Włocławskie WOPR wzbogaciło się o nowy sprzęt wart ponad 330 tys. zł. Ratownicy mają do dyspozycji terenowy samochód oraz skuter z platformą ratowniczą. Dzięki nim będą mogli dbać o bezpieczeństwo na wodach we Włocławku i w całym powiecie.
Ratownicy Włocławskiego WOPR odebrali u kluczyki do nowego samochodu ratowniczego oraz skutera. Ma z nich korzystać nowo utworzona Grupa Interwencyjna.
- W ubiegłym roku uzyskaliśmy łódź ratowniczą, która działa na Zalewie Włocławskim. Teraz mamy sprzęt, który będzie mobilny. Będziemy mogli zabezpieczać akweny nie tylko we Włocławku, ale także powiecie włocławskim – mówił podczas przekazania sprzętu Sławomir Mularski, prezes Włocławskiego WOPR.
Ratownicy otrzymali Forda Rangera z 200-konnym silnikiem i motopompą, która pozwoli wypompowywać wodę np. z zalanych piwnic . Na wyposażenie WOPR trafił także skuter z platformą ratowniczą, dzięki której ratownicy będą mogli podejmować działania bezpośrednio na wodzie.
- Włocławskie WOPR rośnie w siłę. Mam takie informacje, ze jesteście państwo najprężniej działającą, najsilniejszą jednostką WOPR-u w naszym regionie – stwierdziła Joanna Borowiak.
Oprócz posłanki w przekazaniu samochodu i skutera wzięli udział Jarosław Chmielewski z zarządu spółki Anwil S.A. i Małgorzata Przybylska z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Toruniu. Narodowy Fundusz Gospodarki Wodnej i Wojewódzki Fundusz Gospodarki Wodnej przekazały na zakup sprzętu 160 tys. zł. Zakupy wsparł finansowo także Anwil S.A. Samochód i skuter wraz z całym wyposażeniem kosztowały ponad 330 tys. zł.
woda06:19, 13.04.2019
wrzucić tą elitę włocławską do Wisły ,po godzinie ratować nowym sprzętem,, ,które przeżyło dać jeszcze raz szansę na rządzenie.....
Zaznaczam wszystkich PO PIS SLD PSL.......... 06:19, 13.04.2019
znawca07:31, 13.04.2019
A pani poseł pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli by nie znalazła??? Niech tym problemem
się zajmie. 07:31, 13.04.2019
?08:06, 13.04.2019
Zalew włocławski od lat świeci pustką bo ceny w marinach zaporowe dla młodzieży , po zalewie jedynie przechadzają się sporadycznie miejscowi wyzyskiwacze na swoich skorupach - smutny obraz . 08:06, 13.04.2019
WOPR ROŚNIE W SIŁĘ ?08:40, 13.04.2019
Z całym szacunkiem Pani Borowiak, dlaczego na włocławskich basenach nie pracują ratownicy z naszego WOPRU tylko z innego ? Coś mi to nie pasuje... 08:40, 13.04.2019
Knock08:56, 13.04.2019
A ta jako kto tam staneła i udział wzięła?
08:56, 13.04.2019
Janoosh09:49, 13.04.2019
Pani Borowiak, specjalistka od przecinania wstęg ... 09:49, 13.04.2019
Stały czytelnik09:50, 13.04.2019
Szkoda kasy, na jeziorach i tak się nie przyda bo za płytkie i małe akweny. Wisła, to dopiero ewenement miliardy złotych wpakowane w przepompownie, a woda z roku na rok brudniejsza, wystraczy się przejść koło mostu i zobaczyć jakie jest szambo. Za rok, za dwa lata taki będzie smród że pies z kulawą nogą tam nie przyjdzie. 09:50, 13.04.2019
nikon12:21, 14.04.2019
następna "zabaweczka" 12:21, 14.04.2019
goryl13:28, 15.04.2019
Jak mnie pamięć nie myli to jakiś czas temu ktoś żulił składkę bo nie było pieniędzy na sprzęt???Dobrze że nie wpłacałem ..... 13:28, 15.04.2019
uczeń09:09, 13.04.2019
6 5
to kompetencja samorządów, znawco tematu 09:09, 13.04.2019