ZUS apeluje i przestrzega Polaków. W czerwcu nie warto przechodzić na emeryturę

Przejście na emeryturę nie jest obowiązkiem, lecz naszym przywilejem, o czym przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Eksperci przypominają, że na emeryturę można przejść w każdym miesiącu, ale najmniej korzystny jest czerwiec. Dlaczego?

Polacy mogą sami decydować, kiedy chcą przejść na emeryturę. Warunkiem jest osiągnięcie wieku emerytalnego.  Analogicznie, im dłużej pracują, tym wyższe otrzymają świadczenie. Okazuje się, że najmniej opłaca się przejść na nią w czerwcu. 

- Wynika to ze schematu waloryzacji, zgodnie, z którym w czerwcu, podstawa obliczania emerytury według nowych zasad, podlega jedynie waloryzacji rocznej. W każdym innym miesiącu podstawa obliczania emerytury jest dodatkowo waloryzowana kwartalnie. W praktyce oznacza to, że osoby, które złożą wniosek o emeryturę w czerwcu mogą mieć świadczenie niższe niż gdyby zrobili to w innym miesiącu - informuje Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.

Przyszli emeryci, którzy w ostatnich dniach złożyli już wniosek, nie powinni się jednak denerwować. Wniosek można jeszcze wycofać. Polacy mają taką możliwość do czasu uprawomocnienia się decyzji wydanej przez ZUS, tj. w ciągu 30 dni od odebrania przez niego decyzji emerytalnej. 

Świadczenie emerytalne przysługuje od miesiąca złożenia wniosku. Jeśli wiek emerytalny osiągniemy w czerwcu, a wniosek złożymy w lipcu, to świadczenie za czerwiec nie będzie przysługiwać. ZUS przypomina, że każdy sam musi zdecydować, co mu się bardziej opłaca. Pomoc w podjęciu decyzji mogą udzielić doradcy emerytalni, którzy są do dyspozycji w każdej placówce ZUS w godzinach pracy urzędu.  Mogą oni wyliczyć wysokość świadczenia przy zastosowaniu różnych wariantów.

Dla emerytur przyznawanych na ”starych” zasadach znaczenie ma miesiąc marzec, w którym przeprowadzana jest waloryzacja świadczeń  i zmienia się wówczas kwota bazowa. Czerwiec w ich przypadku nie ma wpływu na emerytury.