Klaudia ma przed sobą całe życie - studia, pasje i kochającego mężczyznę. Plany od lat próbuje jej pokrzyżować nowotwór. Gdy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, choroba powróciła ze strojoną siłą. Młoda włocławianka nie traci nadziei, cieszy się każdym dniem i wierzy, że znów będzie mogła czerpać z życia pełnymi garściami. Do tego niezbędne jest jednak bardzo kosztowne leczenie za granicą. Klaudia prosi wszystkie osoby wielkiego serca o pomoc w zbiórce pieniędzy.
Klaudia Pietrzak skończy w tym roku 24 lata, jest absolwentką III LO im. Marii Konopnickiej we Włocławku. Po liceum podjęła studia na Politechnice Poznańskiej. Jak mówi sama o sobie, zawsze była bardzo ambitna i stawiała sobie wysokie cele, a wszystko szło według jej placów. Niestety, do czasu.
- Pewnego dnia rozbolało mnie kolano. Gdy ból nie ustępował, wybrałam się do ortopedy, który po wykonaniu rutynowego badania USG stwierdził jednoznacznie – to nowotwór i trzeba działać natychmiast. Niecałe dwa miesiące później przeszłam operację wstawienia endoprotezy w miejsce usuniętego stawu kolanowego - relacjonuje Klaudia.
Kolejne trzy lata stały pod znakiem ciągłej walki i wyrzeczeń: seria chemioterapii i rehabilitacja, która pozwoliła wrócić młodej włocławiance do podstawowej sprawności. Pomimo trudności, Klaudii udało się wzorowo poprawić maturę, rozpocząć studia na wymarzonym Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu, poznała też chłopaka, który jest obecnie jej narzeczonym. Gdy zaczęli planować wspólną przyszłość, znów przypomniał o sobie nowotwór...
- W maju 2018 roku podczas badania kontrolnego dowiedziałam się o przerzutach do kości biodrowej i kręgosłupa. Potem w listopadzie przeszłam skomplikowaną operację usunięcia guza okołordzenowego, który sparaliżował mnie od pasa w dół. Na szczęście sprawność w kończynach wróciła, ale nie w 100%, przez co aktualnie nie jestem w stanie samodzielnie funkcjonować - opowiada Klaudia.
W czerwcu, podczas kolejnego badania kontrolnego po serii naświetleń i chemioterapii, 23-latka dowiedziała się o dalszych przerzutach – tym razem do płuc, kości łopatki oraz kolejnych punktach przerzutowych na kręgosłupie.
Rzadki typ nowotworu, z którym walczy Klaudia, oznacza zawężenie opcji leczenia. Rozwiązaniem, które daje jej najwięcej szans na wyzdrowienie, jest terapia protonowa w Rinecker Proton Therapy Center w Monachium połączona z chemioterapią oraz lekami celowanymi. Koszt leczenia to co najmniej 150 tysięcy złotych. Terapia może potrwać nawet trzy miesiące, co również wiąże się z kosztami podróży i stałym pobytem w Niemczech. Leczenie to nie jest refundowane.
- Wierzę, że zrealizuję wszystkie swoje plany. Obecną sytuację traktuję jako chwilowy kryzys, który pokonam. Trudności, którym teraz stawiam czoła, tylko mnie wzmocnią i nauczą docenić każdy kolejny dzień. Mam dla kogo walczyć i nie po to tyle wycierpiałam (a nie pamiętam już dnia bez bólu), żeby się poddać. Chcę móc w pełni podjąć tę nierówną walkę, ale do tego niezbędna jest Wasza pomoc. Choroba wciąż postępuje, a zebranie dostatecznej sumy pieniędzy wydatnie zwiększają moje szanse na pokonanie nowotworu. Dlatego bardzo na Was liczę.
Termin pierwszej wizyty w Niemczech zaplanowany jest na czwartek, 18 lipca. Wówczas wyznaczony zostanie przebieg leczenia.
