Średnio 7,7 razy w ciągu miesiąca przeciętny włocławianin jedzie autobusem MPK. To słabo, jak na sieć komunikacyjną obsługującą ponad 100-tysięczne miasto. Takie są wyniki badań marketingowych, które w kwietniu były przeprowadzane w miejskich autobusach.
Ankieterzy firmy Public Transport Consulting z Redy w kwietniu liczyli pasażerów w autobusach MPK i pytali na podstawie jakiego biletu jadą. Sprawdzany był każdy kurs każdej linii, w dzień powszedni, sobotę i niedzielę.
Liczba pasażerów
Po pierwsze, badania wykazały, że liczba korzystających z usług MPK jest znacznie większa niż wskazywano.
- W planach przewozowych określaliśmy roczną liczbę pasażerów na 8,5 mln. Na podstawie kwietniowych, badań liczbę przewozów w ciągu roku oszacowano na około 10,3 mln. To dla nas bardzo pozytywna informacja - mówi Andrzej Stasiak, prezes MPK.
W dzień powszedni miejskie autobusy we Włocławku przewożą 34,5 tys.osób, 17,6 tys. w sobotę i prawie 12,5 tys. w niedzielę. W zwykły dzień aż nieco ponad 40 proc. ogólnej liczby pasażerów jeździ czterema liniami - 3, 12, 13, 17. Najwięcej pasażerów jeździ "siedemnastką" (blisko 13 proc. dziennej liczby pasażerów) i "dwunastką" (blisko 10 proc.). Dalej są "trzynastka" i "trójka".
[ZT]20608[/ZT]
Linie z najmniejszą liczbą pasażerów (do tysiąca dziennie) to: 5, 9, 11, 16, 23. Między tysiącem a 2 tysiącami pasażerów dziennie przewożą linie - 2, 8, 10, 15 i 20; powyżej 2 tysięcy - 1, 3, 4, 12, 13, 15, 17, 19, 21.
Z badań wynika, że przewozy podmiejskie mają marginalne znaczenie - w dni powszednie korzysta z nich tylko ok. 450 osób, w sobotę 120 osób, w niedziele 51.
- Zarejestrowana na liniach włocławskiej komunikacji miejskiej przeciętna liczba pasażerów na kilometr w dniu powszednim - wynosząca 3,3 - okazała się nieznacznie niższa od wyników z innych miast podobnej wielkości. W miastach tych przewozi się w dniu powszednim z reguły 3,5 do 4,4 pasażera w przeliczeniu na kilometr - czytamy w raporcie podsumowującym badania.
Nawet 45 proc. jeździ nie płacąc
Dzięki pracy ankieterów wreszcie wiadomo, ilu pasażerów MPK jeździ za darmo. Do tej pory z określeniem tej liczby był problem. Okazało się, że bezpłatnymi przejazdami na podstawie uprawnień cieszy się 36 proc. pasażerów. Ponad 80 proc. z nich to osoby po 65-roku życia, którego przekroczenie we Włocławku uprawnia do ulgi, 9 proc. to honorowi krwiodawcy. Gapowiczów ankieterzy naliczyli aż 7,3 proc.
- W innych miastach liczba ta z reguły nie przekracza 5 proc., u nas może w rzeczywistości wynosić nawet 9 proc., bo jak wskazał nam wykonawca badań, część osób, które zwykle nie kasują biletów, słysząc o badaniach marketingowych, zaczyna to robić - dodaje Paweł Okuniewski, dyrektor ds. przewozów MPK.
Badania pokazały, że tylko niespełna 32 proc. jeżdżących autobusami kasuje bilety normalne. 25 proc. pokazało ankieterowi bilet ulgowy.
Aż 59 proc. płacących za przejazdy wybiera bilety jednorazowe, nieco ponad 24 proc. karnety. Tylko 16,5 proc. to posiadacze biletów okresowych. Przyczyna? Autorzy raportu mówią jasno - bilety okresowe i sieciówka są we Włocławku za drogie i to się musi zmienić, bo jeżdżący na biletach normalnych nie są przywiązani do transportu miejskiego i przy najmniejszej niedogodności wybierają samochód, rower lub przejście piechotą.
