Mieszkańcy trzech bloków na Jednostce E narzekają na notoryczne łamanie zakazu ruchu przez kierowców. Lokatorzy apelują do policji o przyjrzenie się problemowi.
Sprawa dotyczy wjazdu w ul. Krasińskiego od strony Robotniczej. Z uwagi na duży ruch samochodowy i ograniczoną ilość miejsc parkingowych w tej części osiedla, w kwietniu 2014 roku postawiono tam znak zakazu ruchu, za wyjątkiem aut należących do mieszkańców bloków: Robotnicza 1, Krasińskiego 6 i Wyspiańskiego 4.
Problem jednak nie zniknął. Mieszkańcy obwiniają za to mieszkańców bloku Robotnicza 1A (należącego do Miejskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego) oraz przedstawicieli handlowych i kierowców samochodów dostawczych dojeżdżających do placówki handlowej znajdującej się w pobliżu.
Jak pisze w e-mailu do naszej redakcji mieszkanka jednego z bloków na Jednostce E, "obcy" kierowcy nie zachowują dopuszczalnej w strefie zamieszkania prędkości, co wpływa na bezpieczeństwo pieszych. Ponadto, niektórzy lokatorzy z bloków administrowanych przez SM Południe przekonują, że kierowcy w szczególności ciężkich aut dostawczych, nie ponoszą kosztów utrzymania drogi, więc nie powinni z niej korzystać. - Mieszkańcy walczą o egzekwowanie przyjętych zasad i przepisów, które jak widać, dla niektórych stanowią problem. Często mamy tu do czynienia ze zwykłym cwaniactwem - przekonuje Czytelniczka.
Jak dodaje, na ul. Krasińskiego dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń. Poza przekraczaniem prędkości, jeden z kierowców auta dostawczego miał straszyć lokatorów siekierą. "Ofiarą" padła również tabliczka pod znakiem zakazu ruchu, na której zamazywano lub wydrapywano cyfrę "1" (jej brak dopuszcza możliwość wjazdu mieszkańcom bloku MTBS). W ostatnim czasie wymieniono znak na wyższy, by uniknąć dalszych dewastacji.
Jednym z rozwiązań, które proponują mieszkańcy bloków SM Południe, jest prewencyjna kontrola pojazdów przez patrole policji. Co na to Komenda Miejska Policji?
- Policjanci wielokrotnie otrzymywali zgłoszenia z tej okolicy i były podejmowane interwencje - mówi nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. Jak jednak dodaje, niemożliwe jest, by mundurowi kontrolowali wszystkie auta, które wjeżdżają w tę ulicę.
O problemie wiedzą także władze spółdzielni mieszkaniowej. - Do nas należy kwestia oznakowania drogi, natomiast zgodnie z obowiązującym od dwóch lat prawem, za łamanie przepisów może karać straż miejska i policja - mówi Zbigniew Lewandowski, prezes SM "Południe". - Spółdzielnia nie ma w tej kwestii żadnych możliwości.
Zdaniem Zbigniewa Lewandowskiego, skala sporu z lokatorami bloku MTBS jest obecnie niewielka. - Było spotkanie z MTBS oraz pismo z wnioskiem o rozwiązanie tego problemu na sąsiedzkich zasadach - wyjaśnia. Jak dodaje, samochody dostawcze powinny dojeżdżać do sklepu od strony ul. Żurawiej, gdzie znajduje się parking, na którym można wyładować towar.
Zachęcamy do dyskusji w tej sprawie. Co Waszym zdaniem może przyczynić się do rozwiązania problemu mieszkańców Jednostki E?
0
0
0
0
0
0
22 3
znaczy że karetki też nie moga wjeżdzać xD
26 2
postafta se ślaban a nie płaczeta jak cioty
19 1
"Sami swoi" na żywo, niektórym bardzo brakuje miedzy, to chcą sobie przewłaszczyć ulicę
18 3
mamy droge wewnetrzna a nie strefe ruchu, tak wiec nie obowiazuja tu przepisy ruchu drogowego
15 3
Teraz we Włocławku dzięki naiwności miejscowych zapanowało CW(L)aniactwo;) U mnie w budynku też są "dymy"od czasu do czasu. Wiosna ,to ludzie się budzą do życia i kłótni niestety.