CHCESZ POMÓC KLAUDII? WEJDŹ TUTAJ
0
0
0
0
0
0
Latinist19:29, 15.07.2019
DD: ''choroba powróciła ze strojoną siłą''.
---------------
To siłę dolegliwości chorobowych można → → stroić -- jak instrumenty?
A nie sprawniej byłoby napisać: *** potrójną*** silą, lub po ***trzykroć*** silniejsza.
O tempora, o mores... 19:29, 15.07.2019
Konto usunięte20:17, 15.07.2019
Szanowny Latinist 19:29, język polski nie jest łatwy, a pisanie o takich przykrych sprawach, jego nie łatwość potraja. Pozdrawiam Klaudię i Bohaterów! 20:17, 15.07.2019
Marcin M20:28, 15.07.2019
Hmm... I co by tu napisać? Walcz, bądź silna? Przecież walczysz. I jesteś silna. Uśmiechaj się po prostu. Jesteś piękną kobietą. W mojej opinii lek na nowotwór już dawno wynaleźli. Ale koncernom jest to nie na rękę, żeby leczyć ludzi.
Światem rządzi kasa. Koniec świata jest zatem bliski. Obym go tylko doczekał. Nie będę musiał umierać. Może Iran coś namiesza. Bo jedno jest pewne: ludzie się sami pozabijają. Nie potrzeba uderzenia asteroidy. Wystarczy wojna nuklearna... 20:28, 15.07.2019
Gdzie Klaudia?20:33, 15.07.2019
No właśnie, a gdzie w tych inteligentnych wypowiedziach problem Klaudii? W znawców języka się bawicie? To może zamiast "nie łatwość " po prostu "trudność "? Tylko co z tego wynika dla poważnie chorej dziewczyny? 20:33, 15.07.2019
Latinist21:10, 15.07.2019
A z Twoje wpisu; co dla Klaudii wynika? No pokaż, co!
Jakoś nie widzę, bo; ''W znawców języka się bawicie''(sz)?
A zwrócenie tej uwagi dotyczyło NIE KLAUDII, lecz redaktorkę.
Bo właśnie z racji głębi życiowej problematyki oraz sprawy Jej życia, można było trochę się wysilić i napisać tę notkę z szacunkiem do sprawy i na poziomie!
To przecież nie jest informacja w piaskownicy między dziećmi?
21:10, 15.07.2019
Gdzie Klaudia?20:33, 15.07.2019
No właśnie, a gdzie w tych inteligentnych wypowiedziach problem Klaudii? W znawców języka się bawicie? To może zamiast "nie łatwość " po prostu "trudność "? Tylko co z tego wynika dla poważnie chorej dziewczyny? 20:33, 15.07.2019
Konto usunięte20:55, 15.07.2019
Żaden komentarz nie wyleczy żadnej choroby, więc nie gorączkuj się tak bardzo, jest podany numer konta i zachęcam ciebie i innych, do wpłacania pieniędzy na leczenie Klaudii. Pozdrawiam i dorośnij do diaska! 20:55, 15.07.2019
Do Mój Nick21:20, 15.07.2019
Może sam wreszcie dojrzejesz, bo od dłuższego czasu z twoich mentorskich komentarzy nic istotnego nie wynika?
Pieniądze zapewne ułatwiają powrót do zdrowia, ale mogą tego zdrowia wcale nie przywrócić. Może sam masz dobrą i konkretną propozycję, co można byłoby dla Niej zrobić? Może warto byłoby wybrać najlepszy szpital w Polsce dla Niej na czas leczenia? Nie masz takiej propozycji? ------- Bo u mnie by się znalazła. --------
A ty masz może jakąś konstruktywną propozycję dla Klaudii, prócz samego rzucenia pieniędzy, przyjmując pozę łaskawego darczyńcy i zapewne oczekując uznania? Nieeee?!