Przychodowość
Z badań wynika, że każda linia MPK jest deficytowa. Najbardziej "trójka" (83 tys. zł miesięcznie), "siedemnastka" (74 tys. zł) i "czternastka" (72 tys. zł).
Z drugiej strony "siedemnastka" jest na pierwszym miejscu wśród linii z największymi przychodami z wynikiem 88 tys. zł w miesiącu. Najgorzej jest z linią nr 11 - 6,4 tys. zł
Jakie zmiany w ofercie MPK powinny być konsekwencją badań? O tym jutro na DDWloclawek.pl.
jaś15:42, 10.08.2016
Po pierwsze cztery linie (3,12,13,17)- rozkłady z częsta ilością kursów i regularne rozkłady (np. 9.00, 9.15, 9.30, 9.45 ). po 2: skorygowanie przebiegu lini, po 3: soboty i niedizele przynajmniej dwa kursy na godzine (jak było kiedyś np 9.00, 9.30 i tak przez cały dzień) po 4 kursy nicne przynajmniej w weekendy ! 15:42, 10.08.2016
xxx16:07, 10.08.2016
Usunąć podział na strefy czasowe, dać 2 rodzaje biletów, a nie jak teraz 10 albo i więcej i przede wszystkim podwyższyć wiek, który upoważnia do darmowych przejazdów, najlepiej od 70 lat. 16:07, 10.08.2016
?16:30, 10.08.2016
A gdzie w ustawie samorządowej jest napisane ze masowa komunikacja miejska organizowana dla podatników i za pieniądze podatników ma przynosić zyski ? 16:30, 10.08.2016
NieRobert05:41, 11.08.2016
Może niestety nigdzie, ale pamiętaj proszę, Panie ?, że przynoszenie "zysków" to w samorządach to właściwie prowadzona gospodarka zasobami publicznymi i przede wszystkim to środki na inwestycje. Zgadzam się z przedmówcami w kwestii regularności i częstotliwości kursów - żle. Aby przyzwyczaić kogoś do korzystania trzeba po prostu wprowadzić proste, logiczne zasady co 15 min , co pół godziny, pełna godzina wyjazdu lub kompilacje powyższego. Wtedy chętniej będziemy się przesiadać na komunikację publiczną, zwłaszcza w centrum czyli szukanie miejsca + koszt biletu parkingowego + spalanie Diesel lub Otto na krótkich dystansach etc 05:41, 11.08.2016
Bravo16:52, 10.08.2016
Ksiądz odpuścił stówkę z uwagi na... Rok Miłosierdzia. link:
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/skandal-ksiadz-nie-chcial-pochowac-klaudii/r1j443m 16:52, 10.08.2016
Tomek.L18:09, 10.08.2016
Gratuluję zarządowi MPK. Jeżeli do tego aby stwierdzić, że przy FATALNIE skonstruowanym rozkładzie jazdy mieszkańcy korzystają z MPK sporadycznie i nie "wiążą się" z przewoźnikiem biletem miesięcznym trzeba płacić za audyt firmie zewnętrznej to chyba czas wymienić zarząd. 18:09, 10.08.2016
BBBB18:28, 10.08.2016
A ja w ogóle nie korzystam z komunikacji miejskiej bo widzę, że łatwiej jest otrzymać tytuł profesora medycyny niż dobrze ułożyć komunikację we Włocławku. Ostatnio chciałem z Placu Wolności dostać się na Południe. Nie powinno być z tym problemu bo jadą aż cztery linie, tymczasem najbliższy autobus był za niecałe 40 minut. Szkoda, że w tym czasie zdążyłem dojść do domu na piechotę, zrobić pranie i ugotować obiad na 3 dni. Tak właśnie działa u nas komunikacja. Ciekawe tylko czemu nawet w niedzielę wieczorem jak wysiadam z pociągu w Toruniu to zaraz po przyjściu na przystanek mam autobus w każdą stronę? To samo w Bydgoszczy, Szczecinie, a nawet w zakorkowanej Warszawie. 18:28, 10.08.2016
