Ktoś wywozi do lasu plastikowe elementy samochodów i podpala je, a następnie odjeżdża. Taki proceder był przyczyną kilku pożarów, do których doszło w ostatnim czasie.
Jak informowaliśmy ostatnio na DDWloclawek.pl (czytaj tutaj), we włocławskich lasach dochodzi do największej liczby pożarów w Polsce, a przyczyną niemal wszystkich są podpalenia. W tym roku (do 18 kwietnia) na terenie Nadleśnictwa Włocławek doszło już do 10 pożarów. Leśnicy zauważyli, że część z nich miało bardzo nietypową przyczynę.
- Te ostatnie pożary były związane z tym, że ktoś w sposób nielegalny wywoził pozostałości po rozebranych samochodach, zużyte plastikowe elementy, podpalał je i odjeżdżał – mówi Mieczysław Olewnik z Nadleśnictwa Włocławek.
Takich przypadków w ostatnim czasie było kilka. Leśnicy podejrzewają, ze podpalanie części ma na celu zatarcie śladów i utrudnienie dotarcia do sprawcy.
Spośród tegorocznych pożarów największy objął 90 arów lasu. W pozostałych zniszczenia były znacznie mniejsze.
0
0
0
0
0
0
Konto usunięte15:38, 18.04.2019
To ma sens, dziwne i skandaliczne by było jakby palił nowe części! 15:38, 18.04.2019
Ptak16:24, 18.04.2019
To jakiś dziencioł wywozi niesprzedane części z dzioopli i podpala by odcisków nie można było rozpoznać. Truknijcie na Policje, że rozwiązałem sprawę. teraz tylko go złapać. 16:24, 18.04.2019
wrona16:31, 18.04.2019
znawca się odezwał ..... fachol od odcisków ,ale chyba swoich.. 16:31, 18.04.2019
kto to?17:20, 18.04.2019
Jak to kto? Auto Turbiak cieszący się dyskretną ochroną włocławskiej policji 17:20, 18.04.2019
***17:57, 18.04.2019
Przecież mamy wieże obserwacyjne, i (podobno) tyle kamer w lasach... 17:57, 18.04.2019
Asa22:45, 18.04.2019
Każdy włocławski warsztat samochpdpwy powinien być sprawdzony - szczególnie ilośc prdukowanych śmieci. Większość ląduje w kominach lub na jakiś dzikich wysypisach - błagam sprawdzcie ich piece. 22:45, 18.04.2019
15 1
Są wydarzenia, przypadki, w odniesieniu do których niewymyślny sarkazm nie powinien mieć miejsca. 17:25, 18.04.2019
2 13
Czcigodny Irończyku, jesteśmy bombardowani (jak Tokio w '45 r.) złymi wydarzeniami, dlatego próbuję zluzować atmosferę, ewentualnie upuścić powietrza i wywołać może cień uśmiechu u ludzi. Widać w twoim przypadku się nie udało. Pozdrawiam. 17:57, 18.04.2019