I bądź wreszcie - do diaska - dorosłym. 21:20, 15.07.2019
Zainteresowana20:58, 15.07.2019
A ja jestem zła że w Polsce naszej rozdają za darmo pieniądze typu 500 plus a nie ma na leczenie chorych młodych ludzi czy dzieci 20:58, 15.07.2019
wds21:36, 15.07.2019
To prawda,moim zdaniem nie daje się ryby tylko wędke.Ale w Polsce szkoda gadać...Te pieniądze właśnie powinny pójść na takie leczenia część i część na wędkę. 21:36, 15.07.2019
Vader16:10, 16.07.2019
Brawo dla tej pani! Służba zdrowia - tam sa potrzebne pieniądze bo predzej czy później każdy z nas jej będzie potrzebował zwłaszcza w obecnym zanieczyszczonym środowisku 16:10, 16.07.2019
Pacjentka. 15:51, 17.07.2019
Rozdawnictwo, kupowanie ludzi, a na leczenie pieniędzy nie ma. Nie rozumiem ludzi, którzy cieszą się dniem dzisiejszym, a nie myślą co może spotkać ich jutro. Wszyscy powinniśmy walczyć o dobrych specjalistów i dobre wyposażenie szpitali, a nie sprzedawać się za plusy. 15:51, 17.07.2019
cw 5221:00, 15.07.2019
to jest tak poważny temat , że komentarze powinny być zablokowane .
KLAUDIO WRACAJ DO ZDROWIA . ŚWIAT POTRZEBUJE CIEBIE.
KTO MOŻE NIECH PRZYCHYLI SIĘ POZYTYWNIE DO JEJ PROŚBY O WSPARCIE FINANSOWE.
21:00, 15.07.2019
Leczenie protonowe j23:14, 15.07.2019
prosze się tym zainteresować . Pani Klaudio do Krakowa przyjeżdżają leczą się w Krakowie niemcy,francuzi ,anglicy bo jest taniej .Przecież na radiologii we Włocławku lekarzem jest Pani dr Małgorzata Zarzycka prosze się z nią skontaktować jest to lekarz z powołania bardzo oddany pacjentom którą ciągle doskonali .Ja Pani doktor zaufałam w 2001r ,zawdzięczam jej powrót do normalnego życia,mimo sprzecznych opinii innych lekarzy,pokonałam przerzuty . 23:14, 15.07.2019
Dasz rade00:04, 16.07.2019
Dasz radę Klaudia :),trzeba nagłośnić w głównych mediach w Polsce.I znajdzie się kasa.Dasz radę :). 00:04, 16.07.2019
.08:23, 16.07.2019
http://www.terapiaprotonowa.pl/
To w Krakowie. 08:23, 16.07.2019
tak jest to 10:47, 16.07.2019
Kraków Prokocim ,popieram rezultaty są obłędne ,życze zdrowia 10:47, 16.07.2019
Kamil A.14:53, 18.07.2019
Niestety protonoterapia w jej przypadku nie jest refundowana. A teraz bonus: Urządzenie zostało zakupione z dofinansowań, dlatego nim nie można zarabiać, co za tym idzie nie można leczyć pacjentow prywatnie. 14:53, 18.07.2019
załamka12:51, 16.07.2019
kur... 150tyś, ilu mamy milionerów w tym mieście, niech ktoś wyłoży i tyle. Większość z was dorobiła się na krzywdzie ludzkiej wiece jest dobry moment żeby odpłacić za grzechy. Ja niestety nie mam ale jak bym miał to bym dał. 12:51, 16.07.2019
p0lak13:24, 16.07.2019
Jasne, przecież wiadomo że jak komuś się powiodło w życiu to oczywiście złodziej i wyzyskiwacz i trzeba go zaraz rozkułaczyć. I tak się ściągacie wszyscy do jednego poziomu. Dennego. 13:24, 16.07.2019
Niemilonerka14:49, 16.07.2019
p0lak13:24, 16.07.2019
Niestety. Twój przedmówca, któremu odpowiadałeś - ma niemałą porcję racji!
