Lekarz Bartosz Nowakowski z Włocławka, autor słynnego wpisu o pijanych na SOR, stał się twarzą ogólnopolskiego problemu. Teraz temat podjęły "Wydarzenia" Polsatu. Ciekawego komentarza w sprawie udzielił tam prezydent Marek Wojtkowski.
W sobotę lekarz z Włocławka Bartosz Nowakowski, autor słynnego wpisu o pijanych na SOR był gościem "Pytania na śniadanie w TVP 2. Do dyskusji w studio zaproszono też rzeczniczkę prezydenta Włocławka Angelikę Żychlewicz.
[ZT]28932[/ZT]
Temat podjęto też w głównym niedzielnym wydaniu programu informacyjnego Polsatu, czyli "Wydarzeniach". Sytuację w izbie przyjęć we Włocławku pokazano jako przykład patologii dziejącej się w większości polskich szpitali.
Komentarza stacji, oprócz mówiącego o swoim rozgoryczeniu po feralnym dyżurze Bartosza Nowakowskiego, którego przedstawiono jako "lekarza, który powiedział to, o czym wszyscy wiedzą od lat", udzielili też dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku, Marek Bruzdowicz i prezydent Włocławka Marek Wojtkowski.
Marek Wojtkowski stwierdził, że od kilkunastu miesięcy namawia dyrektora szpitala, żeby "wprowadził zupełnie inną organizację SOR". Natomiast dyrektor WSS mówił w materiale, że szpital nie dysponuje przestrzenią, aby w "zadowalający sposób" wydzielić z izby przyjęć część dla pijanych.
- Nie wyobrażam sobie, żeby w efekcie tego zgiełku i huku medialnego, problem izby przyjęć w naszym szpitalu nie został rozwiązany w sposób korzystny dla pacjentów i personelu - komentuje Bartosz Nowakowski
Dziś we włocławskim ratuszu odbędzie się zorganizowane przez Marka Wojtkowskiego spotkanie z władzami podwłocławskich gmin, parlamentarzystami i radnymi na temat sytuacji w SOR.
WŁO10:54, 16.04.2018
Szacunek dla Pana Doktora Nowakowskiego. 10:54, 16.04.2018
zgred11:02, 16.04.2018
Ja mam wrażenie,że to jest prosty problem do rozwiązania.Tylko dobrej woli brakuje ze wszystkich stron! 11:02, 16.04.2018
eljot11:16, 16.04.2018
To nie jest żaden ogólnopolski problem.Bez najmniejszych kłopotów poradziły sobie z nim szpitale zarówno w Lipnie jak i w Aleksandrowie Kuj. czy Radziejowie.Sęk w tym że tym problemem powinien zająć się Marszałek Województwa oraz Starości-grodzki i ziemski.A wszyscy patrzą się jeden na drugiego. 11:16, 16.04.2018
zzzzzzzzzz11:18, 16.04.2018
Lekarz pobiera krew pacjentowi.......hahahahahaha......gdzie i kiedy?? Tego jeszcze nie grali ;-) 11:18, 16.04.2018
Aga D19:23, 16.04.2018
A gdzie jest napisane,że to akurat lekarz pobiera krew pacjentowi? Wystarczy czytać ze zrozumieniem
19:23, 16.04.2018
tutaj08:43, 17.04.2018
- Sytuacja kiedy lekarz, ratownik medyczny albo pani pielęgniarka pławią sie w ekstrementach, kiedy nasze ciuchy, buty i dłonie mają bezpośredni kontakt z kalem, moczem, wymiocinami a czasem białymi robakami pasozytujacymi w pachwinach przebywających na oddziale SOR alkoholikow, zeby po chwili badać albo pobierać krew kilkuletniego dziecka w XXI wieku jest sytuacją niedopuszczalną. ;-) Trzeba zacząć najpierw czytać wogóle zanim zaczniemy czytać ze zrozumieniem ;-) 08:43, 17.04.2018
Aga D21:21, 17.04.2018
"...kiedy lekarz, ratownik medyczny albo pani pielęgniarka...zeby po chwili badać albo pobierać krew " I gdzie tu stwierdzenie, że to konkretnie lekarz pobiera krew ? 21:21, 17.04.2018
Zzzzzzzzzzzz08:14, 18.04.2018
"...kiedy lekarz, ratownik medyczny albo pani pielęgniarka...zeby po chwili badać albo pobierać krew "- dla mnie właśnie w tym zdaniu, lekarz sugeruje że bada jak i również pobiera krew......ale interpretavja dowolna nie jest zabroniona ;-) 08:14, 18.04.2018
John Bravo11:37, 16.04.2018
Problem alkoholu jest duży wszędzie!
ze strony prezydenta nie ma żadnej ochoty rozwiązania problemu!
jest to najgorszy prezydent jaki miał Włocławek.
