Osobowa toyota jechała pod prąd aleją Kazimierza Wielkiego. Świadkowie wzięli sprawy w swoje ręce.
O zdarzeniu z wtorkowego popołudnia poinformowała policja. Jak się dowiadujemy, jadący tą trasą kierowcy zauważyli, że w ich stronę przemieszcza się pod prąd osobowa toyota.
- Zatrzymali auto i podczas rozmowy z kierowcą wyczuli od niego woń alkoholu. Świadkowie czym prędzej wyjęli kluczyki ze stacyjki toyoty, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę i zawiadomili mundurowych - relacjonuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy policji we Włocławku.
Z relacji policji wynika, że gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, przejęli ujętego przez obywateli mężczyznę i sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 59-latka ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna będzie się teraz tłumaczył przed sądem, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto mundurowi zatrzymali mu już prawo jazdy.
Policja chwali osoby, które zareagowały na alei Kazimierza Wielkiego. Być może udało się w ten sposób uniknąć tragedii - komentuje rzeczniczka komendy.
[ALERT]1526642052509[/ALERT]
pankracy16:51, 18.05.2018
23 1
super zachował się ten koleś , niejeden by wolał spier..... Jestem ciekaw kto to był bo naprawdę zasługuje na medal 16:51, 18.05.2018
Marcin198821:17, 18.05.2018
9 0
Brawo !!! To jeden z tych doświadczonych kierowców :-) 21:17, 18.05.2018
Ki22:43, 18.05.2018
20 1
Kierowca Toyoty Avensis to człowiek około 65-70 lat. Widziałem jak go prowadzili. Ledwo szedł. Powinni takich eliminować z dróg na stałe. 22:43, 18.05.2018
michu22:49, 18.05.2018
21 2
A Sosiński nadal na wolności 22:49, 18.05.2018
Zbigniew01:47, 19.05.2018
1 8
A gdzie wtedy była szkoła?, gdzie byli nauczyciele?! 01:47, 19.05.2018
moher13:09, 20.05.2018
1 1
Odebrać samochód i dać dyrektorowi z Toronto !!!! 13:09, 20.05.2018