DDWłocławek rozmawia z Rafałem Maślanką, redaktorem "Gazety Popularnej", która wczoraj opublikowała "włocławskie taśmy prawdy", czyli zapis rozmów podsłuchanych w biurze poselskim Domiceli Kopaczewskiej.
DDWloclawek: Od kogo dostał Pan taśmy? Czy wie Pan kto nagrywał?
Rafał Maślanka: Nie ujawnię źródła, zgodnie z prawem, nie muszę tego robić.
Dlaczego Pan to opublikował?
Jeśli takie rzeczy się dzieją we włocławskiej polityce, to ludzie powinni to wiedzieć.
Nagrywani twierdzą, że w "Gazecie Popularnej" umieścił Pan zdania powyrywane z kontekstów, że rozmowy w rzeczywistością wyglądały inaczej. Widać zresztą, że materiał był redagowany. Co Pan na to?
Nagranie ma ponad 2 godziny. Trudno, żeby spisać je w całości. Zredagowanie polegało na wycięciu i opisaniu całych wątków w dyskusji. Te fragmenty są rzetelnie spisane i nie wypaczone. Powyrzucałem przerwy, czy momenty kiedy np. zbierane są wyniki wyborów.
Jakie Pana zdaniem będą konsekwencję opublikowania tych zapisów? Komu to zaszkodzi, kto na tym zyska?
Mam nadzieję, że zyskają mieszkańcy Włocławka. Nie zrobiłem tego, by zaszkodzić jakiejś partii czy politykom. Jeśli takie rozmowy się toczą, to mieszkańcy powinni o tym wiedzieć. Politycy są osobami publicznymi 24 godziny na dobę. Prywatność schodzi w tym momencie na dalszy plan. Tym bardziej, że to działo się w biurze poselskim, które jest opłacane z pieniędzy podatników.
Określa Pan spotkanie w biurze poselskim jako "popijawę".
Na nagraniu słychać, że ktoś najpierw mówi wyraźnie, normalnie, potem bełkocze, jest pijany. Słychać, jak ktoś jest wysyłany po alkohol, dostaje na to pieniądze. Właśnie takie fragmenty wyrzuciłem z nagrania.
Sądzi Pan, że poniesie jakieś konsekwencje po opublikowaniu tych zapisów?
Nawet jeśli ktoś poda mnie do sądu, to niczego nie wypaczyłem. Nie boję się.
71 9
Teraz wiemy jak działa sitwa. Pachnie to szambem i perfumy tego nie przysłonią.
A jeszcze dowiadujemy się jak nasza posłanka dzielnie walczy o dobro naszego miasta. Że też wątroba nie odmawia jej posłuszeństwa. Tyle poświęcenia, a tu marna dieta poselska. Podziwiam naszą dzielną posłankę. Awansik się należy.
By żyło się lepiej. Wszystkim :))))
17 72
Nagrywanie drugiego i potem upublicznianie tego w mediach jest wstrętne, żałosne i podłe! Świadczy to o prymitywizmie zarówno tych, którzy to nagrywają, jak i tych, którzy to z taką lubością ujawniają w mediach.Nie rozumiem tych, którzy chcą tego słuchać, nie rozumiem dziennikarzy, którzy tak tym się jarają!
Mnie to nie interesuje, dla mnie to obrzydliwe!
Życze przyjemności w taplaniu się w szambie!
63 19
Rafał...jesteś wielki. Masz u wielu moich znajomych i u mnie duży plus.
S..syństwo trzeba wyplenić. Byle kanalia z przyklejonym sztucznym uśmieszkiem do ryja nie ma prawa oceniać innych a samemu zachowywać się jak rasowy SB-ek.
14 61
Teraz trzeba wykończyć tv cw-El i pana kefirka śmieszna twarz buraka.
49 13
brawo Panie Rafale!!
47 12
~ Kzpow / 09:13, 23.08.2014 twierdzisz, że trzeba ich wykończyć, pytanie czemu? Bo pokazują prawdę, pokazują co się dzieje w tym mieście? Jak ktoś jest dobry w tym co robi to go wykończyć? Czy tak ma działać nasze miasto?
42 4
Onejski, przypomnij sobie czasy gdy Morozowski z Sekielskim zostali super dziennikarzami, po tym jak wespół z Renatą Beger nagrali polityka PiS. Jakie wtedy były zachwyty mediów i polityków PO. Wtedy Tusk chciał rozwalić rząd i wykorzystać zamieszanie z taśmą Beger. Teraz najlepiej przymknąć oczy i uszy, a najlepiej to ścigać tych co nagrywali.
Tak chce dzisiejsze PO, bo co im zostało. Widać po której stronie stoisz. Ale szambo już się wylało i Panu Rafałowi trzeba przyznać, że ma jaja. Takich jaj nie mają bohaterowie nagrań. Tylko złożenie mandatów i prośba o wybaczenie, by ich rozgrzeszyła w oczach mieszkańców Włocławka.
