Badania lekarskie Josipa Sobina potwierdziły najgorszy scenariusz. Zawodnik nie pojawi się na parkiecie przez najbliższych 6 tygodni, co oznacza, że sezon dla niego praktycznie już się zakończył.
Chorwat doznał groźnie wyglądającego urazu w spotkaniu ze Startem Lublin. Włocławski center walczył o piłkę, a na jego nogę nadepnął rywal. Po zakończeniu zwycięskiego meczu zawodnik udał się na szczegółowe badania, które początkowo potwierdziły lekkie naciągnięcie więzadła pobocznego, co oznaczało rozbrat zawodnika z koszykówką na około 3 tygodnie.
Szczegółowe badania wykonane w innej klinice wykazały, że więzadło Chorwata jest naderwane bardziej, niż początkowo się wydawało.
- Niestety, kolejne badania u doktora Łukasz Paczesny w Toruniu wykazały, iż więzadło poboczne Josip Sobin jest naderwane w większym wymiarze, niż pokazały to badania w Warszawie wykonane niemalże natychmiast po meczu. Przerwa naszego środkowego potrwa przynajmniej sześć tygodni. Co to oznacza, nie musimy mówić... - poinformowali przedstawiciele Anwilu Włocławek.
Sobin to w tym sezonie zdecydowanie najważniejszy podkoszowy w ekipie Igora Milicicia i co ważniejsze, filar defensywy Mistrza Polski. W meczu z zespołem z Lublina rzucił 10 ważnych punktów. W sezonie Chorwat notuje jak dotąd średnio 9.3 punktu oraz 5.3 zbiórki. Trafia też blisko 59% rzutów z gry.
W ostatnim czasie treningi z zespołem wznowił Michał Michalak, który ostatni raz w barwach włocławskiej ekipy zagrał 2 lutego. Polak powinien pojawić się na parkiecie już w niedzielnym spotkaniu z Arged BM SLAM Stalą Ostrów Wielkopolski.
JAFO09:16, 26.04.2019
14 1
Właściwy tytuł: " Koniec sezonu dla Anwilu, Josip Sobin nie zagra w play-offach". Tak się kończy gra z jednym wartościowym ( nie umniejszając Szewczykowi) centrem. 09:16, 26.04.2019
qeeejnio09:27, 26.04.2019
8 1
Każdy kibic na początku mówił o pomyśle trenera graniem 1 centrem- że tak się nie da.
Kłania się budowa składu Mistrza Polski który żeby nie miał dwóch centrów? a potem tłumaczenie wyników brakiem 1 zawodnika.... 09:27, 26.04.2019
Andrzej Anwil09:29, 26.04.2019
51 9
I dobrze, bo ledwo grał. 09:29, 26.04.2019
Ironia i sarkazm10:59, 26.04.2019
6 3
Fajny ten anwil taki niezamocny niezasłaby 10:59, 26.04.2019
kibicka19:46, 26.04.2019
3 1
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. 19:46, 26.04.2019
Komentator23:15, 26.04.2019
1 0
Teraz wyjdzie na co stac Igora Milicica...jesli przejda Stal to znaczy, ze zna sie na rzeczy a jesli zagraja w finale to jest dla mnie super trener...o finale juz nawet nie pisze!!! 23:15, 26.04.2019