Jest to zdanie wspólne ,że we Włocławku nie ma dobrego zarządczy! 11:37, 16.04.2018
1143116:32, 16.04.2018
jacy mieszkańcy taki prezydent 16:32, 16.04.2018
Gra?11:40, 16.04.2018
Lekarz rozgrywa sobie polityków i dyrektora ja chce, jedni drugich obwiniają za tę sytuację a nie rozwiązują problemu. Ciekawe czy afera sterowana i wywołana specjalnie czy wyszło przez przypadek i trafiło na podatny grunt?! Bo problem znany od lat i we wszystkich miastach.
Jak myślicie na jakim stanowisku sprawdziłby się lekarz na miejscu Prezydenta, Dyrektora czy Marszałka?
Ma potencjał polityczny więc szkoda to zmarnować.
A na marginesie - skoro wszyscy chodzą w fekaliach i wymiocinach po kostki to gdzie jest sanepid i kto dopuszcza takie sale żeby tam leczyć chorych ? Jak chirurdzy operują i występują takie sytuacje to sobie dają radę a tu oburzenie. przecież nie trzeba dyżurować na SORze 11:40, 16.04.2018
do grajka?15:14, 16.04.2018
Ciekawy wpis, dowodzący, że masz dość ograniczone horyzonty wyobraźni. Są chwile, kiedy coś przekracza granice ludzkiej tolerancji i w pewnym momencie, ktoś "wali pięścią w stół" i mówi: --- mam do chollerry takiej sytuacji dość!
I to nie jest żadna gra, bo to nie szachy, nie poker nie brydż, ani popularnych chińczyk. To może być nawet sprawa życia i śmierci!
I wystarczy pomyśleć, aby to zauważyć! 15:14, 16.04.2018
Ni11:44, 16.04.2018
Do eljot- kłopot, kiedy staroście doradza właściciel lokalnej tv. Brak szans na porozumienie. 11:44, 16.04.2018
michał11:56, 16.04.2018
brawo Panie Doktorze!! gratuluję odwagi! 11:56, 16.04.2018
xxl12:40, 16.04.2018
odwaga ostatnio staniała 12:40, 16.04.2018
robol13:43, 16.04.2018
OK, nagłośnione. Pan Nowakowski zasygnalizował, przebił się z apelem, oby skutecznie.
To co teraz widzimy, to - moim zdaniem - stado sępów, które zwietrzyły łatwy żer. Dziennikarze szukający newsa podchwycili temat, wyeksploatują go do granic możliwości i porzucą na rzecz kolejnego. Ostudźmy więc emocje i postarajmy się wypracować rozwiązanie służące wszystkim. Jeśli nie w ramach szpitala, to poza nim.
Prezydencie, nie masz dobrej prasy. Pokaż, że możesz zrobić coś pożytecznego. Krągłe słowa nie zastąpią konkretów, nikt już na to nie da się nabrać. Do roboty! 13:43, 16.04.2018
CZCZE GADANIE13:43, 16.04.2018
Cytat; "Marek Wojtkowski stwierdził....Natomiast dyrektor WSS mówił...."
BLA BLA BLA...
Koniec z gadaniem i przerzucaniem się odpowiedzialnością za organizację funkcjonowania izby...CZAS NA DZIAŁANIE 13:43, 16.04.2018
DeeDee14:02, 16.04.2018
Wszystko pięknie ale niedawno będąc pacjentką naszego SORu, siedziałam w długiej kolejce pod drzwiami z bólem i złamaną ręką i żaden krzątający się korytarzami lekarz, nie okazał mi zainteresowania tylko "furorę" robił pijany jegomość trzeźwiejący spokojnie w pokoiku na łóżeczku. Co chwila ktoś tam wchodził łącznie z ratownikami medycznymi z zapytaniami "A gdzie się tak popiło panie Kowalski". Może trzeba dać w palnik żeby w kolejkach nie czekać??? 14:02, 16.04.2018
Ida14:39, 16.04.2018
Brawo dla Pana doktora. Oby więcej takich osób. Bardzo dobry lekarz, przede wszystkim dla swoich pacjentów. Nie dziwię się że nerwy puściły. Leczyć a nie męczyć się z tymi którzy naduzywaja alkoholu. 14:39, 16.04.2018
sdasdasd13:18, 17.04.2018
za 2200 z dyżur świąteczny może się troszkę pobrudzić.......a jak będzie się chciał doczyścić to wszędzie ma dostęp do płynów dezynfekujących w szpitalu......taka praca ;-) 13:18, 17.04.2018
qw_16:25, 16.04.2018
Za dwa tygodnie będzie po staremu. Nikt nie chce utrzymywać Izb, a na pierwszy rzut oka pijak wygląda jak osoba po ciężkim zatruciu (jakim z resztą jest zatrucie alkoholowe) - nie ma wyjścia, trzeba delikwenta zabrać i zbadać. 16:25, 16.04.2018
szpitalne patologie20:05, 16.04.2018
https://www.wykop.pl/link/4263425/ksiadz-molestowal-17-latke-sa-zarzuty-dla-kapelana-z-pily/ 20:05, 16.04.2018
