Włocławscy radni opracują projekt, który ma poprawić możliwość dojazdu do budynków służbom ratunkowym. Wyniki prac mają być znane w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Na problemy z dojazdem do pożaru, czy brak miejsca na ustawienie specjalistycznego sprzętu przy blokach obstawionych zaparkowanymi autami od dłuższego czasu zwraca uwagę straż pożarna. Swoje spostrzeżenia i uwagi strażacy zaprezentowali podczas spotkania z przedstawicielami włocławskich spółdzielni mieszkaniowych, Miejskiego Zarządu Dróg i radnymi z Komisji Porządku Prawnego i Publicznego.
- Dyskusja była bardzo burzliwa. Myślę, że jakieś rozwiązanie uda się znaleźć - mówi kpt. Magdalena Jaworska, rzecznik straży pożarnej we Włocławku.
Największą przeszkodą w dojeździe do budynków są zaparkowane auta. Strażakom przeszkadzają też jednak niektóre drzewa.
Problemy te nie będą łatwe do rozwiązania. Żeby przy każdym bloku wyznaczyć drogę pożarową trzeba od wszystkich właścicieli danej nieruchomości uzyskać zgodę. Doświadczenia władz spółdzielni pokazują, że często nie ma wśród mieszkańców zgodności i przez to niektóre inwestycje są blokowane.
- Nie tylko trzeba wyznaczyć te drogi, ale także wyegzekwować to, by zawsze były one przejezdne. Mam nadzieję, że dla mieszkańców Włocławka w tym przypadku bezpieczeństwo będzie najważniejsze - mówi Jerzy Rosiński, przewodniczący Komisji Porządku Prawnego i Publicznego.
Podczas spotkania ze strażakami ustalono, że zostanie powołany zespół złożony z przedstawicieli służb ratunkowych, MZD i ratusza, który będzie spotykać się z administratorami, by wypracować odpowiednie rozwiązania.
Podobny program, który miał rozwiązać problem dojazdu straży do budynków był opracowywany w 2001 roku. Jak twierdzi radny Rosiński niewiele z niego wcielono w życie. Tym razem ma być inaczej.
0
0
0
0
0
0
9 3
I tak nie bedzie dobrego dojazdu do każdego budynku. dlaczego ? a dla tego ze jest co raz wiecej samochodów i chorych kierowców którzy parkują gdzie chcą zastawiając drogę która może byc potrzebna karetce pogotowia, straż pożarnej i innym służbą.Pozdro 12:22, 25.06.2014
12 0
A jakie pojęcie o tym mają radni? Może niech sami strażacy się wypowiedzą jak to powinno wyglądać. 12:52, 25.06.2014
4 0
Biegly w pozarnictwie jest pan CHELMINIAK DAMIAN radny on zalatwi temat,jak twierdzi jego o......M..... C....... gdyby nie jego s..... radny to WLOCLAWEK by nie istnial,ani PREZYDENT tak glosi po WLOCLAWKU. 12:54, 25.06.2014
10 1
A co radni zrobili do tej pory? Spali jak niedźwiedź w zimowej gawrze? A co zrobili ci mundrole w sprawie wysokich opłat cmentarnych ustalonych na podstawie gwiazd i sufitu i pobieranych przez kilkanaście lat? Jeden człowiek w ciągu kilku miesięcy zrobił więcej, niż 25-ciu w ciągu czterech lat, bo cennik został zmieniony i będzie zmieniony po raz kolejny na korzysć mieszkańców! Ile jeszcze spraw nie załatwili? Najlepiej co radni potrafią, to kłoocić sie i skakac sobie do gardeł podczas każdej okazji. Albo jak ostatnio wyszło na jaw; podsłuchiwac współkolegow nie tylko z Rady, jak to robił jeden z radnych! Rozpieprzyłbym to awanturnicze towarzystwo na cztery strony! 12:59, 25.06.2014
3 0
Marek jeżeli myślimy o tym samym to pogratulować krewnego. 13:19, 25.06.2014
10 0
Strażacy mają rację.Spółdzielnie jak kargule poodgradzali się płotami,bramami i innymi przeszkodami i teraz mieszkańcy zadowoleni i szczęśliwi wyglądają przez okna czy czasem ktoś nie wejdzie na ich teren.Zobaczcie jak wygląda plac na Reja.To jest karygodne żeby straż czy pogotowie nie mogło swobodnie podjechać pod blok,czy też śmieciarka.TO POWINNO BYĆ ZABRONIONE PRZEZ STWORZENIE ODPOWIEDNICH WYMAGAŃ PRZECIWPOŻAROWYCH-takie grodzenie się w środku miasta.Albo się mieszka w bloku,a jak ktoś chce się odgrodzić od ludzi to wybudować dom.A psy to już wyprowadzają na niekoniecznie swój teren.Stosują zasadę"co twoje to moje -ale mojego nie rusz" 13:29, 25.06.2014