16 6
Tak to jest jak wsiuny do miasta sie sprowadzą
14 1
jeśli dojazd z obu stron rozebrać wjazd, podnieść krawężnik, posiać trawę i sprawa załatwiona, a jeszcze dodatkowo powstaną kolejne miejsca parkingowe
13 1
Dejta spokój
22 3
Jednostka E to w ogóle Bareizm w czystej postaci. Trawniki koszone do połowy bo jedna część jest miasta a druga spółdzielni. To samo z odśnieżaniem. Zrobili drogę to zlikwidowali miejsca parkingowe a jak tylko ktoś podjedzie na chwile pod klatkę to zaraz jakiś idiota po straż miejską dzwoni. Bujaczki, piaskownice likwidują i krzaki sadzą... bo przecież do lasu mamy bardzo daleko ;) więc trzeba dużo zieleni sadzić. A jak się spytasz o miejsca parkingowe to usłyszysz że przecież są zrobione przy szkole. W sumie pod mostem też są... zawsze można tak parkować i sobie dochodzić ;)
6 0
A-4 tylko wjedzie i pogotowie :)
13 2
Jak widać na zdjęciu jest znak "strefa zamieszkania" a przepisy mówią o parkowaniu w takiej strefie "zakaz postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu" Więc niech tak mieszkańcy nie fikają bo skończy się parkowanie na chodniku, że przejść nie można - wszystkim tym osobom należy się mandat
14 6
Czas na zmiany w SM POŁUDNIE . Od 22 lat te same osoby zasiadają w radzie nadzorczej . Dyrektor SM zatrudniona to jakaś masakra, zgłaszając problem ,ta pani nic nie potrafi nie widzi problemu , jedynie przerzuca działanie na innych.Podobnie jak w administracjach. Należy zrobić audyt sprawności urzędasów spółdzielni i dokładnie przewietrzyć te towarzystwo wzajemnej adoracji.Wprowadzenie podziału z jednego ogólnego zebrania sprawozdawczego i wyborczego na kilka dzielnicowych ma na celu pranie mózgu przychylnym i uległym członkom zarządowi spółdzielni ,głosujących zawsze za ,a przeciw pozostałym którym nie jest obojętna bezczynność pracowników spółdzielni i zarządu oraz rady nadzorczej.Stawianie stref , znaków nakazu i zakazu jest tylko przykrywką przed odpowiedzialnością spółdzielni w przypadku wypadku z udziałem pieszych, mieszkańców . Generalnie czas wymiany wszystkich członków rady i zarządu z przywróceniem jednego wspólnego dla całej spółdzielni zebrania wyborczego jak to było przed laty. Zachęcanie do dyskusji jest tylko frazesem bez pokrycia panie prezesie, na układy , powiązania , koneksje w spółdzielni , zatrudnianie po przynależności partyjnej,jest normą i tylko przewietrzenie jest lekarstwem na normalność.
5 11
Do ~ Sebastian , na chodniku też można ustawić znaki zakazu parkowania , więc nie graj pouczającego mieszkańców , na takich sprytnych są możliwości.
11 1
nie trzeba ich ustawiać bo znak, który już jest reguluje te przepisy - tylko nie ma chętnych do ich respektowania. Zapraszam Aniu do zapoznania się z przepisami kodeksu drogowego
11 1
Wszystko zagrodzić i zaorać. Nie wpuszczać, nie pozwalać, nie dawać i nie zabierać, nie pomagać, nie wiedzieć, nie musieć. Niech nie będzie niczego i niech nikt nic nie ma.