zoriętowana11:01, 17.04.2018
Podobno największe zdziwienie ogarnęło uczestników konkursu którzy od 8 do 14 brali udział w konkursie a konkurs wygrał obecny dyrektor którego na konkursie nie było. Im też mogło zakręcić się w głowie. Potrzebna izba. 11:01, 17.04.2018
Przewidujący21:10, 17.04.2018
Gawłowski, Adamowicz, Dyrektor, Komisja konkursowa - każdy ma swój czas, a czas wyraźnie przyśpiesza! Poczekamy, zobaczymy. 21:10, 17.04.2018
Stary Kuń21:36, 17.04.2018
Do wyborów co raz bliżej, kandydaci na stanowisko Dyrektora szpitala czekają w blokach startowych, oby kolejny konkurs nie był lipą. 21:36, 17.04.2018
Pamela22:15, 17.04.2018
C 22:15, 17.04.2018
Pamela22:17, 17.04.2018
Cała plejada gwiazd czeka w poczekalni na stanowiska: pielęgniarki, kierowniki i ich pomocniki. 22:17, 17.04.2018
lusia123417:44, 20.04.2018
Pan doktor Nowakowski niech zostanie w przyszlosci dyrektorem szpitala gratuluje panie doktorze tak czymac 17:44, 20.04.2018
Bryndka23:45, 20.04.2018
Może spółka MZOZ zależna od Prezydenta gdzie pracuje jego żona niech się zajmie pijakami 23:45, 20.04.2018
Illhares21:06, 26.08.2018
Problem zaczął się z chwilą likwidacji Izb Wytrzeźwień i trwa do dziś. Lekarze są między młotem a kowadłem: pijany nie powie co mu dolega, a jeśli coś mu się stanie będzie wrzask o zaniedbanie. Trzeźwy pacjent - jako przewidywalny i świadomy jest trochę pozostawiony samemu sobie z założeniem, że jakby "coś" - zgłosi problem. Pijany dodatkowo "zajmuje" sobą więcej personelu; często brudzi, jest agresywny, nie współpracuje, ale właściwie znalazł się w szpitalu trochę na własne życzenie, a jest przyjmowany w pierwszej kolejności. Inni czekają i nie dziwne, że mają tego dość! Jest tak nie tylko we Włocławku; moja znajoma siedziała z synem ponad 3 godziny w korytarzu bydgoskiego szpitala patrząc bezradnie jak ręcznik na dłoni Syna przecieka krwią. Syn jest dorosły, ale rana dłoni uniemożliwiła mu prowadzenie samochodu. Kiedy - wraz z upływem krwi strasznie zbladł i ...przysypiał tracąc kontakt z rzeczywistością -znajoma interweniowała. Najpierw usłyszała, że "pacjent jest dorosły" i tylko z nim będą rozmawiać (???!!!). Źle trafili - reakcja znajomej była natychmiastowa i na pewno nie "wierno-poddańcza" wobec tzw "służby" zdrowia. Wtedy jakaś lekarka (chyba), chcąc ratować sytuację "wyjaśniła": macie państwo pecha, jest sobota , wielu pilnych "trudnych" (czytaj: pijanych) pacjentów. Jak wspomniałam - ROZUMIEM sytuację szpitali, ale wyraźnie coś tu jest nie tak! A politycy gadają, gadają...coraz bliżej wyborów starają się gadać to, co chcemy usłyszeć, ale nie ma woli działania! NIC się nie zmieni bez rozwiązań systemowych! Żaden szpital nie ma pieniędzy, żeby na własną rękę zorganizować odrębny SOR dla pijanych i naćpanych. A JEST taka potrzeba! Nie tylko dlatego, że ci pacjenci dezorganizują pracę szpitala i są utrapieniem dla innych czekających Pacjentów. Zdecydowanie lepiej byłoby, żeby "trudnym" pacjentem zajmował się specjalnie przeszkolony zespół, gdzie sprawniej przebiegałaby diagnoza, ale i opanowanie pacjenta, czy wyeliminowanie zagrożeń jakie sprowadza na siebie i wszystkich dookoła. Ale czy jest to możliwe?! 21:06, 26.08.2018
pragmatyk11:29, 16.04.2018
10 26
Chyba dla Pana Lekarza Nowakowskiego - dokładniej Magistra Medycyny - doktoratu nie posiada. 11:29, 16.04.2018
Życie...15:08, 16.04.2018
14 0
@ pragmatyk11:29, 16.04.2018
Już dawno powinieneś zauważyć, że posiadanie tytułu -- doktora -- nie zawsze jest gwarancją człowieczej postawy wśród ludzi, którym publicznie przyrzekło się służyć oraz nie jest to w żądnej mierze atestem kreatywnego myślenia posiadacza tytułu. 15:08, 16.04.2018
qw_16:19, 16.04.2018
4 0
We Włocławku leczy inny Nowakowski z tytułem dra - Krzysztof, bardzo dobry pediatra 16:19, 16.04.2018