Coraz częściej włocławianie trafiają podczas spacerów na nielegalne wysypiska śmieci. Straż miejska i Miejski Zarząd Usług Komunalnych i Dróg zachęcają do zgłaszania każdego takiego przypadku.

Tylko w ciągu ostatnich kilku dni do naszej redakcji Czytelnicy przesłali informacje o trzech takich miejscach.

- Bardzo proszę o opublikowanie załączonego filmiku. Jest on dokumentacją na to jak bardzo zaśmiecone jest nasze miasto i nikt się tym nie interesuje - napisała pani Daniela, która przesłała do DDWloclawek.pl nagranie z ul. Wąskiej, czyli drogi gruntowej biegnącej między ul. Ceglaną a Okrzei.

[WIDEO]746[/WIDEO]

O znacznie większym wysypisku napisała pani Zyta, która donosi o wysypisku materiałów budowlanych w rejonie działek przy ul. Spokojnej.

- Chciałabym prosić o interwencję w sprawie zaśmieconego terenu wokół ogródków działkowych przy końcu ulicy Spokojnej. Niestety miasto nie kwapi się z uprzątnięciem terenu ani wpływem na okolicznych mieszkańców tudzież działkowiczów. Dla zobrazowania sytuacji podsyłam parę zdjęć i mapkę poglądową. Pragnę nadmienić, że oprócz "zwykłych" śmieci wokół ogródków i tuż przed bramami wjazdowymi wyrzucane są "za płot" ogromne ilości odpadów organicznych, składowanych przy drodze w hałdach albo wyrzucane gdzie popadnie. Teren jest uroczy do spędzania wolnego czasu, ale niestety dewastowany przez bezmyślnych ludzi. Warto przejść się wzdłuż kanału Zuzanka, dookoła działek, a co chwilę trafia się na jakieś wysypisko. Załączam kilka zdjęć z wczorajszego spaceru. Pozdrawiam i liczę, że uda się Państwu coś wskórać, bo moje monity odbiły się bez echa - napisała Czytelniczka.

Ostatnie zgłoszenie dotyczyło terenu znajdującego się po drugiej stronie Wisły. - Zdjęcia z 10 km, ale tam gdzie ludzie tam śmieci - napisał pan Marcin, który oprócz zdjęć przesłał także film, z którego wynika, że podczas rekreacyjnego biegu sam zajął się porządkowaniem lasu.

Zgłoszeniami mieszkańców zainteresowaliśmy Miejski Zarząd Usług Komunalnych i Dróg.

- Jeśli chodzi o nieczystości na ul. Spokojnej, to, zgodnie z mapką przesłaną przez Czytelniczkę, znajdują się one na działkach prywatnych. W tej sytuacji musiałaby zostać powiadomiona Straż Miejska, która powinna zlokalizować właściciela działki i zobowiązać go do jej uprzątnięcia. Jeśli chodzi o ul. Wąską, to jeszcze dzisiaj zostanie ona uprzątnięta - informuje w odpowiedzi na telefon z redakcji DDWloclawek.pl, Michał Walczewski z MZUKiD.

Zdjęcia z ul. Spokojnej wraz z mapką otrzymaną od Czytelniczki już przesłaliśmy do Straży Miejskiej. Rzecznik tej formacji zachęca włocławian do zgłaszania miejsc, w których dochodzi do zaśmiecania przestrzeni publicznej. Każde takie wykroczenie zagrożone jest mandatem karnym.

- Każde zgłoszenie jest weryfikowane. Jedziemy na miejsce, sprawdzamy jakiego rodzaju są to odpady, po czym często udaje dojść do źródła ich pochodzenia i ustalamy właściciela terenu - mówi Dariusz Rębiałkowski, rzecznik włocławskiej SM.

Mandat za zaśmiecanie może wynieść nawet 500 zł.