Jak we Włocławku traktuje się matki karmiące piersią w publicznych miejscach? "Mówią nam, że jesteśmy obrzydliwe"

Publiczne karmienie piersią budzi u mnie odruch wymiotny!

Skoro jesteś taki nieludzki to ci nie współczuję, obyś tak kiedyś nie zaczął... w miejscu publicznym a drugi esteta będzie wstrząsniety. Człowiek dorosły powinien rozumieć, że w miejscach publicznych mozna spotkać się z rozmaitymi sytuacjami i zachować się wówczas taktownie.

Uwielbiam malutkie dzidzie są śliczne i chętnie popatrze na kobiece piersi. Chciałbym spotykać karmiące mamy ale nigdy nie miałem okazji,więc nie wiem czy panie karmią publicznie.

Krytykować i potępiać mogą chyba tylko prawdziwi polacy, ci z lepszego sortu lub z religii smoleńsko - toruńskiej. To ci dewianci i porąbańcy moralni mogą mieć pretensje. Dla tej patologicznej społeczności kobieta i jej brzuch liczy się tylko do porodu, a później radź sobie sama, i nie przynoś wstydy prawdziwym polakom. Owszem mogłoby to wyglądać niesmacznie gdyby matka w sposób wyjątkowo ostentacyjny karmiła dziecko, ale jeżeli je przytuli i lekko osłoni to tylko przydaje wartości i troski.
Grupą palantów i półgłówków spod znaku fanatyzmu nie ma co się przejmować. takiego półgłówka warto zapytać, że chyba tobie matka piersi nie dawała i wyrósł taki niedorozwój moralny. Warto popatrzeć na znanych mistrzów z różnych epok, gdzie na piedestale stawiano matki karmiące i jaki urok jest w tych obrazach czy innych dziełach sztuki?

Dla mnie odruch wymiotne powoduje lump smierdzacy i zapity, młode dziewczyny a szczególnie gdy ciepło ubrane jak dziwki. Kobieta karmiąca to coś pięknego, sama karmiłam i moje córki też karmily piersią, taka matka musi odżywiać się zdrowo nie palić i pić. Dziecko czuje miłość i bliskość matki. Zastanawiam się ci co piszą źle o karmiących matkach jakie oni mieli Matki ???

Jako facet nic nie mam przeciwko.Siła wyższa i jak trza to trza.Powiem więcej.Jako w miarę kulturalny mężczyzna,odwrócę głowę i nie z obrzydzenia ale z potrzeby pozostawienia mamy z dzieckiem w spokojnej intymnej atmosferze.Tak sobie myślę.Te ataki to pewnie głównie ze strony innych kobiet.Kobieca zawiść,zazdrość itd.

W piątek pewna mama karmiła piersią malucha na bulwarach na placu zabaw, nie widziałem w tym nic złego ani obrzydliwego. Nie zwracałem na to uwagi przez wzgląd na zarówno mamę i dziecko, dla których ta sytuacja jest szczególnac i jest potrzebą chwili. Trzeba być skrzywionym psychicznie i umysłowo, żeby dopatrywać się w tym jakiegokolwiek podtekstu erotycznego lub nieobyczjnego zachowania. Tak samo jak trzeba być skrzywionym psychicznie, aby widzieć podtekst erotyczny czy molestowanie w całusie ojca i kilkuletniej córki, o czym było głośno niedawno przy okazji zdjęcia Beckhama i jego córeczki dających sobie zwykłego buziaka. Tak więc spasujcie troche ludzie, jeśli wam to przeszkadza to odwróćcie głowy i udajcie, że nie widzicie, będzie lepiej dla was i dla mam z bobasami...

