74-letnia kobieta znalazła na ulicy telefon. Chciała go oddać na drugi dzień właścicielom, ale nie skontaktowała się z nimi. Nie odwiedziła też urzędu. Okazało się, że pilnie potrzebowała pomocy medycznej.
Telefon znalazła mieszkanka gminy Wielgie. Ponieważ wszystkie urzędy były już zamknięte, kobieta postanowiła zabezpieczyć go i oddać następnego dnia. W tym samym czasie, właścicielka aparatu zgłosiła jego zaginięcie. Pamiętała, że płaciła nim najpierw w sklepie, a później w aptece. Telefon udało się jednak zlokalizować dzięki internetowej aplikacji.
- Wspólnie z policjantami właściciele telefonu udali się do domu, w którym prawdopodobnie mógł się znajdować. Funkcjonariusze ustalili, że pod tym adresem zamieszkuje samotnie starsza kobieta. Mimo wielokrotnego pukania nikt nie otwierał drzwi. Nie było także widać żadnych oznak tego, że ktoś jest w środku, ale kiedy dzwonili na numer zagubionego telefonu, jego dźwięk słychać było ze środka domu - opisuje działania policjantów podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Policjanci, w obawie o kobietę, skontaktowali się z jej córką. Ustalono, że 74-latka nigdy nie otwiera obcym. W związku z tym na miejsce sprowadzono jej rodzinę. Niestety, drzwi pomimo nawoływań i pukania nadal pozostawały zamknięte.
- W tym czasie po dokładniejszym przyjrzeniu się zabezpieczeniom domu policjanci ustalili, że są one zamknięte od środka. Wówczas zdecydowali o konieczności ich wyważenia. Wezwani na miejsce strażacy otworzyli dom - dodają policjanci z Lipna.
Determinacja policjantów być może uratowała kobiecie życie. Znaleziono ją w łazience. Wymagała natychmiastowej pomocy lekarskiej. Wezwana na miejsce karetka zawiozła ją do szpitala.
[ALERT]1573046778821[/ALERT]
sto lat10:25, 11.11.2019
bajki portal układa ,ja wino znalazłem ale wychlałem..... 10:25, 11.11.2019
POLAK111:59, 11.11.2019
Jakby dzień wcześniej oddała telefon to dziś mogła by już nie żyć. 11:59, 11.11.2019
powie dze nie15:05, 11.11.2019
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło . 15:05, 11.11.2019
Aa11:33, 12.11.2019
A może dostała zawału za sprawą akcji policji i wyważania drzwi serce ze strachu nie wytrzymało ? 11:33, 12.11.2019
Aa20:15, 14.11.2019
Bardzo dziwią mnie te minusy czyżby minusowali wypowiedź policjanci biorący udział w akcji czy tylko jeden zdesperowany czeka na nowy dzień aby wstawić minus?? Proszę o wytłumaczenie swojej tezy dlaczego nie mam racji a nie tylko klikać. 20:15, 14.11.2019
Kubsterek10:47, 11.11.2019
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
ankaaaaaaaaaaaaaaa10:52, 11.11.2019
8 6
dupek
10:52, 11.11.2019