6 1
Nie tylko samochody tarasują wjazd służbom ratunkowym,ale chorzy ludzie, którzy odgradzają bloki słupkami z każdej strony, żeby tylko nic po trawie nie jeździło, to jest głupota!! 13:30, 25.06.2014
1 2
I tu trzeba radnych poprzeć mimo negatywnego stosunku do ich dotychczasowej działalności w imieniu WYBORCÓW. MAŁPIE GAJE z rurek powinny być natychmiast zlikwidowane a przestrzegania tego powinna dopilnować Straż Wiejska zamiast chować się po bramach , krzakach i zakładać blokady !!! 14:27, 25.06.2014
2 0
kiedyś na etapie zatwierdzania projektów domu, drogi.... potrzebna była akceptacja Straży Pożarnej; jak jest teraz nie wiem; postawienie "płotu" teraz tez jest obwarowane przepisami, ale nasi "kochani" urzędnicy nie przestrzegają przepisów i w ty zakresie :-( 14:27, 25.06.2014
5 0
Bardzo dobrze,że na Reja/Spółdzielnia/ odgrodzili się- przynajmniej mają spokój z pijaczkami i rozwydrzoną młodzieżą.Inny problem jest na Reja 12 D- w jedynej bramie dojazdowej do Reja 12- wspaniałomyślni lokatorzy zastawiają bramę swoimi samochodami-uważają,że jak oni mieszkają to mają prawo.SM jest bezradna- dopiero jak się wydarzy nieszczęście to będą szukać winnych. 15:51, 25.06.2014
0 0
Podobny program, który miał rozwiązać problem dojazdu straży do budynków był opracowywany w 2001 roku. Jak twierdzi radny Rosiński niewiele z niego wcielono w życie. Tym razem ma być inaczej.
Rosiński w tym czasie przez wiele lat był prezesem Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (największej we Włocławku) i jak sam przyznaje nic w tym kierunku nie zrobił. I po co takie toto pcha się do rządzenia, jeszcze mu mało kasy, ani honoru ani wstydu a zostawił nie tylko bałagan. Dzięki niemu spółdzielnia wzięła od ludzi po kilka tysięcy, których teraz nie ma komu zwrócić. 17:46, 05.10.2014
0 0
Ten komentarz jest w dalszym ciągu aktualny i do tego artykułu.
" ~ sir Roger / 18:00, 28.09.2014
18 8
Panie Rosiński !
Na temat pańskiego honoru nie będę dyskutował, natomiast stwierdzam,że w tej , przedmiotowej sprawie nic nie zrobiono w naszym mieście.
Uważam,że w budynkach wysokich /wieżowcach czy też szafach ,jak niektórzy je nazywają/ należy BEZWZGLĘDNIE wprowadzić zakaz parkowania przed wejściami do korytarzy /klatek / .Te wyrażnie oznakowane miejsca powinny służyć tylko i wyłącznie pojazdom uprzywilejowanym tzn. ambulans pogotowia ratunkowego, straż pożarna i policja.I czy to się podoba czy też nie wielu kierowcom chcącym zaparkować auto jak najbliżej swego mieszkania , takie miejsca mają być wyznaczone i oby nigdy nie musiały być używane.A łamiący zakaz parkowania powinni być surowo karani !!!
Zaś panu Krysińskiemu, proponuję aby ruszył swe wyprasowane spodnie i wraz z Dyr. Wydz. Ochrony Środowiska i w obecności właścicieli nieruchomości udali się na spacer i ustalili co można usunąć bez dodatkowych i zbędnych formalności i co sprawi ,że możliwość akcji ratowniczych nie będzie utrudniona. Oczywiście wierzę, że panowie i panie wizytujący nie ustanowią,że zostanie tylko krajobraz pustynny.
Natomiast, jeśli idzie o Zazamcze, to warto by wydać nakaz usunięcia wszystkich topoli, które są wyjątkowo liczne i bardzo wysokie na tym osiedlu. Nie prawdą jest,że ten drzewostan jest ochroną i ozdobą naturalnego środowiska człowieka , natomiast prawdą jest ,że stanowi zagrożenie dla zdrowia wielu ludzi , którym dokuczają pyłki tego chwastu drzewnego,nie wspominając już o niszczeniu infrastruktury podziemnej przez korzenie drzew.
Na koniec dodam,że cała kadencja Rady Miasta, to był wystarczający okres na uregulowanie tego problemu, natomiast półtora miesiąca przed wyborami to zdecydowanie czas "za krótki" .Gorączkowe, przedwyborcze ruchy nic dobrego nie wróżą. "
18:32, 05.10.2014