Rzeczywistość;
Milioner umówił się ze mną na współpracę, za którą miałam otrzymywać pewną prowizję. Mając zaufanie do znanego milionera nie sprecyzowałam umowy, lecz poprzestałam na ustnym ustaleniu zależności! Swoje zrealizowałam, wystawiłam rachunek ...i zobaczyłam wymowny gest Kozakiewicza, gdy poszłam po swo0je pieniądze. Tak(!!)
Milionera nie stać było honorowo uregulować rachunek w wysokości zaledwie niecałe 600 zł.
I co ty na to?
Nie dochodziłam swoich należności, bo mam swój honor czego często nie mają milionerzy.
Dlatego oni mają giga-majątki, a ja honor!
-------
Tylko z czym łatwiej żyć? Z honorem, czy z milionami? 14:49, 16.07.2019
Vader16:12, 16.07.2019
Nie chodzi o krytykę i wrzucanie do jednego worka wszystkich milionerow tylko po prostu mogą dać i nawet nie odczują np. 50 tysięcy. A zwykly Wloclawianin co może dac, 100 zl? 16:12, 16.07.2019
Tak to jest. 15:46, 17.07.2019
Niestety, ale prawda jest taka, że czym bogatszy, tym bardziej chytry i biedny. 15:46, 17.07.2019
Aga 116:27, 20.07.2019
Pomogłam na ile mogłam.
Wierzymy, że milionerzy się pochylą.? 16:27, 20.07.2019
POLAK121:15, 16.07.2019
150 tys to piłkarze mają takie dniówki albo tygodniówki. 21:15, 16.07.2019
niutek20:23, 17.07.2019
dlaczego ta osoba musi robić zbiórkę na ratowanie życia.
w kraju gdzie władza rozdaje miliardy na prawo i lewo !
miejsce przy korycie jest ważniejsze jak życie obywatela. 20:23, 17.07.2019
gość07:29, 18.07.2019
Zamiast tracić czas na *%#)!& wpisy co jeden to mądrzejszy to może lepiej by było po prostu wpłacić choćby 20,30zł. każdy i będzie niby nic a jednak wiele. Tracimy kasę na jedzenie, które ląduje w koszu albo kolejny ciuch, który nie zakładamy a szkoda wam kasy na życie kogoś kto walczy o życie. Czasami po prostu należy "włączyć myślenie" bo za chwilę to może być ktoś z was lub waszych bliskich. Pani Klaudio powodzenia i proszę walczyć o swoje, włazić wszędzie gdzie się da wywalają drzwiami to oknem a na pewno się uda. Życzę zdrówka :). 07:29, 18.07.2019
8 2
Noooo...
-------------------
strojona
stroić
1. elegancko kogoś ubierać; ozdabiać coś;
2. ustawiać instrumenty muzyczne nadając im właściwe brzmienie;
3. regulować odbiornik radiowy 19:31, 15.07.2019
12 14
Ty ch*ju nie czepiaj się, nie o to tu chodzi 19:50, 15.07.2019
3 1
Latinist,a ty już wpłaciłeś jakiś datek, czy tylko tak po internecie potrafisz chodzić i się dowartościowywać na cudzych pomyłkach? 07:27, 16.07.2019
1 2
takiego jak ty bym lał kablem od zelazka 3 x dziennie i 1 x dziennie zrec dawał zebyś szybko nie zszedł 16:20, 16.07.2019
1 1
do żelazka 18:42, 16.07.2019
1 0
Do Ania..., schowaj tę swoją kulturę gdzieś głęboko i nie pisz nic, skoro masz wylewać takie bluzgi. Ludzie, którym ulewają się pomyje z ust, niech lepiej zamilkną. 15:58, 17.07.2019