W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski podejmowała na własnym parkiecie Chorwację. Polska wygrała 79:74, a jednym z bohaterów spotkania był Kamil Łączyński. Kapitan Anwilu Włocławek zdobył co prawda jedynie 2 punkty, ale notował ważne asysty, co pozwoliło zespołowi odnieść cenne zwycięstwo.
Porażka reprezentacji Polski we wcześniejszym spotkaniu z Włochami oznaczała trudną sytuację dla koszykarzy Mike`a Taylora. Mecz lepiej rozpoczęli Polacy. Po celnym rzucie Waczyńskiego, który okazał się najlepszym strzelcem zespołu, nasza kadra prowadziła 6:2. W kolejnych minutach gra była bardziej wyrównana, a na pierwszą przerwę zespoły schodziły przy stanie 21:21.
Druga kwarta to zdecydowanie lepsza gra Chorwatów. Po obu stronach boiska piłka co prawda rzadziej trafiała do kosza, ale do szatni rywale schodzili prowadząc różnicą 5 punktów. W ekipie Polaków dużą rolę odgrywały indywidualne umiejętności poszczególnych zawodników. Poza Waczyńskim, Hrycaniukiem i Slaughterem, który wrócił do reprezentacji, coraz lepiej spisywał się też Kamil Łączyński. Kapitan Anwilu Włocławek w III kwarcie spotkania zanotował znakomitą asystę. 29-latek podał piłkę pomiędzy trzech obrońców do Hrycaniuka, a ten trafił z faulem.
Ostatecznie Polacy wygrali 79:74. 21 punktów zdobył Waczyńskim, 14 Hrycaniuk, a 12 Slaughter. Kamil Łączyński zdobył 2 punkty i zanotował 6 asyst.
Polska - Chorwacja 79:74 (21:21, 10:15, 23:22, 25:16)
Polska: Waczyński 21, Hrycaniuk 14, Slaughter 12, Ponitka 12, Cel 7, Sulima 6, Sokołowski 5, Łączyński 2, Gielo 0, Witliński 0, Gruszecki 0.
Chorwacja: Bogdanović 22, Sarić 17, Zizić 13, Stipcević 6, Zubac 6, Ramljak 4, Simon 3, Zubcić 3, Mustapić 0, Bilinovac 0.
Wloc12:18, 18.09.2018
Redakcjo na waszym miejscu to bym wziął trep i się..... w leb. Jestem kibicem anwilu i Kamila cenie jako zawodnika ale proszę was jaki bohater no pytam się jaki
12:18, 18.09.2018
Wesol13:35, 18.09.2018
Gdzie jest Almeida? 13:35, 18.09.2018
Ania.p00:11, 19.09.2018
O ja - to lipa 00:11, 19.09.2018
perchino14:34, 18.09.2018
3 0
Gra w Estonii 14:34, 18.09.2018