We wtorek, 7 sierpnia na ul. Budowlanych doszło do potrącenia pieszej. Kobieta z urazami ciała została natychmiast przetransportowana do szpitala.
Do zdarzenia doszło około godz. 15. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna jadący fiatem uno od strony ronda Zofii Degen-Ślósarskiej nie zachował ostrożności i uderzył w kobietę przechodzącą po przejściu dla pieszych.
[ZT]30379[/ZT]
Starsza kobieta została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. Czynności służbowe na miejscu prowadzą policjanci. Pas ruchu w kierunku ul. Wienieckiej jest zablokowany. Nie wiadomo ile potrwają utrudnienia.
[ALERT]1533652391707[/ALERT]
Buldog16:33, 07.08.2018
Jeszcze niedawno tamtędy jechał ... a tu masz babo ... 16:33, 07.08.2018
joanna jagodniak16:44, 07.08.2018
Miasto nie dba o starszych ludzi. Ta kobieta na pewno chciał iść do kościoła w spokoju pomodlić się za naszego za cudownego pana prezsa, wspaniałego prezydnta, za niesamowitego pana premira, za oddanych sprawie parlamentarzstów prwa i sprwiedliwości. Być może chciała złożyć ofiarę po powodzenie naszej misji "ojczyznę dojną plus nam utrzymać pozwól Panie", a tu miasto nie potrafi zapewnić takim osobom bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że to nie Kamil kierował. 16:44, 07.08.2018
BWA16:47, 07.08.2018
Z tego co widać na foto są tam dwa przejścia dla pieszych: przejście-wysepka-przejście. Pewno z wysepki weszła prosto pod samochód - wychodzi wtargnięcie pieszego. Tak urzędnicy organizujący ruch, pieszy i kołowy, tworzą pułapki, i dla pieszych i dla kierowców. Ile jest w naszym mieście przejść dla pieszych gdzie bezpośrednio przy przejściu wyznaczone są miejsca postojowe (chodzi mi o 10 metrów), na których zaparkowane pojazdy zasłaniają widoczność pieszym, a przede wszystkim kierowcom. 16:47, 07.08.2018
wLOC09:00, 08.08.2018
Byłem na rondzie w momencie zdarzenia i nie wypisuj bzdur starsza osoba była prawie na środku przejścia w momencie uderzenia ,być może hamował ,ale tym 30 letnim złomem po prostu mu się to nie udało albo był myślami już na zakupach materiałów bo był w brudnym stroju roboczym ,zresztą sam wyglądała jakby co dopiero zszedł z budowy lub wyszedł z kanału . 09:00, 08.08.2018
XXXL17:06, 07.08.2018
I z tym się zgadzam jaki człowiek bez chyba wyobraźni zaprojektował przejście przed urzędem pracy na ul.Kapitulnej teraz to jeszcze,ale zimą kiedy jest śnieg ,ciężko jest wystać bezpiecznie kiedy w obie strony jadą auta ,widziałem jak kobieta z wózkiem balastowała między dwiema jezdniami ,kiedyś to się źle skończy...... 17:06, 07.08.2018
XXXL17:12, 07.08.2018
I z tym się zgadzam jaki człowiek bez chyba wyobraźni zaprojektował przejście przed urzędem pracy na ul.Kapitulnej teraz to jeszcze,ale zimą kiedy jest śnieg ,ciężko jest wystać bezpiecznie kiedy w obie strony jadą auta ,widziałem jak kobieta z wózkiem balastowała między dwiema jezdniami ,kiedyś to się źle skończy...... 17:12, 07.08.2018
Burnett K.17:44, 07.08.2018
Skandal Polic zyli straty już pewnie dokładnie.