Dla mnie to jest obrzydliwe!!

a co na to nowoczesnie zakodowani lewaccy defraudanci popierajacy małżeństwa pedalskie ? Kto w takim stadle bedzie dawał cyca ?

nie mam nic przeciwko karmieniu piersią w miejscu publicznym ale z zachowaniem pewnego "tabu", niestety wiele młodych matek bez krępacji wyciąga "cycki" na wierzch. Dla mnie dorosłego nie ma to faktycznie erotycznego wymiaru, ale dzieci w wieku lat kilku reagują różnie, m. in. zacieszając, że wiedzą piersi. Mówię piersi, bo już kilka razy widziałem, jak młode mamusie wyciągają obie, by karmić jednym... Poza tym karmienie kilkumiesięcznego dziecka piersią jest jak najbardziej zrozumiałe, ale zdarzają się i takie kobiety, które piersią w miejscu publicznym karmią dzieci nawet dwuletnie, a to już przesada bo takie dziecko może na jedzenie poczekać chwilę lub dwie

Sama karmiłam swoje córki, obecnie jedna z nich karmi swojego synka.I nie widzę w tym nic nadzwyczajnego ani niestosownego.Poprostu daje dziecku jeść.A ci co brzydza sie widząc karmienie albo podtekst seksistowski są dla mnie nienormalni. Skoro nie podoba sie to po co zwracasz jeden z drugą uwage na takie sytuacje.Nie patrz i tyle.

A tirówki wam nie przeszkadzaja? Tylko matki które karmią własne dzieci tak dziwne.

Obrzydliwe to są te paniusie wyprowadzające psy i pozostawiające w miejscach publicznych ich odchody.

Widok karmiącej mamy, to przepiękny widok. Sama natura. Sądzę, że wszyscy przeciwnicy, to osoby, które były karmione Bebiko albo czymś podobnym, i oto skutki.

Przez wieki karmiono dzieci piersią bez afiszowania się i komu to wyszło na złe???
Dzisiejsze matki to niedojżałe dziewuszki, które z bycia matką starają się być jak na FB!!! Ot wszystko "na sprzedaż" czyli jak to się dzisiaj mówi "lanserstwo".
To może dopuścimy oddawanie moczu "na widoku" - bo to też fizjologiczne!!!!!

W Kosciele w Zbawiciela na mszy matka siedziala na przeciwko Ksiedza wyjeła cycka i karmiła dziecko, sa miejsca publiczne gdzie takich rzeczy sie nie robi

Karmiąca matka to najpięknieszy obraz świata.

karmienie piersia to cud natury, pelen szacunek dla kobiety i dla nowego zycia ,robmy wszystko, by to zanikajace naturalne zjawisko chronic

To nie patrz!
Matka z butelka może ale ta którą karmi piersią nie?

Nie rozumiem niektórych facetów, którzy się tutaj rozpisują... każdy chce oglądać, nagie piersi, ale kiedy kobieta karmi dziecko, to ta sama pierś staje się czymś bardzo złym...
Drogie mamy, jeśli jest potrzeba nakarmić dziecko, i jesteście w stanie przełamać swoją częściową nagość, to nie krępujcie się.

wstawić witryny na porodówkach! co by każdy mógł sobie popatrzeć na cud narodzin! co tam karmienie piersią, poczęcia nawet niech będą publiczne, toć to wszystko natura, a natura zawsze jest piękna.

Brawo Mamy tak trzmać

Nie rozumiem niektórych facetów, którzy się tutaj rozpisują... każdy chce oglądać, nagie piersi, ale kiedy kobieta karmi dziecko, to ta sama pierś staje się czymś bardzo złym...
Drogie mamy, jeśli jest potrzeba nakarmić dziecko, i jesteście w stanie przełamać swoją częściową nagość, to nie krępujcie się.

Nie mówi się "dawał cyca" czy "dawała cyca", lecz o karmieniu dziecka mlekiem matki. Niesmaczne, fatalne jest używanie do tego zjawiska tak prostackiego, wręcz chamowatego pojęcia rodem z rodzin patologicznych. "Dawanie cyca" - ot coś!! Tu chodzi o karmienie niemowlęcia, nie o żadne dawanie cyca! Proszę Pani... kultury więcej, szacunku więcej i do macierzyństwa, i do kobiecości...

Mam 3 miesięczne dziecko u karmie piersią i nie patrzę na to co kto mówi i jak na to patrzy. W każdym miejscu i o każdej porze karmie dziecko bez względu na miejsce i co kto powie. Dla mnie najważniejsze jest dziecko! :)

Matka to nie święta krowa, której wszystko wolno. Zauważyliście, że matki z dziećmi w wózkach bezczelnie chodzą ZAWSZE tylko środkiem chodnika? Święte krowy.