13 2
Czyżby mieszkaniec z ostatniej klatki z pierwszego piętra??? Nawet 20lat temu miał problem gdy ktoś podjechał i postawił samochód w miejscu które on sobie upatrzył naprzeciw swego okna... Idiota jakich mało, utrudnia życie tym z którymi się styka
16 4
Mieszkam na jednostce E i tu jest strasznie dosłownie, nic kompletnie nie ma. Na blokach wszystkie piaskownice, ławeczki między blokami polikwidowane, place zabaw to samo. W lesie syf i 4 ławki na krzyż na polance, i 2 wzdłuż drogi. W weekend nawet nie ma gdzie iść usiąść w spokoju, a syf jest bo ludzie stoją gdzie popadnie i tam syfią bo nie ma śmietników. Kiedyś był 3 super ławki na drodze wzdłuż rzeki, i 2 na końcu lasu ale oczywiście zlikwidowane jak wszystko na tym osiedlu. Jest jeden bar z paskudnym żarciem i dwoma automatami do gier ale przesiaduje tam miejscowa patologia tylko. Na kazika czy zazamczu jest jest po 30-40 ławeczek w lesie, a jednostka aż 6, a reszta zlikwidowana. Żenada!
9 6
@hela, niestety to prawda, młodzi nie mają przyszłości tu w tym mieście, a na tym osiedlu tymbardziej, miejscowa patologia nie ma ze sobą co zrobić, chodzą naćpani, wszędzie strzykawki się walają, koło sklepów, przy klatkach i na trawnikach.
Na każdym osiedlu są jakieś bary, pizzerie, miejsca schadzek, bilardy i inne atrakcje tylko nie na jednostce e
18 1
To niech przedstawiciele i kierowcy dostawczaków do pobliskiego sklepu nie wjeżdżają w ulice, w zamian niech lokatorzy sobie w rekach noszą towar do sklepu, no chyba, że nie muszą zakupów w nim robić, ciekawe ile wytrzymają.
5 6
proponuje powstawiać słupki na stałe tak jak na ul. żytniej oraz monitoring i karanie kierowców obcych rejestracji
3 4
Jest też kilku lokatorów,którzy posiada dwa auta i zajmują dwa miejsca. A pozostali mieszkańcy Robotniczej 1 gdzie mają parkować?? Wygląda na to, że parking tylko dla bogatych a biedny niech płaci mandaty za złe parkowanie. Nie wspomnę o lokatorach już z innych ulic, którzy też zajmują miejsca.
5 9
Cwaniaki z tbs-u udają ze znaku nie ma i wjezdzają codziennie! Niech raz i porzadnie zaplacą mandaty i naucza się zasad i porzadku. Jak sa przepisy to trzeba respektować! Blokują caly czas parking pomiedzy krasinskiego a robotniczą. To gdzie my z Krasinskiego mamy parkowac? Przeciez to sm poludnie a dokladniej mieszkancy z robotniczej 1 poniesli koszty budowy a teraz cwaniaki udają ze im sie krzywda dzieje !!! Zenujące.......
12 4
Do pajaców z redakcji DD Włocławek - skrót MTBS - to Miejskie Towarzystowo budownictwa społecznego a nie socjalnego !!!! co za debil pisał ten artykuł
11 2
@Stanisław - Cwaniaczki z TBS maja swój parking... a nawet jeśli 1-2 samochody zaparkują to taka wielka krzywda?? może jeszcze zabronicie ludziom chodzić po waszych chodnikach ??
Wy naprawdę nie macie większych problemów ??
8 1
Niektorzy to naprawde "nie maja wszystkich w domu",proponuje sie wyprowadzic jak komus nie halo
12 6
Panie Lewandowski!!! Nie potrafi pan rozwiązać problemu od wielu lat więc podaj się pan do dymisji. Nowy prezes i rada nadzorcza ten problem rozwiążą.
9 2
Szafrański z MTBS niech odejdzie - dziękujemy bu za istny BURDEL na Celulozowej - plany planami jak pokazywał na antyramie jaki miał być piękny parking a nagle wyrasta w tym miejscu blok - to jest insotne nabijanie ludzi w butelke. Panie Wojtkowski zapomniał pan o tym prezesie ?????czemu jeszcze jest na stanowisku ? przecież to tak samo spółka z miastem
7 2
Tylko parkingi wielopoziomowe !!!
