Michał Ignerski i Ivan Almeida powoli wracają do zdrowia. Polak w ostatnich dniach zaprezentował w mediach społecznościowych krótki film, na którym widać jak podskakuje. Kabowerdeńczyk z kolei jest już po operacji.
Koniec sezonu Energa Basket Ligi to dobry czas na poprawę zdrowia zawodników, którzy od pewnego czasu narzekali na drobne lub poważniejsze urazy. Jednym z pechowców sezonu 2019/2019 jest Michał Ignerski. Doświadczony Polak przyszedł do Anwilu w połowie sezonu i z biegu stał się znaczącą postacią w ekipie Igora Milicicia. 38-latek, który wrócił do zawodowej koszykówki po 3 latach przerwy od samego początku miał duży wpływ na ofensywę zespołu Igora Milicicia.
Na początku czerwca, w meczu z Polskim Cukrem Toruń zawodnik zerwał niestety więzadła krzyżowe. Niezbędna była operacja, a później długa rehabilitacja. Mistrz Polski szybko wraca do zdrowia. Kilka dni temu, na profilu społecznościowym zamieszczono filmik, na którym ukazane są postępy w rehabilitacji. Widać na nim, jak Michał Ignerski wykonuje półprzysiad, a następnie nawet lekko podskakuje. Nie wiadomo jednak, kiedy Polak wróci do pełni sprawności.
Problemy zdrowotne ma za sobą również Ivan Almeida. Kabowerdeńczyk przez większą część sezonu grał z niezaleczoną kontuzją nogi. MVP finałów play-off zdradził, że ból nie pozwalał mu na zaprezentowanie najwyższej formy w najważniejszych spotkaniach sezonu. Jak jednak poinformował, operacja udała się, a zawodnik ma zamiar wrócić jeszcze silniejszy.
Nie wiadomo, czy Ivan Almeida i Michał Ignerski w nowym sezonie będą reprezentować zespół z Włocławka. Aktualnie, ważne kontrakty z zespołem ma zaledwie trzech zawodników - Szymon Szewczyk, Igor Wadowski oraz Jakub Karolak, który przeniósł się do Włocławka z Legii Warszawa. W czwartek (20 czerwca) klub rozwiązał umowę z Kamilem Łączyńskim.
Anwilek7819:11, 23.06.2019
Ivan,Chase,Aaron i Igi to podstawa!!Klub rok temu się ociągał więc w tym roku mają nauczkę działać konkretnie! 19:11, 23.06.2019
kobi19:38, 23.06.2019
Po pierwsze za ponowne mistrzostwo powinna być większa kasa od zakładów azotowych Anwil -chcesz powalczyć w pucharach,lidze,rywale nie śpią to musi być większy budżet na podwyżki czy zmontowanie składu. 19:38, 23.06.2019
POLAK122:02, 23.06.2019
Koszykówka to nie piłka nożna. Rzadko kiedy skład zostaje niezmieniony. Ignerski mógłby zostać. Nie obciąża budżetu a na pewno wiele młodych może nauczyć. Jeżeli chcemy pokazać się LM to budżet musi wzrosnąć. 22:02, 23.06.2019
odp22:18, 23.06.2019
Budżet wzrośnie jak Świerdski darmozjad odda udziały. 22:18, 23.06.2019
wloclawek5922:24, 23.06.2019
Jak można zrobić krok w przód(liga czy w europie) za te same pieniądze, chociaż skromne 2-3mln więcej zresztą wartość medialna klubu 56mln -zespół zasłużył by otrzymać podwyżki.
Skoro na kubicę jaka kasa,anwil ma dawać na żużel,włocławię to na naszych MISTRZÓW nie powinni żałować.Nawet na gali trener pokazywał że jedno zero więcej powinno być dla klubu za obronę mistrzostwa w takim stylu! 22:24, 23.06.2019
michalina69622:41, 23.06.2019
A kiedy wykażą się politycy bo na meczach p.Borowiak,Person a jak trzeba pomóc to nie ma nikogo.
Kiedy ten cholerny tkm przestanie przeszkadzać i pozwolą uporządkować sprawy własnościowe.Nie dają grosza,akcje za free dostali a teraz robią problemy. 22:41, 23.06.2019
golgol07:12, 24.06.2019
Wiadomo że każdy praktycznie chce podwyżki a trzeba jeszcze mieć fundusze na mocniejszy skład.Było nie było koszykówka to nasza wizytówka miasta! 07:12, 24.06.2019
Witek9114:07, 24.06.2019
Artykuł, z którego absolutnie nic nie wynika. To jakby dać artykuł "czy jutro spadnie deszcz" i w tekście dać informacje, że istnieje szansa bo pogoda jest nieprzewidywalna. To, że Ignerski i Almeida zagrają lub nie w Anwilu to i ja wiem. 14:07, 24.06.2019
kibic...19:38, 23.06.2019
2 1
W ubiegłym roku budowę zespołu rozpoczęto od przeciągających się negocjacji z Kamilem Łączyńskim, teraz także zaczeli od Łączyńskiego.;/P.S. Odnoście Michała oraz Ivana decydować powinien stan zdrowia zawodników aby nie stała się im krzywda. Kontrakt można podpisac nawet zimą. 19:38, 23.06.2019