Policjanci z Wydziału do walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP i Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy zatrzymali 33-latka podejrzanego o udział w handlu ludźmi na terenie Wielkiej Brytanii. Mundurowi wiedzieli, że mężczyzna będzie przebywał na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Wpadł niespełna 40 km od Włocławka. 

Informację na temat możliwego miejsca pobyty mężczyzny policjanci otrzymali za pośrednictwem kanału międzynarodowej współpracy służb mundurowych. Mężczyzna był poszukiwany przez policję z Wielkiej Brytanii. Tam jest zamieszany w przestępstwo handlu ludźmi, nazywane współczesnym niewolnictwem, polegające na wykorzystywaniu ludzi do pracy przymusowej.

- Z informacji policjantów wynika, że pokrzywdzeni są obywatelami naszego kraju, a poszukiwany współdziałał z innymi osobami, stąd możliwe są kolejne zatrzymania. Policjanci Wydziału do walki z Handlem Ludźmi KGP wspólnie z policjantami KWP w Bydgoszczy zaplanowali zatrzymanie. Wiadomo było, że najprawdopodobniej dojdzie do tego na terenie woj. kujawsko-pomorskiego. Policjanci ustalili markę auta, którym poruszał się poszukiwany europejskim nakazem aresztowania - poinformowała podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

Mężczyznę zatrzymano w czwartek, 17 maja w Nowym Ciechocinku w powiecie aleksandrowskim. 33-latek nie miał przy sobie żadnych dokumentów i w trakcie legitymowania skłamał podając fałszywe personalia. Trwają procedury, która mają doprowadzić do ekstradycji mężczyzny do Wielkiej Brytanii.

[WIDEO]835[/WIDEO]