7 6
do Dawid - To nie problem kilku samochodów a kilkunastu i codziennie zazwyczaj te same blokują parking na Krasinskiego (skoro w nim mieszkasz to chyba wiesz). Nawet jeden mieszkaniec z tbs-u probowal media wykorzystac w ktorych pracuje ale widac sie mu nie udalo skoro odjechal..... Chyba cos nie tak z mieszkancami tbs-u skoro do znaku zakazu się nie stosują. Jeden z tbs-u dwa razy znak zdemolował, to chyba cos znaczy... Nie ma tyle miejsc parkingowych by starczylo dla wszystkich to skoro sm poludnie i konkretnego bloku parking to chyba jasne??? ale najlepiej na dziko i nie ponosic kosztow a niby ludzie wyksztalceni....... Jakby choc odrobine taktu mialy osoby z tbs-u to by juz nie parkowali skoro zakaz jest i miejsca zastrzezone !!! ale widac udaja ze z miasta a sloma z butów wystaje!PYYUH
6 2
tak to już jest ,jak ludzie nie maja większych zmartwień ....człowiek człowiekowi wilkiem
5 5
Stasiu - kilkunastu?? Mieszkam przy Robotniczej 1A i jeśli chcesz możemy codziennie wieczorem przespacerować się wzdłuż Waszego parkingu i policzyć te samochody mieszkańców z 1A. Jeśli znajdziesz 3, to za każdego więcej stawiam Ci piwo.
Przyjmujesz zakład?? Jeśli nie przyjmiesz to znak będzie, że kłamiesz i boisz się konfrontacji.
Rozumiałem Was na początku gdy wybudowali nasz blok i kupiliśmy w nim mieszkania. Parkowaliśmy po Waszej stronie i mieliście prawo się frustrować. Apelowaliście do SMP, pozakładaliście blokady do których my nie mamy kluczy. Z czasem wszystko się unormowało i nasi mieszkańcy przenieśli się na nasz parking i na parking kościoła (ksiądz na szczęście nie robi problemów). Teraz przeszkadzają Wam dostawczaki, które jadą z towarem do Lewiata i innych sklepów. Przeszkadzają Wam śmieciarki, które jadą po Wasze śmieci.
Czy my płaczemy, że ludzie przywożący dzieci do szkoły parkują pod naszymi oknami (używając Twojej nomenklatury na parkingu zbudowanym za nasze pieniądze) zabierając nam miejsce?? Czy my płaczemy gdy w niedziele nie ma gdzie zaparkować bo pół osiedla przyjeżdża do kościoła?? Czy my w końcu płaczemy gdy po "naszym" chodniku idą dzieci do szkoły??
Wyluzuj chłopie bo marnujesz życie na pierdoły. Wiosna idzie. Ciesz się życiem.
8 5
Jest 22.50. Zrobiłem rekonesans. Na parkingu przy Robotniczej 1 (pod blokiem Stanisława) 6 wolnych miejsc parkingowych. Z drugiej strony przy bloku Robotnicza 1A, 2 wolne miejsca.
3 3
MTBS-Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, "Miejskie" - wiec wszelkie pretensje powinny być kierowane do Miasta , bo to miasto wybudowało,zezwoliło na budowę bloku bez odpowiedniej liczby miejsc postojowych .
9 1
metro by sie przydało na jednostce E od Banana bloku na pl Wolności
9 1
Porabalo Was ludzie do reszty a na ul. BajeczneJ parkują auta z rajskiej 3 i 5 oraz wesoła 12, 14, 16 i nikt nie robi afery. Po co wam bary bilardy cafejki skoro cholota tam mieszka sama z tego co widzę. Ogarnijcie się wszyscy.