Ale na to nie liczmy, bo to nie ten typ ludzi. Tu liczy się tylko władza i kasa. Typowa sitwa partyjno-towarzyska.
30 5
Zgadzam się, że takie nagrania mogą być traktowane jako coś wstrętnego. Teraz powinny się ukazać nagrania pokazujące jak to są rozdawane przywileje w opcji rządzącej miastem.
Powód jest prosty i oczywisty wszyscy byśmy zobaczyli jak to się dzieje i dlaczego taka patologia panuje w ratuszu i spółkach miejskich. Najciekawszymi byłyby zagrywki dotyczące wielomilionowych przetargów tam muszą być ciekawe dyskusje.
Podejrzenia takie mogą się rodzić z przyczyn bardzo oczywistych i prozaicznych, wyjątkowej cierpliwości osób odpowiedzialnych za jakość i nieterminowość robót. Chyba nie wielu będzie zupełnie pewnych, że muszą iść za takimi postawami władz "odpowiednio mocne argumenty".
Niestety, że podobne postawy są w pozostałych formacjach nie mam wątpliwości patrząc po tym jak jest sprawowana władza w mieście. U Prezydenta nie liczą się ludzie z kompetencjami a Ci, których "trzeba nagrodzić" za usługi oddane dla jaśnie nam panującego i jego kacykowskiej partii.
Chociażby przytoczyć rozdawanie odznaczeń z okazji święta Wojska Polskiego dla ludzi jak to określono "za wybitne zasługi dla obronności" - parodia jaką słyszałem w okresie słusznie minionym. No cóż nasze władze jeszcze żyją i tęsknią do tego co było, minęło i nie wróci. Dla tych ludzi już czas odejść w niebyt społeczny i polityczny.
26 1
~ Kzpow /co to znaczy wykończyć ? czy tym wpisem nie powinny zająć się odpowiednie służby ?
19 8
Opozycja jest tak cieńka we Włocławku, że komuna będzie wiecznie żywa.
7 32
Ludzie ogarnijcie sie tu jest Polska i tu sie pije. Wielka mi afera
30 3
~ Onejski /Ja nie rozumiem jak Posłowie i inni urzędnicy żyjący za pieniądze podatnika, robią sobie z Państwa i miasta prywatny folwark.Biuro poselskie nie służy do libacji alkoholowych.Ta posłanka głosowała za harówą do 67 roku życia,w mieście prawie 20% bezrobocia ,drogie śmieci,miasto zadłużone,a tu elita się bawi za pieniądze podatnika.Partie polityczne nie powinny dostawać nawet złotówki na swoje utrzymanie, powinny utrzymywać się z własnych składek i wpłat wyborców.Jak chcesz to pracuj na te cygara,ośmiorniczki,garnitury,kolacyjki i inne bzdety. Opozycja w mieście przez lata nic nie robiła,było im tak wygodnie,w innych miastach potrafią coś zrobić u nas nawet sami referendum nie chcieli przeprowadzić.Ciebie niech nie interesuje, mnie interesuje by takie osoby już nigdy w życiu nie piastowały żadnej funkcji publicznej, bo nie chcę na nich pracować.
6 18
A co tu jest do ukrywania Panie Twarożek czy tam inna Śmietanka, jak CW24 dzisiaj rano podało PO nazwisku
1 19
jedynie do tego się nadajesz, jak zawsze
13 14
Każda sitwa dobra i ta prawa i ta lewa i ta od Pana L. kandydata na Prezydenta. Wszyscy po jednych pieniądzach. Stołki stołki i stołki interesują a ludzie za minimalną bądź też za 700 zł 10 godzin przez cały miesiąc. Tak szanuje sitwa ludzi. Przed wyborami się pokazują kłaniają i witają a potem... mają nas w ....
64 114
Całe szczęście, że są niezależni dziennikarze! Odważni! Media włocławskie zależne, służalcze podają informacje prasowe, które dostają od Partii politycznych czy to od naszego nieszczęsnego ratusza bez weryfikacji czy to, co dostają to prawda czy zakłamana przez władzę propaganda! To cud, że znalazło się kilku odważnych i mieszkańcy miasta mogą dowiedzieć się o chlewie politycznym, jaki opanował nasze miasto i trzyma w śmierdzącym uścisku nas zwykłych ludzi od wielu, wielu lat!
