Kolejne przypadki odry w ościennych województwach sprawiły, że choroby zaczęli obawiać się również włocławianie. Do naszej redakcji dotarły nawet informacje o rzekomych zarażeniach odrą. Okazały się one jednak jedynie plotkami. Sanepid nie odnotował dotąd ani jednego zachorowania.
Jeden z naszych Czytelników poinformował nas o tym, że we Włocławku mogło dojść do pierwszych zachorowań na odrę kilka dni temu. Mężczyzna donosił, że zarażonymi mieli być dwaj chłopcy w wieku ok.10-11 lat z os. Południe. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna stanowczo zaprzeczyła jednak tym informacjom.
- Nie odnotowaliśmy zgłoszeń przypadków odry ani podejrzeń odry na terenie Włocławka i powiatu włocławskiego – zapewnia Karolina Nynca-Jankowska, rzecznik włocławskiego Sanepidu.
Odra to ostra, wirusowa choroba zakaźna, która bardzo łatwo się rozprzestrzenia wśród nieuodpornionych osób w każdym wieku. Najbardziej niebezpieczna jest dla dzieci do pięciu lat oraz osób z zaburzeniami układu odporności. Choroba przenosi się drogą kropelkową i przez bezpośrednią styczność z wydzieliną jamy nosowo-gardłowej chorej osoby. Jej objawy to m. in. gorączka, mocny kaszel, charakterystyczna wysypka, zapalenie spojówek, światłowstręt i nieżyt błony śluzowej nosa.
Jak informowali niedawno Minister Zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny. Przed odrą może uchronić szczepionka, która należy do szczepień obowiązkowych (bezpłatnych) podawanych w Polsce w 13-15 miesiącu życia oraz 10. roku życia. Tę samą informację otrzymaliśmy we włocławskim sanepidzie.
- Skuteczność szczepienia po podaniu dwóch dawek szczepionki wynosi 98-99%, utrzymuje się do końca życia – zapewnia Nynca-Jankowska.
Część rodziców, opierając się na informacjach ruchu antyszczepionkowego, rezygnuje jednak ze szczepienia swoich pociech. Sam ruch antyszczepionkowy nie zgadza się z tezą, że nieszczepienie dzieci jest przyczyną rozprzestrzeniania się odry. Kilka dni temu oświadczenie w tej sprawie wydała organizacja „Stop nop”. W dokumencie czytamy m. in. o „jednostronnym przedstawianiu kwestii ognisk zachorowań na odrę w Polsce i innych krajach” (pełna treść oświadczenia dostępna tutaj).
Z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wynika, ze we Włocławku w 2017 roku odsetek wykonania szczepień przeciwko odrze u dzieci w drugim roku życia wynosił 72,1% , a u dzieci w 10. roku życia - 93,7%. W I półroczu 2018 roku przeciwko odrze zostało zaszczepionych 481 dzieci w drugim roku życia, natomiast stan zaszczepienia dzieci w 10. roku życia wyniósł 686 osób co stanowi 78,8 % populacji podlegającej szczepieniom (do 30.06.2018 r.).
qw_06:53, 08.11.2018
Jak dobrze, że zaliczyłem cały program szczepień. Teraz będę sobie z boku stał i patrzył, jak działa teoria ewolucji. 06:53, 08.11.2018
Obiektywnie08:13, 08.11.2018
Andrew Wakefield ojciec ruchu pro-epidemiologicznego (anty-szczepionkowego) oszust, który zapoczątkował i utrwalił wyciągnięte dla własnej korzyści tezy o szkodliwości szczepionek. Warto zapoznać się z jego prawdziwą działalnością oraz zakresem badań. Trend pociągnął za sobą setki ofiar śmiertelnych o których należy informować do znudzenia bo być może ktoś uchroni swoje dzieci od przykrego losu a w konsekwencji nas wszystkich.
Drodzy Rodzice, nieszczepienie jest równoznaczne z groźbą epidemii na często śmiertelne choroby.
