Poprzedni jednoślad Krzyśka pojechał 80 km/h. Młody inżynier chce teraz zaprojektować hulajnogę elektryczną, która będzie najszybsza w Polsce, a może i na świecie. Pojazd ma pobić magiczną granicę "setki", ale potrzebne są fundusze. Poprzedni projekt pochłonął jego wszystkie oszczędności.

Krzysiek to młody inżynier z Ciechocinka z wielką wizją dotyczącą małego pojazdu elektrycznego. Jako cel obrał sobie stworzenie pojazdów, które będą tanie w utrzymaniu, a przy okazji pozwolą się szybko przemieszczać. Przez ostatnie miesiące pracował nad hulajnogą, dzięki której zdobył tytuł inżyniera. Pojazd od podstaw został zbudowany przez niego, a wszystko poprzedziły setki godzin wytężonej pracy.

- Pojazdy elektryczne to dziedzina, która w Polsce zaczyna rozwijać się w nieprawdopodobnym tempie! Ja też nie stoję w miejscu i projektuję już drugą hulajnogę elektryczną, która będzie najszybsza w Polsce, a może i na świecie! Pochodzę z Ciechocinka, studiuję na Politechnice Poznańskiej. Na co dzień, poza studiami zajmuję się rękodziełem, stolarstwem, mechaniką, obróbką metalu i jestem zapalonym konstruktorem. Śpię po 4h na dobę, bo ciągle nad czymś pracuję! Przez ostatnie 10 miesięcy projektowałem i budowałem jednośladowy pojazd elektryczny w formie hulajnogi. Rama stalowa obliczona pod kątem wytrzymałościowym. Koła pneumatyczne z lekkimi aluminiowymi felgami. Przednie zawieszenie własnego projektu zbudowane od podstaw z wykonaniem każdej części mechanizmu. Przeniesienie napędu przekładnią łańcuchową.  Wykończenie podestu i osłon sztycy kierownicy drewnem machoniowym. Wszystko po to, aby osiągnąć prędkość 80 kmh/h, co zresztą mi się udało! - mówi w rozmowie z portalem DDWłocławek Krzysiek Michalski.

Jak mówi młody konstruktor, możliwości sprzętowe są jednak dużo większe. W najbliższym czasie chciałby, żeby jego hulajnoga przekroczyła magiczną granicę 100 km/h i tym samym ustanowiła rekord prędkości w Polsce. Niezbędne są jednak dalsze, jeszcze bardziej wytężone prace, na które niestety brakuje funduszy.

Na hulajnodze, którą zbudował kilka miesięcy temu, osiągnął 80 km/h, ale ze względów konstrukcyjnych nie jest w stanie "wyciągnąć" z niej więcej.

Krzysiek chce zbudować następną - dużo lepszą i dużo mocniejszą. Główny cel to przede wszystkim poprawa przede wszystkim geometrii ramy, która zapewni stateczność i odpowiednie prowadzenie, a przez to bezpieczeństwo przy dużej prędkości. Ponadto, konieczne jest zbudowanie nowej mocniejszej baterii i rozwiązanie problemu precyzyjnego sterowania. Musi więc zbudować nowy pojazd.

Zbudowanie nowej hulajnogi wiąże się ze sporymi kosztami, dlatego młody inżynier potrzebuje pomocy finansowej. Dotychczasowa konstrukcja pochłonęła jego wszystkie oszczędności. 

- Wierzę, że z Waszą pomocą uda się zbudować nową, lepszą hulajnogę i ustanowić rekord Polski, a może i rekord Guinnessa, co przyczyni się do rozgłosu Poznania, Ciechocinka i Polski na świecie! Z tego powodu proszę Was z całego serca o pomoc! Wesprzyjcie projekt, a będę mógł go profesjonalnie rozwinąć wykorzystując najlepsze materiały i rozwiązania. Hulajnogę będę budował samodzielnie. Każda złotówka wpłacona ponad kwote podstawową projektu przyczyni sie do jego maksymalnie szybkiej realizacji, użycia lepszych materiałów, a może w przyszłości do opracowania hulajnogi przystosowanej do produkcji seryjnej - zaapelował do Internautów.

Projekt młodego konstruktora można wesprzeć na platformie Polak Potrafi. Na jego realizację potrzebne jest 9 tys. zł. To pieniądze, dzięki którym wybudowana zostanie nowa hulajnoga. Częściowo uda się też pokryć koszty związane z organizacją ustanowienia rekordu Polski. W planach jest również ustanowienie rekordu Guinessa. To właśnie dzięki temu Krzysiek pokaże, że Polak potrafi!

[WIDEO]895[/WIDEO]