Piszesz o kulturze ? A jak nazwiesz politycznych propagatorów zboczeń seksualnych ? Jak nazwać takich partyjniaków którzy popierają legalizowanie związku chłopa z chłopem albo baby z babą , związku sprzecznego z naturą ? A jednocześnie umniejszają rolę normalnej rodziny i normalnego wychowywania dzieci w społeczeństwie ? Jak ich nazwiesz ?

A żony wasze które się puszczają to wam nie przeszkadza wstydu nie macie.I wraca taka żona do domu jakby nic to nie wstyd zastanówcie się ludzie .

Nie życzę sobie żeby kiedykolwiek jakaś paniusia wywalała przy mnie cyca w miejscu publicznym !

Brawo Wilejka -
to jest dokładnie to, czego potrzeba w rozumie tych publicznie, ostentacyjnie karmiących swym cyckiem swoje maleństwa.

Jestem babcia dwoch cudownych wnukow i ogromny szacun dla mojej synowej za to ze karmila i karmi piersia moich kochanych chlopakow jest jej ciezko bo chlopcy sa jeszcze
bardzo mali ale dziewczyna daje rade wielokrotnie zmuszona byla i jest do karmienia w miejscu publicznym ale jest przy tym niezwykle dyskretna i gdy patrze wtedy na nia serce peka mi z dumy ze jest tak bardzo oddana swoim dzieciom i jesli kiedykolwiek uslysze na jej temat w miejcu publicznym zlosliwy komentarz ze jest obrzydliwa karmiac swojego syna to nie recze za siebie a potrafie zrobic krzywde w obronie bliskich

Faceci oglądając pornole,swierszczyki czy porozbierane kobiety w miejscach publicznych to aż słonia się z podniecenia. Ale na widok kobiety karmiącej piersią krzyczą ze obrzydzenie. Ot zakłamana swołocz

Pewnie te co tak chętnie prezentują swoje piersi w miejscach publicznych celowo chcą żeby na nie patrzyli wszyscy i je to podnieca , to takie zboczenie .

Jak są fajne cycki to i można popatrzeć .

Jestem kobietą, ale nie rozumiem, co to za moda - dlaczego kobieta ma karmić piersią dziecko w autobusie, na ulicy czy w restauracji?! Normy zachowań w miejscach publicznych powinny być przestrzegane. Czy ktoś jeszcze wie, co to intymność? Przy takim podejściu niedługo znajdą się tacy, którzy będą domagać się ustawowego zatwierdzenia możliwości uprawiania seksu, wydalania, wymiotowania i wysmarkiwania nosa wprost na ulicę. Na razie to jest uznawane za łamanie norm, ale przy takim poziomie kultury...

Dla mnie widok karmiącej matki jest bardzo przyjemny dla oka.
Takie jest to naturalne, po prostu mały człowiek je.
czy obrzydliwe nie jest to jak chłop i baba siedzą na ławeczce i piją piwo albo jak duży człowiek siedzi przy stoliku na środku chodnika i żre pizzę?? przy okazji uwalony cały keczupem??
to jest estetyczny widok?
Myślę , że niektórym kobiece piersi tylko z jednym się kojarzą i nie jest to skojarzenie z czynnością karmienia.
Mam nadzieję że to się zmieni. choć nadzieja ta jest płonna.

Jestem kobietą, ale niestety nie obronię co niektórych tutaj wypowiadających się młodych mamuś. Istnieje coś takiego jak przyzwoitość, intymność. Jeśli już koniecznie musicie karmić swoje dzieci w miejscach publicznych, to nie czyńcie tego ostentacyjnie, bo taka moda, że wszystkie karmią gdzie chcą i reszta musi na to patrzeć. Osobiście nie wyobrażam sobie karmić nawet przy ojcu dziecka. Dla mnie to czynność zarezerwowana tylko dla mnie i dla maleństwa...

Faktem jest, że w miejscach publicznych ze świecą szukać takich specjalnych miejsc, jak np. w Zoo Safari w Borysewie, gdzie można spokojnie usiąść, choćby tylko za parawanem, żeby nakarmić dziecko, podgrzać mleczko w butelce, przewinąć itd.
Przecież mówi się tyle o polityce prorodzinnej, a tymczasem na mieście, w instytucjach, urzędach, lokalach gastronomicznych, czy choćby kościołach, takich miejsc po prostu nie ma.
Kobiety są, jak zwykle, pozostawiane same i jeszcze tłum ludzi "czuje zgorszenie", bo dziecko się domaga jeść.
Nie widzę potrzeby "wywalania cyców" na wierzch, ale też i nie gapię się na nie ostentacyjnie. Odrobinę kultury trzeba mieć.

Nie mam nic do tego że ktoś karmi piersią w miejscu publicznym i zakrywa pierś pieluchą tetrową.Problem jest wtedy jak ktoś wystawia fioletowego ssuta na środku ulicy i macha nim na wszystkie strony.To już jest obrzydliwe i jestem przeciwny takiemu zachowaniu.Ostatnio widziałem podobną sytuacje to można było zwymiotować.

ja bym usiadł obok i z miłą chęcią popatrzył z uśmiechem :) szególnie gdyby to była ładna kobieta :) tylko, że wtedy okazało by się, że mi nie wolno i było by oburzenie z drugiej strony :) no nie dogodzi :)

Aktualnie jestem mamą karmiącą maluszek ma 7 tyg więc je non stop i karmię piersią w każdym miejscu ALE już będąc w ciąży kupiłam KIMONO DO KARMIENIA!!! Jest lekkie , przewiewne z siateczką żebym widziała dzidziusia i kosztowało 40 zł .
Karmienie jest cudem i jest piękne ale wychodzę z założenia że to co dla mnie piękne nie dla wszystkich takie musi byc . Należy szanować ze nie każdy chce oglądać moje piersi nawet podczas magii karmienia .
Szanujmy odrębne poglądy na publiczne karmienie .
Publicznie wcale nie oznacza ,, w pełnej krasie ,, przysłonięcie piersi to kwestia kultury , ja szanuję podejście przeciwników do karmienia.

Piękne zdjęcie oprawić je w ramkę -"Macierzyństwo''................................co prawda dla nielicznych to jeszcze mycie pupy jest tabu

Nie raz byłem w sytuacji, gdy córka na zakupach płakała bo głodna.Trzeba dać papu i tyle.żona trochę się zaslonila wózkiem jakiś kocyk i dziecko najedzone. Nie trzeba się z tym obnosic ale Polak głodny to zły i ja to na własnej skórze przeżyłem. Uspokoić maleństwo głodne graniczy z cudem.Cyc to cyc i już :-) Wolę karmiące matki na ławkach niż płaczące dziecko

kobiety karmiace jestescie super
róbcie tak dalej miło sie patrzy na piersi pełne mleka!!

Sama jestem mamą, która dość długo karmiła piersią i uwielbiam ten widok. Sama jednak nigdy nie odważyłam się na publiczne karmienie. Kto wiem może przy drugim dziecku będzie łatwiej :)

co innego wywalać cyca na wierzch na widok publiczny a co innego odsunąć się nieco od innych i nakarmić dziecko! rozumiem dwie strony: matki, chcące nakarmić dzieci jak i innych ludzi, dla których oglądanie nagości piersi karmiącej dziecko nie jest widokiem pożądanym !Jest mnóstwo mądrych matek, które karmią dzieci nie afiszując się . Nawet w miejscu publicznym można nakarmić dziecko dyskretnie,spokojnie bez niepotrzebnych gapiów. Ale mądre matki to wiedza :)

Zgadzam się z niektórymi wypowiedziami jest ZA i PRZECIW ja nie mam nic przeciw temu
ale takie obnoszenie się z tym że ona karmi piersią w miejscach publicznych to coś chyba z nią
nie tak ?

Nie jestem przeciw ale takie afiszowanie ze ludzie w okolicy będą o tym wiedzieć
prawdziwa matka nie afiszowanie się wszędzie

Teraz to pokolenie matek 500+ dziecko jest dla nich jak zabawka to wstaw najlepiej na facebooka post z zdjęciem ze karmisz w miejscu publicznym