Uważaj przy rezerwowaniu wakacji. Internetowi oszuści nie śpią... Poznaj ich metody działania!

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Wiele osób już zarezerwowało noclegi nad morzem, na Mazurach czy w górach. Ci, którzy jeszcze tego nie zrobili, powinni uważać – w gorącym okresie przedwakacyjnym można trafić na oszustów, którzy oferują noclegi w miejscach, które... nie istnieją.

Hotele, pensjonaty, gospodarstwa agroturystyczne, prywatne kwatery – w serwisach ogłoszeniowych każdy znajdzie ofertę dopasowaną do swoich potrzeb i budżetu. W samym serwisie OLX jest ich obecnie ok. 40 tys. Większość jest wiarygodna i uczciwa. Niestety zdarzają się też tacy ogłoszeniodawcy, którzy sezon przedwakacyjny i wakacyjny traktują jako okazję wyłudzenia pieniędzy bądź danych.

Przy wyborze wymarzonego miejsca noclegowego warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i zdrowym rozsądku. Na co warto zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać?

• Przy dokonywaniu rezerwacji pod żadnym pozorem nie udostępniaj danych osobowych innych, niż konieczne. Nie wysyłaj skanów dokumentów, nie podawaj PESELu, adresu zamieszkania, daty urodzenia.
• Większość ośrodków wymaga wpłaty zaliczki na poczet zabezpieczenia rezerwacji i jest to powszechna praktyka. Naszą czujność powinno natomiast wzbudzić żądanie uiszczenia całej kwoty z góry.
• Jeśli osoba, z którą się kontaktujesz ponagla Cię z wpłatą, również potraktuj to jako niepokojące zachowanie.
• Podczas rezerwacji noclegu zawsze pytaj o pełną nazwę i dokładną lokalizację ośrodka.
• Sprawdź też, czy ośrodek faktycznie istnieje w Google, Google Street View, czy ma swoją stronę internetową i/lub dane teleadresowe. Warto też zweryfikować dane o obiekcie w lokalnej bazie turystycznej, sprawdzić, czy zgadza się numer telefonu i adres.
• Warto zwiększyć czujność, gdy cena oferty jest bardzo atrakcyjna i mocno różni się od konkurencji w podobnej okolicy.
• Czytaj opinie o obiekcie!
• Warto sprawdzić numer telefonu oraz numer rachunku bankowego w wyszukiwarce lub na właściwych temu stronach – jakitobank.pl lub numerkonta.com (numer konta bankowego) oraz www.nieznany-numer.pl (opinie o numerze telefonu). Jeśli dane zostały wykorzystanie wcześniej przy próbie wyłudzenia pieniędzy, istnieje szansa, że są już zarejestrowane na powyższych stronach.
• Przez odwrotne wyszukiwanie grafiki Google warto też sprawdzić, czy zdjęcia z ogłoszenia nie występują na różnych stronach w innych lokalizacjach, niż w ogłoszeniu.

Więcej o bezpieczeństwie w sieci oraz o tym, jak działają internetowi oszuści, dowiecie się z naszej rozmowy z Pauliną Rezmer z OLX Polska.

[WIDEO]1323[/WIDEO]