Do dyżurnego straży miejskiej wpłynęła telefoniczna informacja o dwóch dużych psach biegających w rejonie pętli autobusowej przy ulicy Ostrowskiej. Fot. depositphotos.com
Oto ważna lekcja dla właścicieli czworonogów. Mieszkańcy Kazimierza Wielkiego zaalarmowali straż miejską o biegających po osiedlu bez nadzoru psach. Okazało się, że żeby tam dotrzeć, pokonały niemało kilometrów.
Kilka dni temu do dyżurnego straży miejskiej wpłynęła telefoniczna informacja o dwóch dużych psach biegających w rejonie pętli autobusowej przy ulicy Ostrowskiej.
- Według zgłaszającego, psy biegały luzem bez żadnego nadzoru i bez żadnych środków bezpieczeństwa w postaci smyczy i kagańca - relacjonuje Dariusz Rębiałkowski, rzecznik straży miejskiej.
Wysłany na miejsce patrol zlokalizował opisane psy na ulicy Łanowej. Jeden był podobny do rottweilera, drugi do owczarka niemieckiego. Strażnicy miejscy z pomocą policjantów umieścili je w radiowozie i odwieźli do Schroniska dla Zwierząt przy ul. Przemysłowej.
Jeszcze tego samego dnia do straży miejskiej dotarła informacja, że ustalony został właściciel obu psów. Okazał się nim być mieszkaniec podwłocławskiej miejscowości Modzerowo, który przyznał, że psy wydostały się z jego posesji, ponieważ niewłaściwie zabezpieczył bramę.
Właściciel psów został ukarany mandatem karnym za wykroczenie z art. 77 kodeksu wykroczeń. Straż miejska nie podaje jego wysokości, ale w takim przypadku grzywna może wynieść do 250 zł. Oba psy miały aktualne szczepienia przeciwko wściekliźnie.
[ALERT]1520248353367[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Jakija12:43, 10.03.2018
Za te psy wolno spuszczone w Michelinie się zabierzcie .Strach z dzieckiem wyjść 12:43, 10.03.2018
Stein14:29, 10.03.2018
Jak do 250 złotych , to dużo za mały ten mandat ! Jak te nasze władze chcą zmotywować właścicieli czworonogów do zabezpieczenia w zamknięciu ? Myślę że od 1000 zł. w górę ! Może nauczyli by się odpowiedzialności . 14:29, 10.03.2018
Q...16:10, 10.03.2018
W dalszym ciagu zasrańce ważniejsze od ludzi . Widocznie tragedia matki broniącej dzieci i poturbowanej przez wałęsające się bydlaki to jeszcze za mało by władze zabrały się do roboty . Oby są d zasądził tej pani MILION ZŁ odszkodowania od pracowników samorządu , może wtedy to poskutkuje . 16:10, 10.03.2018
The Toy18:19, 10.03.2018
Te zasrańce powinny zastać poddane utylizacji. Powierzanie nieodpowiedzialnym ludziom zasrańców, niesie ze sobą wysokie ryzyko zaistnienia tragicznego w skutkach zdarzenia. 18:19, 10.03.2018
Gds20:31, 10.03.2018
Sam się zutylizuj! 20:31, 10.03.2018
Lol19:03, 10.03.2018
Bartnicka 17 ! W tym bloku co nie którym na punkcie tych kundli rozum odebrało ! Istna psiarnia , współczuję tylko tym mieszkańcom tego bloku którzy nie mogą zaznać chwili spokoju . 19:03, 10.03.2018
psia kupa19:12, 10.03.2018
Z psiarnią nierozłącznie związana jest psia *%#)!& nia. 19:12, 10.03.2018
Stach13:04, 11.03.2018
Nie powinno być pozwolenia na trzymanie psów w blokach mieszkalnych . Wystarczy przejść po klatce schodowej tam gdzie są psy jaki jest smród , nie mówiąc o mieszkaniach w których trzymane są psy i szczekaniu . Makabra ! Mieszkanie powinno być oazą spokoju , w którym się odpoczywa a nie patologicznym zwierzyńcem i psiarnią ! 13:04, 11.03.2018
Kikut13:38, 11.03.2018
Zapsiony i zaminowany kraj ,najbardziej w europie chyba.! 1 kundel mało po 2,3 wyprowadzają już 13:38, 11.03.2018
gonzo23:39, 12.03.2018
wydaje mi się że zależy od wlaściciela jak wychowa psa,ja mieszkam w bloku i moi sąsiedzi pytaja sie czy mam psa bo go wcale nie słychać, owszem jak trzeba to zaszczeka ale bez potrzeby tego nie robi. 23:39, 12.03.2018
0 8
A co nas Michelin obchodzi? Jego mieszkancy juz od dawna tak jak chocby mieszkancy np.Śląska chca chyba stworzyc jakas autonomie cyt."u nas w Michelinie" dodatkowo okazalo sie ze wszyscy byznesmeni mieszkaja tam na krzywy ryj (sprawa p. Michelisow) 06:39, 11.03.2018