Żywność ekologiczna cieszy się coraz większym zainteresowaniem i ma już swoje stałe miejsce na sklepowych półkach. Pojawia się także regularnie w ulotkach różnych marketów - nie tylko tych niszowych, ale i od dobrze znanych dyskontów. Co jednak kryje się pod hasłem żywności ekologicznej? Czym są produkty BIO? Czy to nie kolejny chwyt marketingowy, który ma skłonić konsumentów do pozostawienia w sklepie jeszcze większej ilości pieniędzy?
Niestety, wciąż panuje mylne przekonanie, że koszty rozwoju cywilizacyjnego sprowadzają się „tylko” do degradacji środowiska naturalnego. Warto jednak zdać sobie sprawę, że człowiek to część wielkiego ekosystemu, przez co negatywne skutki rozwoju wpływają także i na niego. Choroby cywilizacyjne, takie jak cukrzyca, nadwaga i otyłość, alergie, nowotwory, a nawet zaburzenia psychiczne nie wzięły się w końcu znikąd.
O tym, że jesteśmy tym, co jemy, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Odpowiedzmy sobie zatem sami na pytanie – czy chcielibyśmy, by nasz organizm budowany był przy udziale sztucznych nawozów, antybiotyków, konserwantów czy chemicznych środków ochrony roślin? To właśnie między innymi te „składniki” dodawane są chętnie przez producentów podczas masowej produkcji przemysłowej żywności. Alternatywą dla zabójczego dla człowieka i środowiska jedzenia jest żywność ekologiczna – w tym BIO produkty.
BIO żywność to certyfikowana żywność ekologiczna, sygnowana znakiem euroliścia. Symbol ten jest gwarancją, iż dany produkt BIO został wytworzony w min. 95% z surowców z upraw ekologicznych (1) – a zatem takich, gdzie:
- nie stosuje się syntetycznych nawozów, toksycznych pestycydów czy GMO,
- wykorzystuje naturalne nawozy i korzysta głównie z pracy ręcznej,
- uprawy prowadzone są w ramach płodozmianu, na nieskażonych terenach,
- hodowla zwierząt odbywa się w odpowiednich warunkach.
Warto dodać, że certyfikaty przyznawane są jedynie na rok. To sprawia, iż producenci muszą stale dbać o jakość swoich produktów zgodnie z wyznaczonymi normami, by móc ponownie ją potwierdzić i uzyskać certyfikat.
Na żywność BIO możesz natrafić w dobrze Ci znanych sklepach - np. w sieci dyskontów Biedronka, oferującej od dłuższego czasu produkty marki własnej goBIO. Jej asortyment jest stale poszerzany, co pozwala znaleźć mnóstwo ekologicznych odpowiedników przemysłowej żywności - wśród nich mleko, sery, owoce i warzywa, soki dla dzieci, słodycze i przekąski czy produkty sypkie. Są one produkowane zgodnie z unijnymi zasadami rolnictwa ekologicznego, a zatem w zgodzie ze środowiskiem i bez szkody dla dobrostanu zwierząt. Odznaczają się także obniżoną zawartością cukru, soli i tłuszczu. Cena tego typu produktów jest oczywiście wyższa, co jednak ma swoje uzasadnienie. Na szczęście sklepy regularnie wychodzą z promocjami na żywność ekologiczną, przedstawiając je na stronach internetowych i w swoich ulotkach. Szeroki wybór artykułów oraz korzystne rabaty często ma w swojej ofercie m.in gazetka Biedronki. Ulotki sklepów to niewątpliwie dobre rozwiązanie, jeśli chcesz przekonać się na własnej skórze o zaletach ekologicznej żywności, nie wydając przy tym sporej ilości pieniędzy.
Zalet ekologicznej żywności jest naprawdę wiele – począwszy od korzyści zdrowotnych, przez ekologiczne, aż po kwestie etyczne. Produkty oznaczone euroliściem to przede wszystkim ochrona zdrowia - nie przyczyniają się one bowiem do powstawania alergii, podrażnień przewodu pokarmowego oraz wielu innych cywilizacyjnych chorób. Są także znacznie bardziej wartościowe – zawierają więcej wartości odżywczych, a ich jakość, w zestawieniu z żywnością przemysłową, jest nieporównywalnie lepsza.
Ekologiczna żywność to pożywienie przyjazne środowisku, w którym próżno szukać toksycznych substancji, antybiotyków czy niehumanitarnych praktyk. Uprawa surowców i ich produkcja odbywa się przy poszanowaniu zwierząt i roślin bytujących na terenach upraw oraz tych w hodowli.
Błyskawiczne tempo rozwoju współczesnego świata niesie ze sobą niewątpliwie sporo zalet. Ma ono jednak i swoją ciemną stronę, której warto przeciwdziałać – między innymi przy pomocy ekologicznej żywności. Podziękuje nam za to nie tylko nasz organizm, ale również i cała planeta.
Źródła:
