To straszna rzecz jak matka i ojciec nie chcą własnego dziecka ale jeszcze gorzej gdyby mieli je pozbawić życia! Więc takie okno jest bardzo przydatne! ❤️

Wydaje mi się, że okno życia ma trochę inny cel, jeśli ktoś naprawdę chce/musi oddać dziecko, to takie ono ma służyć temu by być (mimo wszystko) anonimowym. Policja poszukuje teraz matki.... z jednej strony dobrze, bo warto wszystko ustawić i jeśli trzeba pomóc, ale z drugiej strony może to zrazić inne osoby (oby było jak najmniej takich sytuacji).

Może to zabrzmi dziwnie - brawo dla matki , wiedziała gdzie oddać , by ktoś się zaopiekował, pokochał i wychował bo na to zasługuje maluszek.
Okno życia , a nie śmietnik lub Wisła .
Brawo za trudną ale prawidłową decyzje .

Jak to matki szuka Policja, gdyby chciała oddać dziecko oficjalnie to nie przyszła by do okna życia, a jak tak będą robić,że poszukiwania na szeroką skalę, to kolejna utopi w Wiśle.
Zostawiła, widocznie miała powody.

Czytam, i nie wierzę w to co czytam. "Policja szuka matki dziecka" - po co, pytam się , po co ? Po to powstały Okna Życia , aby ANONIMOWO można było oddać dziecko (z różnych przyczyn), zamiast pozbywać się dziecka w inny sposób lub je po prostu zabić. Jakaś matka pozostawiła dziecko traktując to jako mniejsze zło, dajcie jej spokój. Takie "akcje" skutecznie zniechęcają do pozostawiania niechcianych dzieci w oknie życia. Zastanówcie się nad następstwami. Następna matka chcąca oddać dziecko trzy razy się zastanowi zanim to zrobi. Albo, niestety, nie mając wyjścia zrobi coś *%#)!& Przypominam, jaka była pierwotna idea okien życia.

Nie po to oddawała anonimowo,aby teraz się tłumaczyć ze swojej decyzji;koszmarnej zresztą...

Oddała , bo taka byla jej wola.
Nie dałaby rady wychować , więc niech ktoś dzięki temu będzie szczęśliwy.
Po co jej szukać?
Nie zabiła, nie porzuciła w śmietniku.
Oddała anonimowo i tak powinno zostać.
Napewno całe życie będzie o tym myślała ale to jej wybór.

Może policja zajmie się poszukiwaniem złodziei, idiotów, którzy zniszczyli cudze mienie i uciekli.Na takie akcje nie ma czasu i ludzi, na poszukiwanie kobiety, która oddała dziecko- są. Istna paranoja. To okno jest po to by anonimowo oddać dziecko, po co szukać matki. A tak przy okazji skoro szukacie matki, poszukajcie i ojca. Zapewne nie miał ograniczonych praw.

I przez takie wpisy typowa matka nieudacznik zostawia swoje dziecko byle gdzie i są problemy, oddając je do okna życia ścigana jest przez pół komendy, jakby była zabójcą. Jej decyzja, dziecko ma się dobrze i tyle.

Dlaczego szukacie matki dziecka, a nie szukacie ojca dziecka ? Dziecka -każde- ma dwoje rodziców. Pokręcony ten kraj !

Dziewczynka nie została PORZUCONA , tylko POZOSTAWIONA.

ważne że dziewczynki gdzieś nie sprzedali za granice .........okno życia dobry pomysł !

❤️ ?

okno życia - matki poszukuje policja - po kiego wała , następna wyrzuci do śmieci albo do pieca ,
oddała świadomie po co jej szukać .

Za to Kocham Kościół Katolicki... wszyscy mądrują i mądrują.. ale jak policzyć kto prowadzi najwięcej miejsc typu domy samotnych matek, okna życia, domy pomocy bezdomnym i wiele innych mało popularnych działalności to zgiąć kolano przed KK należy.. i mało kto o tym wie i to oto co oznacza, "jeśli jedna ręka daje pomoc, niech druga o nim nie wie". Z Panem Bogiem!

Porzucona to by była gdyby ją znaleźli gdzieś w krzakach czy na śmietniku , a tu ją ktoś oddał do okna życia ,redaktorzyno.

W oknie życia dziecko nie jest porzucone tylko oddane!! I takie oddanie jest anonimowe. Po co policja poszukuje matki??

I tak oto tekstem " Prowadzone są działania mające na celu ustalenie osoby, która pozostawiła noworodka" kochana policja znowu zamiast być wzorem znajomości procedur czy choćby niepisanych zasad { anonimowość dla pozostawiających dzieci w oknach} ośmiesza się totalnie. A już myślałem ,że czasy dowcipów o mało inteligentnych glinach minęły! ?

Okno życia? Czy okno Don Pedro jaka następna biologiczna tam pójdzie..... Robimy kryminał tango.. To już koniec tych lufuf Sister pora na mea qulpa

A ojca czemu nie poszukują??

Dajcie spokój matce i ojcu. Przynajmniej dziecko żyje i jest pozostawione w dobrych rekach

Bogu dzięki tym którzy to okno wybudowali myślę o ks.Radosławie Nowacki który kierował pracami budowy która żeśmy wykonywali przed laty

Nie macie Państwo prawa ustalać danych osobowych matki. Jeśli będzie chciała, to sama się zgłosi i zmieni swoje oświadczenie woli. Nikt nie zgłosił zaginięcia dziecka,nikt nie zrobił dziecku krzywdy, dziecko jest zdrowe i ma solidną opiekę. Przypominam, że mamy do czynienia z oknem życia, przynajmniej z nazwy. W tej sprawie nie może być mowy o jakimkolwiek postępowaniu karnym. Ustalanie danych matki zakrawa na kpiny i przekroczenie uprawnień.

Jedni o nich marzą a mieć nie mogą, inni nie chcą...

CO ZA PARANOJA W TYM KRAJU...UTWORZONO OKNA ZYCIA BY MOZNA BYLO RATOWAC DZIECI...I BY MATKI KTORE MAJA ROZNE SYTUACJE ZYCIOWE ZOSTAWILY DZIECI PRZY ZYCIU... A SZUKA SIE ICH JAK BANDYTÓW..... I PO CO DZIECKO ZYJE I NIE ZOSTALO UTOPIONE LUB WRZUCONE DO SMIETNIKA...TO PO CO MATKI SZUKAC......PARANOJA PARANOJA PARANOJA....PO TAKICH DZIALANIACH I OPISACH NASTEPNE NA SMIETNIKU LUB WISLE ZNAJDZIECIE SIE.... CHORE CHORE CHORY KRAJ.....

A milicja jak zwykle nadgorliwość wyssała z czasów PRL-U
brawo panowie milicjanci z Włocławka

Tytuł artykułu chwytliwy i od razu sugerujący coś złego..."Maleńka dziewczynka PORZUCONA w oknie życia!" Wg mnie media powinny taki czyn pochwalić,a nie piętnować takimi tytułami bo matka oddająca własne dziecko myśli o jego dobru, a nie o krzywdzeniu go. Mało się ostatnio naczytaliśmy o przemocy i znęcaniu się nad dziećmi... Chyba lepiej oddać dziecko w sytuacji, gdy nie ma możliwości go wychować. Myślę,a nawet jestem pewna, że była to dla matki bardzo ciężka decyzja. Należy się jej dobre słowo i społeczne poparcie bo zdecydowała się na coś niewyobrażalnie trudnego, ale najlepszego co mogła zrobić w takim momencie życia w jakim się znalazła dla swojego dziecka. Promowanie okien życia może sprawić, że o znajdowaniu noworodków na śmietnikach nie będziemy już czytać. Świat jest bardziej skomplikowany niż nam się wydaje, a zaścianokowść, która z nas wychodzi w takich przypadkach nie pomaga.Należy spróbować zrozumieć, nie potępiać. Przestańmy być tacy oceniający, wszystko widzący i robiący lepiej...

Co druga kobieta w Polsce odbywa karę pozbawienia wolności za zabicie własnego dziecka lub jego usiłowanie . Niestety te osoby pochodzą z rodzin o niskim czynniku odpowiedzialności lub/i małym uposarzeniu finansowym oraz ze środowiska gdzie jest przemoc i nałogi . Wzięcie na wychowanie dziecka z obciążeniami genetycznymi to duże ryzyko jak i odwaga .
Policja w tym przypadku obligatoryjnie powinna odszukać rodziców ze względu na dobro kobiety oraz dopełnienie formalności , nawet dlatego aby w przyszłości uniknąć konfliktu kazirodczego .

Po adobcji nie ustala się stopnia pokrewieństwa, chyba że jest to znane.

państwo ma gdzieś matki samotne własnie na takich robią szmal łatwo im dzieci odebrać nie otrzymają żadnej pomocy od państwa niszczą takie matki psychicznie .Natomiast adopcje i matki z adopcji dostają ponad 3ooozł i moga dorobić pracując, zaś samotna nie może bo kontrolują ją mopsy wiec pytam ???? czy to jest normalne ?? jednemu dać drugiemu zaś zabrać miłość .Ten system jest chory .

Zapewne wiele tą matkę kosztowało aby oddać własne dziecko. Zrobiła to w sposób anonimowy, legalny, który państwo jej umożliwiło. Poszukiwania przez policję mają chyba na celu przestrogę aby tego nie robić bo i tak się będzie poszukiwaną!? A pomyślał ktoś, że ta kobieta może sobie zrobić krzywdę przez to, że chciała być anonimowa a rozdmuchano aferę na całe miasto?

Szczerze,współczuję matce,co Ona dziś przeżywa? Może czyta komentarze i sama nie wie co zrobić.Ludzie,na pewno chciała dobrze dla swojego dziecka.Chylę czoła,jeśli tak zrobiła to miała powód.

zabrać dzieci( sługa zła) instytucja jak panie urzędniczki z mopru. NOWORODKI TO DAR BOŻY A WY SOBIE ZROBILIŚCIE Z NICH HANDEL ŻYWYM TOWAREM

Dlaczego piszecie bzdury o poszukiwaniu matki dziecka pozostawionego w oknie życia przez policję? Dlaczego? Dlaczego wprowadzacie ludzi w błąd, siejecie chaos, zamęt? A po pierwsze: w oknach życia nie PORZUCA się dzieci, lecz je pozostawia. Subtelna, ale jakże ważna różnica. Pozostawia po to, by dziecko miało szansę żyć. "Umieszczenie dziecka w oknie życia oznacza zrzeczenie się wobec niego praw rodzicielskich. Policja, której siostry zgłaszają pojawienie się niemowlęcia, nie poszukuje matki, ale musi sprawdzić, czy dziecko nie zostało np. porwane. Robi to na podstawie ewentualnych zgłoszeń o zaginięciu. Niemowlę zostaje zabrane do szpitala, gdzie przechodzi badania. Zazwyczaj stąd trafia wprost do czekającej na niego rodziny – zastępczej lub preadopcyjnej, która często staje się rodziną docelową maluszka. Przyspieszając procedury, współpracujące ze sobą instytucje: szpital, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, ośrodek adopcyjny i sąd, jak tylko mogą, stwarzają warunki sprzyjające bezpieczeństwu malca i jak najszybszemu nadaniu mu tożsamości prawnej. W niektórych miastach zdarza się, że dziecko przechodzi dłuższą i trudniejszą drogę – także przez ośrodek opiekuńczy. Tak dzieje się wtedy, gdy nie uda się znaleźć dla niego rodziny zastępczej lub sąd nie zdąży skierować do niej dziecka w takim terminie, by trafiło doń prosto ze szpitala.
W ciągu pierwszych 6 tygodni biologiczna mama ma prawo zmienić swoją decyzję. By przywrócono jej dziecko, które oddała anonimowo, musi swoje prawa do niego udowodnić. Dziś może w tym pomóc badanie DNA. W praktyce niektóre mamy podejmują anonimowe próby kontaktu, pytają o dziecko. (D. Niedźwiedzka, "Okna życia i paragrafy", w: "Przewodnik Katolicki" 46/2015).

Okno życia ma być anonimowe. A tu proszę, szuka się matki, żeby było wiadomo kto to. Idiotyzm. Chyba, że kobieta potrzebuje pomocy

w sądzie musi być podpis nie sędziego tylko twój że podpisujesz że nie wiesz co z tym dzieckiem potem będzie bierzesz za to odpowiedzialność nie wiesz gdzie trafi . Sędzia mówi wprost że nie masz potem z dzieckiem żadnego kontaktu .

Jeśli poród odbył się w warunkach domowych, to warto odszukać matkę, sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy medycznej. To bardzo ważne.
Nikt nie będzie wyciągał wobec niej konaekwencji.
Dodatkowo, jako osoba zajmująca się adopcjami wiem, że bardzo istotne jest wiedzieć coś o dziecku, o przebiegu ciąży, o chorobach w rodzinie. To zdecydowanie ulatwia i przyspiesza adopcję maluszka.
Rozumiem, że mama podjęła decyzję i to jej prawo, nikt nie powinien jej nakłaniać do zmiany ani oceniać. Tylko w razie potrzeby pomoc.
Pamietac tez trzeba, że po urodzeniu dzieciątka w szpitalu, można zostawić je tam i podpisać wstępną zgodę na adopcję (którą oczywiscie mozna cofnąć w ciagu 6 tygodni). Wtedy dziecko jest przebadane, wiadomy jest przebieg porodu, ktory często ma wplywna rozwoj dziecka, znane są tez podstawowe chociazby informacje o ciąży.

noworodek trafi do homosiów LGBT i jeszcze mają za to dotacje i szmal :))))))

Myślę, że jeżeli matka pozostawiła dziecko w "oknie życia", to miała jakiś powód. Nie sądzę, żeby było bezwzględnie konieczne poszukiwanie jej. W sumie można (jak tu już zauważono) pochwalić ją, że dała szansę swojej córce.
Uważam, że jeżeli będzie potrzebowała pomocy, to wie gdzie się udać.
Jeżeli ta kobieta, a może dziewczyna, podjęła taką decyzję, to po odczekaniu tych przepisowych 6-ciu tygodni, dziewczynka powinna trafić natychmiast do adopcji. Niech ma od urodzenia normalny dom, kochających rodziców, szczęśliwe dzieciństwo. Wiele małżeństw pewnie oczekuje na możliwość posiadania dziecka przez adopcję. Trzeba dać im, a przede wszystkim dziecku szansę na szczęście rodzinne.
Szanowna Policjo. Zajmijcie się ściganiem bandytów, złodziei, pedofilów i innych przestępców.
Tego typu zdarzenia pozostawmy do rozstrzygnięcia w sumieniach osób, które je popełniły.
Powtarzam - dobrze się stało, że ta dziewczynka dostała od matki (jaka by ona nie była) szansę na życie.

do witz napisz mi jedno kolego czemu matki biologiczne nie otrzymają takiej ''pomocy'' kwoty jak rodzina adopcyjna ????? czyli ponad 3000zł ulgi na rózne wycieczki ,obiady ,bilety czemu te państwo niszczy tak te matki ?????? nie ma gwarancji do jakiej trafi rodziny taki noworodek . I nie użalaj sie nad rodzinami adopcyjnymi bo dzieci to towar HANDEL ŻYWYM TOWAREM a matki biologiczne są dyskryminowane i gnębione psychicznie przez te instytucje LICZY SIE HAJS NIE MIŁOŚĆ

qrwa policji do tego !! Policja ściga ?? Czy kler ! bo nie dostał w łapę za chrzest !!! Po to zrobili okno życia, by dziecka nie utopić w gnoju !! A policja niech się odpier....li. Amen.