7 2
Uciekłam z Q4 bo tam w kółko był jeden temat:"parkowanie,guma ORBIT....itd"ale widzę,że i DD to dosięgło:(
4 5
Na Wieniawskiego 2 I klatka bałagan przed balkonami, gdzie zniknęły krzewy, smród spalin,wybieg dla psów,to zafundował zarząd nieudolny ,parking przed balkonami,zrobić porządek jak było przed bezmyslnym zniszczeniem trawnika w szczycie bloku,krzewy maja wrócić !!!!!!!!!!!!!!!!zarząd do wymiany!!!!111
5 3
Emanuel nie porównuj Zazamcza do Jedn.E bo uwłaczasz mieszkańcom Zazamcza:( Kiedyś co niektórzy puszyli się,że mieszkają na "Jednostce" a teraz sami plują na swoje osiedle.W kółko pierdzielić o tym samym na wszystkich możliwych portalach jest naprawdę żenujące!!!
3 4
"sasiad stasia" reno, orbit, toyota, opel i inne wczoraj stały! To stali bywalcy parkingu na krasinskiego. Zajmuja nasze miejsca. Wczoraj nie udalo mi się zapakowac, bo wrocilam pozniej. Skoro ich nie zauwazasz to najwyrazniej jestes jednym z nich. Jesli nawet czasem sa wolne miejsca obok Stasia to nie jest to wytłumaczenie zeby udawac pawiana! Ja biore sprawe w swoje rece zglaszam numery rejestracyjne aut z mtbs policji i bedzie spokoj.
6 2
Do Anna jesteś niesamowita. Wiesz dokładnie kto jakim samochodem jeździ i gdzie parkuje. Gratuluję tak dużej ilości wolnego czasu.
7 4
Wymienić zarząd i całą resztę w spółdzielni Południe, z jakiej racji mamy płacić za braki wody, mamy radiowe liczniki na wodę, w czynszu dodatkowo przedpłata na braki i znowu wice- prezes nakłada nam następne zapłaty za braki wody,niech sama pokrywa koszty za tych co nie płacą , bo to nie woda gospodarcza?????!!!!!!!
6 5
Wymienić zarząd i całą resztę w spółdzielni Południe, z jakiej racji mamy płacić za braki wody, mamy radiowe liczniki na wodę, w czynszu dodatkowo przedpłata na braki i znowu wice- prezes nakłada nam następne zapłaty za braki wody,niech sama pokrywa koszty za tych co nie płacą , bo to nie woda gospodarcza?????!!!!!!!
3 3
tylko w MTBS to dupa a nie prezes !!!
4 1
Rozwiązanie problemu jest bardzo proste - jedno mieszkanie jeden samochód. Za drugi roczny podatek 3 tys. zł, trzeci 5 tys. i skończą się problemy z parkowaniem. W rodzinach są często po 2, a nawet 3 samochody, z czego jeden jest używany na co dzień, a drugim może raz w tygodniu ktoś się przejedzie.
5 4
Ludzie mieszkacie w mieście więc wiadomo że samochodów przybywa i jest ich coraz więcej. A czy czapka z głów by wam spadła jakbyście zaparkowali nie pod własnym oknem a gdzieś z boku i doszli do klatki.
Śmieszni jesteście.
Jakbym był pracownikiem S.M. wyrzuciłbym was za drzwi z ....
4 3
~ dranek / 15:42, 11.03.2015
Kierowca z "Koziej Wólki", nie widzisz znaku D-40?
Więc poczytaj jak powinieneś się zachować w "strefie zamieszkania";
Generalna zasada, tam pieszy ma pierszeństwo przed pojazdem!!!!!!.Na drodze!!!! Nie musi schodzić z jezdni, jeśli pojazd jedzie.
Nawet dzieci, które mają powyżej 7 lat mogą po jezdni poruszać się same.
Prędkość pojazdów jest ograniczona do 20km/h
Jesteś ignorantem, nie siadaj za kółko, dopóki się nie nauczysz przepisów. Kierowcy w strefie zamieszkania mogą parkować pojazdy jedynie w wyznaczonych miejscach.
2 2
ergo: CWL czy CLI?