PSL19:34, 10.08.2016
A kogo tutaj wozić w mieście emeryta i złodzieja! 19:34, 10.08.2016
uparty20:16, 10.08.2016
A ja mam dosyc latania za cieplym guzikiem w lato, jeden otwiera drzwi drugi nie *%#)!& z ludzi robia 20:16, 10.08.2016
piterek21:21, 10.08.2016
mpk niech pomyśli o pasarzerach 1 gdzie z grodzkiej na ndworzec w soboty i niedziele rana na pociąg 5'26 niem jak się dostać 21:21, 10.08.2016
beti 141121:31, 10.08.2016
Przede wszystkim niech w końcu ktoś mądry wymyśli rozsądny rozkład jazdy.Przecież tak jak u nas to gorzej być nie może.Jest totalna masakra.Jak w metropolii po trzy autobusy na przystanku.Na ,,grubasa,,-tylko potem tak jak poprzednik napisał można obiad ugotować nim się człowiek autobusu doczeka.Niech w końcu ktoś myślący jak się taki oczywiście znajdzie (ok 15 lat)jakoś nie widać takiej osoby ZAJMIE ROZKŁADEM JAZDY TO BĘDZIEMY KORZYSTAĆ Z MPK A NIE ZATRUWAĆ ŚRODOWISKO PO JEDNEJ OSOBIE W AUCIE. 21:31, 10.08.2016
ZAWIŚLAK 21:36, 10.08.2016
KURSY 1 !!!! Nie ma nocnych ok .Ale z Placu Wolności 1 powinna w weekend odchodzić o 23:30 ten ostatni kurs. A takto z wychodzi się z Multikina a po 23 nie ma już autobusu, zróbcie chociaż w weekend ten ostatni po 23 z Placu Wolności . Z tego co wiem tym ostatnim po 22 jeździ dużo osób ,zawsze jest ktoś chętny ,i na pewno jak ostania 1 by odjeżdzała w weekend z Placu po 23 tez by się chętni znaleźli .....I jak ktoś pisał powyżej ten poranny na pociąg żeby studenci którzy studiują w Toruniu mogli jakoś tam dojechać... 21:36, 10.08.2016
ja wiedzialem ze tak00:27, 11.08.2016
ale , po co , ale po co , ja wiedziałem ze tak bedzie.................. 00:27, 11.08.2016
abcd00:56, 11.08.2016
z Placu czekać 30 minut to prędzej dojdę na Kaliską 00:56, 11.08.2016
abcd01:01, 11.08.2016
we włocławku to się nigdy nie sprawdzi bo za dużo ludzi za darmochę jeździ i zajmuje miejsca
01:01, 11.08.2016
noole01:49, 11.08.2016
Włocławską komunikacją jeżdżą tylko emeryci. Nie biorąc pod uwagę godzin porannych i późno popołudniowych. Bilet Seniora w wysokości 1zł proponuję w zamian obniżenie cen biletu normalnego i ulgowego. MPK małymi krokami się rozwija. Dzięki takiej opcji szybciej doprowadzi się do DOBREJ ZMIANY. Co raz to nowszego technologicznie taboru. Może pojawią się stacjonarne biletomaty na przystankach. 01:49, 11.08.2016
NieRobert05:47, 11.08.2016
Zgadzam się :) 05:47, 11.08.2016
NieRobert05:50, 11.08.2016
Zgadzam się z przedmówcami w kwestii regularności i częstotliwości kursów - żle. Aby przyzwyczaić kogoś do korzystania trzeba po prostu wprowadzić proste, logiczne zasady co 15 min , co pół godziny, pełna godzina wyjazdu lub kompilacje powyższego. Wtedy chętniej będziemy się przesiadać na komunikację publiczną, zwłaszcza w centrum czyli szukanie miejsca + koszt biletu parkingowego + spalanie Diesel lub Otto na krótkich dystansach etc Zgadzam się :) 05:50, 11.08.2016