22 17
do widza obserwatora
Tak zwana przez Ciebie sitwa od Pana L składa się z ludzi (ugrupowań) kompletnie ze sobą nie powiązanych, ludzi niezależnych od siebie. Nie ma tam wspólnych biznesów, zatrudniania rodzin etc. W partiach ręka rękę myje, w Mieszkańcach Włocławka każdy każdemu patrzy na ręce. Od dłuższego czasu się nimi interesuję i jak dla mnie to jest jedyne racjonalne wyjście z tej włocławskiej nędzy. Są tam i ludzie młodzi i ludzie starzy, kreatywni i z doświadczeniem, studenci i przedsiębiorcy. Czego potrzeba miastu jak nie zmiany umysłowego betonu zalanego 25 lat temu?
21 0
Do Onejski.Nie rozumiesz tego bo być może twoja moralność jest taka sama jak tej sitwy.To ludzie dla,ktorych zle nie sa ich czyny ,tylko to,ze ktoś je smial ujawnić.Owszem mowienie o cudzych grzechach,wadach,nalogach,jest zle,gdyz każdy ma prawo do dobrego imienia,ale kiedy wymaga tego wspólne dobro można to zrobić.Jak sąsiad ukradnie mi rower,nie czynie niczego zlego donosząc na policje.Niestety w umysłach wielu,najczesciej u przestepcow,bandziorow,zlych moralnie ludzi,ich zlo pierwotne nie jest zle ,tylko srodki,ktorymi spoleczenstwo broni się przed syfem od nich wychodzącym.Politykow trzeba kontrolować,nawet w ten sposób,jeśli nie można inaczej.
39 3
Nie tak dawno byłą w lokalnych mediach informacja o "wyjątkowej kulturze prezentowanej" podczas tzw. nieoficjalnych spotkań SLD. Kiedy to próbowano kogoś niechcianego wyprowadzać za krawat, a może były to ciągotki z dzieciństwa, gdzie wyprowadzała ta osoba w podobny sposób zwierzęta na pastwisko.
Dzisiaj mamy również nawiązanie i samokrytykę w odniesieniu do miernoty i odpowiedniego poziomu samooceny przez bądź co bądź osoby ze świecznika władzy samorządowej i parlamentarnej.
I cóż widzimy postawy z pogranicza rynsztoka, braku zasad kultury i etyki, wyjątkowo niskiej samooceny z pogranicza prostactwa i poważnych problemów alkoholowych.
Jest to bardzo poważny sygnał dla nas mieszkańców aby taki efektów nie lekceważyć i poważnie rewidować listy kandydatów przedstawione nam przez te osoby na radnych samorządu Włocławka, sejmiku wojewódzkiego i Prezydenta Miasta Włocławek.
Ludzie wyprowadzający za krawaty i nadużywający alkoholu o bardzo wątpliwych wartościach moralnych nie powinny znaleźć się we Władzach. Dosyć mamy pijaków, hipokrytów i ludzi o wątpliwych wartościach moralno - intelektualnych bez względu jaką mają legitymację partyjną.
32 45
do ~ dede pije się wszędzie nie tylko w Polsce; ale trzeba wiedzieć gdzie, z kim, a przede wszystkim za czyje pieniądze; to się nazywa kultura osobista. Jeżeli ktoś pije za nasze pieniądze, w lokalu który utrzymywany jest przez nas to mamy prawo wiedzieć co tam się dzieje. Nie interesuje mnie co robią u siebie w domu.
24 4
PiS nie ma racji to nie jest sitwa to jest WIELKA SITWA. Ten kraj trzeba zmienić ludzie otworzyć oczy.
31 4
"Pierdel, serdel, burdel" - nie tylko we Włocławku, ale i w całej Polsce.
Jak walczyć z wielką sitwą? - skorzystać z rady Marszałka Józefa Piłsudskiego i "Bić kurwy
i złodziei".
7 4
Czy Wy naprawdę myślicie, że to tylko jedna partia tak robi? Zawsze tak było, ze grabie grabią do siebie! Jeśli jakiś polityk mówi, że chce dla nas dobrze, to tak może i jest (Czasami) ale najpierw trzeba się samemu nachapać, a potem dopiero coś (resztki) dla innych. Z drugiej strony... gadać potrafi każdy, ale w wyborach jakoś was (jako kandydatów) nie widzę. Ciągle te same twarze, cięgle te same przekręty. Chcecie czegoś, to sami to róbcie, bo gadać to każdy potrafi.
19 15
Chwała panu panie redaktorze, - oby było więcej tak odważnych ludzi.
17 26
Ta POlityczna zaraza POwinna być inwigilowana i nagrywana dzień i noc 7 dni w tygodniu i dopiero wtedy wyborcy zobaczyliby prawdziwe oblicza POlitycznych judaszy i złodziei dorabiających się na naszych Podatkach chlających gorzałe i zagryzających wołowymi ogonami - a wszystko na koszt nas podatników !!! Tak jak pan Kopyść który z jednej strony rozdaje chorągiewki a z drugiej unika wyPOwiedzi na temat bałaganu w szpitalu dzie rządzi z nadania jego partyjny koleś z Bydgoszczy !!! Fałsz i obłuda dwulicowośc i zakłamanie z nich cały czas wyłazi a my mamy na taka bandę głosować ?