PRIMO 17:44, 07.08.2018
wiesław wojnar18:09, 07.08.2018
Mirosławomir, samozwańczy dziennikarz śledczy znowu nadaje xD 18:09, 07.08.2018
Burnett K.20:39, 07.08.2018
SKAN DAL
POLI CE
20:39, 07.08.2018
Hej18:57, 07.08.2018
Nie zachował ostrożności? Łażą jak te muchy w smole, prosto pod koła 18:57, 07.08.2018
obserwatorska misja22:17, 07.08.2018
Posłuchaj baranie bo Ty też możesz być w takiej sytuacji i co będzie ,przejście to jest rzecz święta ,czy przechodzi czy się zbliża do przejścia to Twoim BARANIM obowiązkiem jest zatrzymać pojazd i udostępnić przejścia przez wyznaczone miejsce 22:17, 07.08.2018
Cwl19:07, 07.08.2018
Przejście jest traktowane jako jedna całość nie ważne że jest wysepka.Widać nie wszyscy o tym wiedzą i tak się własnie to kończy. 19:07, 07.08.2018
Apollo20:05, 07.08.2018
Nie wiesz o czym piszesz wysepka czy pas zieleni itd oznaczaja ze masz 2 oddzielne przejscis i nie musisz sie zatrzymywac 20:05, 07.08.2018
Nik20:42, 07.08.2018
Mylisz się. Poczytaj Kodeks Drogowy. Mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy i nie jeździsz po ulicach z taką wiedzą. 20:42, 07.08.2018
przepis21:17, 07.08.2018
Art. 13 ust. 8 prawa o ruchu drogowym, który nie pozostawia w tej sprawie żadnych wątpliwości: Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej z tych jezdni uważa się za przejście odrębne. Dokładnie tak samo przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni. 21:17, 07.08.2018
cw22:45, 07.08.2018
przeczytaj sobie art,13 ust,8 22:45, 07.08.2018
XXXL19:11, 07.08.2018
chyba ze jest sygnaliacja i idziemy na raty... 19:11, 07.08.2018
wq20:41, 07.08.2018
Chcą zabijać na przejściach to dożywocie za to. 20:41, 07.08.2018
kyselak21:03, 07.08.2018
Za Wikipedią: Zofia Degen-Ślósarska "Mimo że przez całe dwudziestolecie międzywojenne mieszkała we Włocławku, to zawsze czuła się związana ze Śląskiem. "
Ci, którzy nazwali rondo jej imieniem, będą straszeni w nocy. 21:03, 07.08.2018
Lubie historię...21:52, 07.08.2018
@ kyselak21:03, 07.08.2018
Hahaha, ze Śląskiem?
Moim zdaniem - nie znasz historii związanej z tą panią, ale to nie twoja wina. Jakoś inicjatorzy nazwania ronda jej imieniem skryli wiele faktów z jej życia!
Pani Degen nie czuła się związana ze Śląskiem lecz z kimś ze Śląska, a dokładniej była wyjątkowo blisko może mniej niż kilka milimetrów z pewnym pisarzem, który nazywał się Gustaw Morcinek. Pozwalała sobie na to, bo małżonka swego pana Slósarskiego nadmierną estymą nie obdarzała.
I to do tego stopnia, że jej współcześni mieszkańcy Włocławka, zwracali się do jej męża, wymieniajac nie jego, lecz jej nazwisko: Degen.
W ogóle nie była rodowitą włocławianką, nie urodziła się w naszym mieście.
Była często arogancka w stosunku do innych osób i z tego powodu nie była lubiana mimo, że była nauczycielką. Często zdarzało się jej być - najdelikatniej pisząc - nietaktowną, a nawet wręcz opryskliwą!
Nie była związana uczuciowo z Włocławkiem. Po prostu tutaj egzystowała, bo gdzieś przecież trzeba było. Ale do pewnego czasu. Bliżej jej było do Wisły na Śląsku, gdzie miała swoją willę. Nikt nie był w stanie wytłumaczyć, kiedy i jak zapracowała na kupno tej willi w atrakcyjnej miejscowości, ale podobno w zamieszaniu w pierwszych dniach wojny zrabowano jej walizkę z pieniędzmi przeznaczonymi na pensje dla grona nauczycielskiego.