michelin08:52, 11.08.2016
zlikwidowac podzial na linie 5, 13, 17 i zrobic jedna 13 co 20 minut jak bylo kiedys 08:52, 11.08.2016
ja109:04, 11.08.2016
17 ma największy przychód ale jest najbardziej deficytowa?czegoś tu nie rozumiem.No cóz,jezeli niemal w tym samym, momencie z Dębowej odjeżdża 17,13 23 lub 5 to jak ma być dobrze?a pózniej kilkadziesiat minut przerwy 09:04, 11.08.2016
ja109:06, 11.08.2016
17 ma największy przychód ale jest najbardziej deficytowa?czegoś tu nie rozumiem.No cóz,jezeli niemal w tym samym, momencie z Dębowej odjeżdża 17,13 23 lub 5 to jak ma być dobrze?a pózniej kilkadziesiat minut przerwy 09:06, 11.08.2016
iga109:27, 11.08.2016
Pan ATP zlikwidował ulgowe przejazdy rencistom zus i wdowom na rentach rodzinnych(sa to nieliczne kobiety w wieku powyżej 50 do 65 roku życia)zostawiajac ulgi dla cwaniaków,którzy pozałatwiali sobie grupy z Orzecznictwa nie majac rent.Również patologia na garnuszku Opieki jeździ za darmo.Włocławek jest JEDYNYM miastem w Polsce gdzie rencista nie ma ulgowych biletów i gdzie od 65 roku życia jeździ sie za darmo.W Warszawie każdy emeryt powyzej 65 ma prawo kupić sobie roczny bilet za 59 zł.i jeździć nim ile chce i czym chce(nawet kolejką).Dopiero po 75 ma prawo do darmowych przejazdów.Dlaczego u nas rencista czy emeryt(do 65) niema prawa kupic sobie ulgowego miesiecznego?w wielu miastach ma takie prawo.Rzeczywiście,połącvzenia w ogóle nie są skoordynowane.Dojeżdzajac 17 do Szopena widzi sie odjeżdżajace wszystkie mozliwe linie w stronę Kazika.I szybciej dojdzie sie pieszo niz doczeka następnego połaczenia.Tylko,ze następne to też stado ilus linii jadących jednocześnie.Ja muszę brać taksówke na lub z dworca (mieszkam na Michelinie)boniema autobusów.Co za problem chociaż 1 nocny na godzinę zrobić z tak dalekich miejsc?Mam pociąg lub PKS np.o1;muszę juz po 22 jechać z Michelina i siedzieć na dworcu czekajac na połaczenie(podobnie jest z przyjazdami w nocy;albo taxi albo siedzenie do rana na dworcu).Taksówka do mnie z/na dworzec to minimum 30(a w świeta 50)a bilet np.z Gdyni kosztuje mnie 36 bo na PKP i PKS rencisci maja ulgi.
Mieszkańcy dalekich osiedli skorzystaliby z wielu róznych imprez ale nie mogą właśnie dlatego,ze nie maja czym dojechać. 09:27, 11.08.2016
starsza pani11:16, 11.08.2016
Mylisz się .
Renciści z orzeczeniem z ZUS mają prawo do ulgowych biletów.
Masz rację w naszym mieście autobusy jadą stadami a potem czekanie pół godziny. 11:16, 11.08.2016
ror17:14, 10.08.2016
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
bsbd17:31, 10.08.2016
12 2
A moim zdaniem w ogóle nie powinno być darmowych przejazdów dla ludzi 65+ bądź darmowe dwa przejazdy dziennie. Wtedy nie byłoby nauzywania. Ja czasami jak mam jechać autobusem to jednak wolę wyjść wcześniej i iść pieszo :) 17:31, 10.08.2016