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
8 7
Żenujący. Prawdziwych dziennikarzy już nie ma, polityków dawno wywiało.
6 4
Najgorsze ze bardzo zaszkodzono tymi taśmami kandydatowi PO na prezydenta posłowi Wojtkowskiemu ktoś tu prowadzi podwójną grę!!
8 2
Tylko głupek, albo chętny do "konfitury" zagłosuje teraz na kogoś z sitwy PO-papranców. Widać jak na dłoni, kim są ci ludzie.
Wszyscy są warci siebie, czyli nic nie warci!
WARA IM OD WŁOCŁAWKA!!!!!
3 9
Wojtklwskiemu to nie zaszkodziło. Przecież to "zacne towarzystwo" plotkowało na jego temat. Poseł odciął się od tej afery a przy okazji widać jakich "szczerych i oddanych" przyjaciól ma w swojej partii.
15 4
Szkoda, że redaktora nikt nie nagrał kiedy przy wódce rozmawiał z paraoma osobami z frakcji rządzącej, kiedy jeszce pracował w pewnej telewizji. Parę rzeczy by się wyjaśniło, szczególnie tym, którzy uważają, że ma takie jaja. On niczego nie robi bezinteresownie.
1 4
Pokrzywdzeni są wszyscy. Osoby z PO, mieszkańcy naszego regionu, Włocławek ponieważ ma ponownie złą prasę, autor nagrania stracił szansę na godne stanowisko pracy lub inne profity. Uważajmy wszyscy w przyszłości. Bardzo przykro patrzeć na to co się stało. Żal
2 2
Cola, co ty chrzanisz. Gdzie się Wojtkowski odciął. On nadal przypięty jest łańcuchem do kaloryfera w biurze prezesa Anwilu :)
A ja myślę, że przegrał, zaczym jeszcze kampania się zaczęła. Teraz tym smrodem z szamba przeszedł i nawet wietrzenie nic nie da.
Chyba, że wyjdzie z partii i bezpartyjnego będzie udawać. Platforma ma teraz twarz nagrywacza bez podwyżki, wulgarnej pijanicy w spódnicy i wiejskiego głupia, co do niczego nie doszedł.
1 4
Co do Wojtkowskiego, to każdy kto chś trochę śledzi naszą włocławską scenę polityczną wie, że platformersi są w tym mieście podzieleni. Kopaczewska ze swoimi przydupasami to jedno, a Wojtkowski i Person to drugie. Niby pod jedą banderą, a nienawidzą się jak psy. Niestety Wojtkowskiemu zaszkodzi - biorą pod uwagę najbliższe wybory - wszystko to co się w PO dzieje nie tylko na naszym podwórku. Jedyne wyście dla niego, to właśnie kręcić się dużo przy WTK. Jestem przekonany, że jego cała kampania bedzie się opierać o to jak bardzo walczył o włocławską koszykówkę. Mimo tych wszystkich zawirowań w PO, może te wybory wygrać.
5 3
i jeszcze parę słów na temat Bieńkowskiego.
Trzeba być nielada k...., żeby nagrywać swoich. Ktoś mu coś obiecał. Wcale bym się nie zdziwił, jakby w wyborach wystrtował z listy SLD albo PIS. Tyle tylko, że czy to pisiory czy czerwoni pewnie słowa niedotrzymają. Z prostej przyczyny. Jak ktoś raz okazał się konfidentem, to może zrobić to drugi raz. Na takich ludzi trzeba uważać.
5 2
Barnaba, przecież on dla koszykówki w mieści nic nie zrobił. Jego głupkowata reklama słyszalna przed meczami to jedyny akcent. Myślisz, że na WTK da się kolejny sezon udawać aktywność? Teraz niby ratuje firmę Anwil, ale przecież w Warszawie jest pionkiem i tylko bije pianę.
Facet lawiruje i wykorzystuje aktualne trendy. Zobacz jak milczy w sprawie taśm, bo wie że to mu jeszcze bardziej zaszkodzi.
3 3
W Warszawie może i jest pionkiem, tylko jeśli w stolicy będą mądrzy, to na stołku prezesa azotów posadzą kogoś związanego z włocławkiem. Wówczas pozwolą Wojtkowskiemu pochwalić się, że on był tego orendownikim. Kilka wspólnych zdjęć w prasie lokalnej wczasie kampani.To może oznaczać powrót dobrych czasów dla włocławskiej koszykówki. To może zadziałać.
16 5
Maślanka jak się fajnie kreuje na szeryfa hahah. Żenada...redaktorek od siedmiu boleści...
1 0
Maslanka alimenty na czas oddsj!!!