Od razu na początku okupacji została aresztowana na długich kilka dni.
Po wojnie krotko przebywała we Włocławku. Wyjechała daleko od Włocławka - widać nie była z tym miastem związana uczuciowo i resztę życia - podobno aż do swego samobójstwa spędziła w swej willi. Tam zresztą, w Wiśle ją pochowano i spoczywać ma tam, na którymś cmentarzu. Moim zdaniem - willa w Wiśle była dla pani Degen doskonałym miejscem spotkań nader towarzyskich, bo i pan Gustaw Morcinek był ze Śląska.
Zresztą - pani nauczycielka miała bardzo czułe serce, bo i kiedyś nie tylko pisarz, ale i pianista miał swoje miejsce w jej sercu. Czy było tam miejsce dla jej męża - pana Ślósarskiego historia o tym jakoś subtelnie milczy.
--------- v
Osobiście nie bardzo wierzę w biografię pani Degen-Ślósarskiej, odpowiednio napisaną w wikipedii. Tam nie mam słów o bliskości Morcinka lecz o przyjaźni. Nikt tam nie wspomina o pewnym pianiście. I o zaginionej w niewyjaśniony sposób walizce z pieniędzmi. Nie wspominam już o dziwnym zbiegu okoliczności drugiej cześci jej podwójnego nazwiska.
Wolę znać fakty opisane z jej czasów współczesnych, przez tych, którzy się z nią spotykali na co dzień, którzy żyli w tych samych latach we Włocławku, co ona. 21:52, 07.08.2018
kyselak22:45, 07.08.2018
Dzięki za rzucenie więcej światła. Twój post tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że ta pani nie powinna być patronką czegokolwiek w naszym mieście. Owszem ma swój udział w historii miasta, ale był to wynik splotu jej okoliczności życiowych, niż chęć działania z miłości do miasta. Jest dużo więcej osób, które były bardziej związane z Włocławkiem i mogły by być patronem tego ronda. 22:45, 07.08.2018
użytkownik23:12, 07.08.2018
Wszystko i na temat czy to był wypadek czy kolizja? Bo Qwa policjaniciki celebrowali to miejsce jakby nie mieli innych zajęć, pół Zazamcza zablokowali!!!Lans, lans ,lans.. jak strażacy w Szwecji. Jakie tam były ślady , podobno wina ewidentna.
23:12, 07.08.2018
katolik15:57, 08.08.2018
Akurat odbierała telefon od ojca dyrektora a tu bach i teraz kogo winić tylko ojca Tadeusza,policja potwierdziła jest zapis że telefon odbierała od ojca Rydzyka życzę powrotu do zdrowia z P. Bogiem
15:57, 08.08.2018
Pękala16:55, 07.08.2018
15 9
Kto tobie tak zjechał pod beretem? 16:55, 07.08.2018
Kasia24l17:59, 07.08.2018
11 5
z taką opozycją jak Ty to PIS ma pewne ze 3 kadencje i wygraną w czerwonym padołku Włocławku na jesieni 2018r ! 17:59, 07.08.2018
Si, senior...19:19, 07.08.2018
9 5
@ Pękala16:55, 07.08.2018
@ Kasia24l17:59, 07.08.2018
Zajrzyjcie bidulki do słownika, aby dowiedzieć się co znaczy słowo: sarkazm.. :)
A, że miasto nie wysila się przy dbaniu o seniorów - to fakt. Seniorzy bardziej dbają o samych siebie. 19:19, 07.08.2018
Spekulant11:33, 08.08.2018
3 0
Si senior...sarkazm też musi trzymać poziom, a to jest tak słabe, że mam wrażenie, że to prowokacja PISu.
Jedyne co wyszło opozycji przez 3 lata to akcja zawieszenia ustawy przez SN i ta akcja z koszulkami. Reszta jest słaba...to jest bardzo dziwne. 11:33, 08.08.2018