Sprzedawczyni zgłosiła na policję kradzież, do której miało dojść w jednym ze sklepów w regionie. Młody mężczyzna próbował ukraść pieniądze z kasy fiskalnej. Swój łup zgubił jednak podczas ucieczki.
Do zdarzenia doszło w Krojczynie w powiecie lipnowskim, a policję poinformowała o nim ekspedientka. Z jej zeznań wynika, że w godzinach wieczornych do sklepu wszedł mężczyzna, który przechylił się przez sklepową ladę i próbował ukraść utarg. Kobieta zaczęła krzyczeń i zasłaniać pieniądze, co zdenerwowało napastnika, który uciekł ze sklepu.
- Był jednak zdeterminowany. Po chwili wrócił i ponowił próbę. Tym razem wszedł za ladę, aby mieć lepszy dostęp do kasy. Mimo oporu ekspedientki, udało mu się wyrwać front szuflady kasy i wyjąć ze środka banknoty. Ponieważ kobieta krzyczała i broniła utargu, upuścił je na ziemię. W pośpiechu chwycił jeden z banknotów i wybiegł ze sklepu - relacjonuje podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
21-latka udało się jednak zatrzymać już następnego dnia po kradzieży. Działania policjantów pozwoliły ustalić, że mężczyzna uciekając przez pola zgubił po drodze swój łup.
Złodziej usłyszał już zarzuty. Za używanie wobec ekspedientki siły, doprowadzanie jej tym do stanu bezbronności i dopuszczenie się kradzieży pieniędzy grozi mu nawet do 5 lat pozbawianie wolności. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Konto usunięte21:13, 18.12.2018
5 7
Za 100 zł grozi mu kara do 5 lat więzienia.A ile lat grozi tym co kręcą lody na grube miliony??? 21:13, 18.12.2018
Obiektywnie22:34, 18.12.2018
5 0
Broń palna pod ladą i dziękujemy uprzejmie. 22:34, 18.12.2018
Belze06:56, 19.12.2018
4 0
Kolejny do nagrody darwina 06:56, 19.12.2018