08:13, 08.11.2018
Ja112:40, 08.11.2018
On byl lekarzem ktory dozywotnio zostal pozbawiony prawa wykonywania zawodu lekarza. Z jego "rewelacyjnych" odkryc korzystaja antyszczepionkowi znachorzy,"autorytety" medyczne np.gornik Jerzy Zieba 12:40, 08.11.2018
POLAK108:45, 08.11.2018
Zatrudnianie przez polskich "patriotów pracodawców" Ukraińców odbije się nam wszystkim czkawką. 08:45, 08.11.2018
Ja112:42, 08.11.2018
Ogniska odry sa tez w UK,(tu jest epicentrum)Francji, Niemczech,w Czechach,Wloszech, Rumunii itp.czyli tam gdzie nie ma obowiazku szczepien 12:42, 08.11.2018
Tto jaa08:49, 08.11.2018
Po co przedstawiacie stanowisko antyszczepionkowcow ze stop nop? To tak jakby o sposob naprawy samochodu pytac zoologa - takie oni mają kompetencje 08:49, 08.11.2018
Nieobiektywnie08:53, 08.11.2018
Fakt to tak jakbyśmy zarzucali majstrowi, że nam spier .... robotę, przecież nie mamy kompetencji, w zadku, że płytki są położone nierówno, wystają itd, mury są krzywe ... przecież to robi fachowiec a my się nie znamy. Mechanik też może Ci wszelki kit wcisnąć i wymienić pół samochodu - przecież Ty się nie znasz. Jest jedno ale ... niektórzy używają mózgu i weryfikują podawane informacje a im jest ich więcej tym lepiej. 08:53, 08.11.2018
Ja112:44, 08.11.2018
Dlatego jest to podawane zeby pokazac absurdalne myslenie antyszczepionkowcow ktorym mozgi wypral znavhor Zieba,z zawodu gornik 12:44, 08.11.2018
Nieobiektywnie08:49, 08.11.2018
Chyba tysiące albo miliony tych ofiar ... co się będziesz ograniczać. Odra według ostatnich doniesień sanepidu oraz lekarzy stała się chorobą groźniejszą niż ospa prawdziwa. W sumie nieszczepiących powinno się izolować, powinny być szkoły tylko dla nich i wtedy będzie wiadomo wreszcie jaka jest to bardzo groźna choroba. Pewnie wymrą momentalnie, twierdzenie opieram na obecnie głoszonej, jedynie słusznej wiedzy lekarskiej. Kraje w których nie ma przymusu szczepień też powinno się izolować ... hmmmm ... tylko wtedy do Niemiec, Anglii, Francji nie pojedziemy bo będą odizolowani ... ale może to i dobrze emigracja wreszcie się zatrzyma. 08:49, 08.11.2018
Gość08:49, 08.11.2018
ta cała nagonka na Odrę nieco sztucznie wygląda.... ok szczepić się trzeba... ale po co nakręcać hype przed czasem? Do tej pory w 2018 było 128 przypadków... co w perspektywie ostatnich lat jakoś wybitnie się nie wybija, a już jest to kilka tysięcy za szybko, żeby używać wielkich słów o jakieś epidemii czy coś... - statystyki za ostatnie lata: https://4.bp.blogspot.com/-Fc06hpmJSnE/W-Cf9gycSBI/AAAAAAAACUY/qsd902_iloULFhOMKnG-WXFeXOezn3gWACLcBGAs/s1600/20181105195443674.jpeg
Nie pamiętam, żeby w 2016 była jakaś nagonka na tą rzekę między PL a DE 08:49, 08.11.2018
Nieobiektywnie08:56, 08.11.2018
Strach jest najbardziej skuteczną metodą aby zmusić człowieka do oczekiwanego zachowania. Nagonka jest po to aby się ludzie szczepili ... kasa się musi zgodzić ... a że potem zdementują, że to nie była żadna epidemia to już mniej istotne. 08:56, 08.11.2018
Mieszkam tu09:42, 08.11.2018
Po jaką chol....robić z igły widły.
Chorowali, chorują i będą chorować na odrę ci co chcą na nią zachorować.
Nie ma jakiejś epidemii tej choroby więc w czym problem
Nie chcą się zaszczepić to niech chorują. 09:42, 08.11.2018
Obiektywnie10:08, 08.11.2018
Szczepienia są potrzebne ponieważ (przepraszam brak czasu na wykład - odsyłam do źródła).
Czemu potrzebne? Z tego samego powodu szczepi się psy co roku na wściekliznę. 10:08, 08.11.2018
Gość10:39, 08.11.2018
do Obiektywnie:
A wiesz co jest w tym najlepsze? (szczepieniach na wściekliznę?) szczepionka wg. badań działa przez 2 lata i cała europa wymaga szczepień co 2 lata.. - jedynie nasza cebulandia co roku.. 10:39, 08.11.2018
Obiektywnie10:00, 09.11.2018
Do Gość :)
Precyzyjnie te szczepionki działają i tu uwaga: do 3lat (w zależności od wielu czynników biologicznych i środowiskowych jej skuteczność spada nawet do okresu 1,5 roku). Stosuje się szczepienia co rok fakt, ze względu na przepisy.
10:00, 09.11.2018
football2413:00, 08.11.2018
Jaka Odra ? Odra Wodzisław ? 13:00, 08.11.2018
ciekawy11:04, 08.11.2018
3 7
gorzej jak twoje szczepionki zawiodły i sam zachorujesz i co wtedy powiesz :d 11:04, 08.11.2018
Do ciekawego12:38, 08.11.2018
7 2
Szczepienie na choroby wieku dzieciecego daja odpornosc na cale zycie. 12:38, 08.11.2018