Jeśli dany odcinek oznaczony jest jako "droga wewnętrzna" oznacza to, że nie mamy do czynienia z drogą publiczną - jej zarządcą jest w tym przypadku właściciel terenu, np. lokalna spółdzielnia mieszkaniowa. Za stan nawierzchni odpowiada w tym przypadku właściciel drogi, on ustala też organizację ruchu. Z perspektywy kierowcy oznacza to tyle, że na danym odcinku nie obowiązują przepisy wynikające z zapisów Prawa o Ruchu Drogowym. Nie wiążą nas np. zapisy mówiące o parkowaniu. Jeśli dany kierowca zaparkuje samochód wbrew wszelkim prawom Kodeksu Drogowego i logiki policja i straż miejska - bez zgody zarządcy drogi - nie będzie go mogła ukarać...
0 1
Ale jaja
2 1
Uporczywosc "rzekomych sąsiadów" z mtbs nie zna granic! Wstydu nie mają i jak codzień blokuja parking na krasinskiego. Myslą ze są anonimowi. SKANDAL !!!
4 2
Witam Czytam te Wasze komentarze i naprawdę dziwie się skąd w ludziach tyle wzajemnej wrogości. Ludzie opamiętajcie się i nie obrażajcie innych. Jestem mieszkanką Robotniczej 1 i pamiętam czasy kiedy nie było jeszcze TBS przy ul. Robotniczej 1a i problem z zaparkowaniem samochodu był większy niż w chwili obecnej. Policja,Straż Miejska, wymiana Władz Spółdzielni co jeszcze wymyślicie?? , może niech każdy spróbuje podsumować swoje postępowanie i siebie rozliczy za swoje błędy i zachowanie
1 2
A może zorganizujemy "ustwkę" z mieszkańcami sp.południe i tym sposobem rozwiążemy problem?
5 0
~ dranek / 15:09, 12.03.2015 Strefa zamieszkania to bardzo specyficzny obszar, wyznaczony najczęściej na miejskich osiedlach mieszkaniowych. Wjazd i wyjazd do tej strefy oznaczają znaki drogowe i to niezależnie, czy drogi są publiczne, czy wewnętrzne /np. spółdzielni mieszkaniowej/.
Najgorsze, że jesteś chamski.I nie wiesz co czytasz, a się mądrzysz.Ja nie piszę o niczym innym tylko o "strefie zamieszkania" znak D-40.I bez względu jaka to jest droga to znak ten obowiązuje w zakresie poruszania się w tej strefie.
Nie odnosiłem się do tzw.drogi wewnętrznej.Poruszyłem temat parkowania w strefie zamieszkania.Jednak jesteś kierowcą z Koziej Wólki.
Strefa zamieszkania nie ma nic wspólnego z drogą wewnętrzną.Ty oczywiście jesteś CW? Szkoda bo ja też.
0 0
~ ergo / 11:39, 13.03.2015
tylko że to Ty nie czytasz co ja napisałem, doskonale wiem co oznacza strefa zamieszkania ale poruszyłem na samym początku tutaj temat ewentualnego karania za nie przestrzeganie tych znaków - jest to praktycznie nie możliwe, bo jest to droga niepubliczna
jeśli droga byłaby publiczna (np. strefa ruchu) to problem który opisuje artykuł można byłoby rozwiązać
a teksty o tej "Koziej wólce" sobie zostaw dla kogoś innego ok? właśnie to spowodowało taki ton mojej odpowiedzi
0 0
Paweł (Stanisław) , proszę nie mieszaj mnie w swoje konflikty z lokatorami przy ul. Robotniczej 1 i 1A.
1 0
W wielu miejscach trafiają się ludzie, którzy może i nieświadomie,ale skłócają ze sobą sąsiadów poprzez np. zbieranie podpisów pod petycjami ,a to np. ogrodzenie czy mur postawić ,a to to rozebrać. Nie dawajcie się wciągać w takie rzeczy, niewiele zyskacie ,a stracicie szacunek współmieszkańców i adm SM
1 0
Lewandowski stary komuch,odszedłbyś już,pora na ciebie!