Miejska plaża na Słodowie? Czytelnik proponuje, żeby powstała w tym miejscu i była wyposażona w...

Dobry pomysł. Przydałoby się wykorzystać to, że przez miasto płynie rzeczka, to świetny teren by wprowadzić trochę więcej kultury w jej tereny i przegnać patologię.

mieszkam niedaleko od wielu lat i na przeciw bagienka z pomostem było przed laty coś w rodzaju dzikiego kąpieliska dla mieszkających w pobliżu... jest tam coś jakby próg i młodzi skakali tam na "główkę" do wody ze spiętrzonych bloczków betonowych... dostęp jest z jednej i drugiej strony, tyle że trochę dalej od miejsca pokazanego na mapce powyżej... drugie niezłe miejsce było obok mostku z wąskotorówką (dawne dzieje) czyli na wprost schodów idących koło wytrzeźwiałki. Wg mnie wytrzeźwiałka jest dobrą miejscówką dla wc oraz może jeszcze czegoś? Może w całosći przekształcić w kawiarenkę czy coś w tym stylu z wc? Wg mnie trudno znaleźć miejsce gdzie pasowałyby nowe budynki wc, chyba że pod ziemią w skarpie między harcówką a mostem z torami... pozdr
Myślę że park na Slodowie jest ok chociaż przydałby się gdzieś w rejonie całego parku również Sienkiewicza - ogród botaniczny zimowy z prawdziwego zdarzenia z kafejką

A może by tak pomyśleć o zagospodarowaniu terenów na naszych pięknych włocławskich jeziorach? Jezioro wikaryjskie plaża ratownicy wszystko pięknie tylko prądu brak. Był by prąd myślę że znalazł by się dobry dzierżawca terenu. Co o tym myślicie?

Wojtkowi się marzy i lewackim popaprańcom, a i tak gówno z tego będzie ,ciemny naród wszystko kupi ,jutro Wisła wyleje ?

Proponuję tam stworzyć plażę dla naturystów

Kawiarenka nie musi być trwałą budowlą. Wystarczy wydać zgodę na mobilną kawiarenkę. Takie rozwiązania funkcjonują w wielu miastach, chętny na pewno znalazł by się.

"Plaża" czyli patelnia! O szkodliwości nadmiernego opalania się napisano tomy, kąpać się w Zgłowiączce nikomu nie radzę. Opalać się z rozsądkiem można i na ławce. A park to DRZEWA. Jak temperatury wskazują: coraz bardziej potrzebne

Jeśli będzie w tych budkach alkohol, to podpiszę się nawet czternaście centymetrowym (niestety natura poskąpiła) długopisem. Natychmiast!

Fajny pomysł jusz jako dziecko kompalismy się w zgłowiączce oczywiście była lepiej zadbana niż teraz

Cyt: ''Ale jeśli pojawiłby się jakiś prywatny przedsiębiorca, który chciałby coś takiego otworzyć, będziemy rozmawiać''.

NIE! I nie.
Prywatny biznesmen postawi obiekt i on będzie dyktował potem uwarunkowania finansowe z możliwości korzystania z takiej gastronomii?!
Rany Boskie! Już w pewnym skeczu satyrycznym śmiano się z takiego toku myślenia.
Skecz w wykonaniu znakomitego Dziewońskiego oraz Michnikowskiego.

Najpierw trzeba wykorzystać inne, znacznie bardziej korzystne DLA MIASTA i mieszkańców - możliwości! A są takie!

Naszym dzieciom marzy się park wodny, taki jaki jest w Ciechocinku. Byłaby frajda, gdyby taki powstał na osiedlu bursztynowym. Prosimy Pana Grządziela, by przemyślał taką możliwość.

a może by tak, najpierw rząd, wody polskie
oczyściły całe koryto rzeki zgłowiączki,
od jeziora głuszyńskiego do wisły ?!

Pomysł dobry.
Całe dzieciństwo spędziłem nieopodal.
Na chwilę obecną sprawą priorytetową powinno być stwotzenie zaplecza sanitarnego.
Ścieżka między ul.Słodowską a mostkiem na Zgłowiączce stała się szaletem.
Po obu stronach uliczki walają się zużyte chusteczki i prezerwatywy. A fetor odchodów zabija .

pomysł jak najbardziej na TAK!

Panie "prezydenciku" niech się pan nie zasłania 5-cio letnim okresem tylko niech pan nam mieszańcom wytłumaczy jak to organizują inne miasta np. Płock. Robią projekt i od razu przygotowują miejsca pod gastronomię.
Nikt nie każe panu (urzędowi) otwierać gastronomi (to jest przenośnia) od usług jest prywatny sektor. Drugiej strony Zgłowiączki chyba ten projekt nie obejmuje, tak samo daliście sobie wcisnąć Nature 2000 wzdłuż Wisły przy moście i też nie można tam nic zrobić, a w Płocku jakoś można. Może nie pan się przejedzie panie "prezydenciku" do Płocka zobaczyć jak tętni życie wzdłuż Wisły.

Proponuję wyłożyć kasę i wyremontować mostek, który jest zamieszczony na powyższej fotografii - jest koszmarny i nie pasuje do obecnego wizerunku parku, ktoś chyba zapomniał o nim lub uznał, że nie należy do Parku na Słodowie!?

zrzutka po 5zł od mieszkańca i troche sie zagospodaruje teren po drugiej stronie mostku bo tam śmierdzi fuj, aż do mostu kolejowego trzeba cos z tym zrobić !

Dla tych co nie wiedzą. Ścieki z uzdrowiska lecą do zgłowiączki. Miłej kąpieli.

Zostawcie park i drzewa w spokoju! W głowie się przewraca!

A niedługo powstanie bio ciepłownia kolejna firma rodzinna z prezesem i dziesięcioma zastępcami dyrektorów bio interes

lotnisko niech powstanie ,albo skocznie narciarską..

jeśli po drugiej stronie Zgłowiączki w parku na Słodowie wytną duże drzewa to park będzie wygladał (upraszczając) jak pustynia... Te duże drzewa dodają uroku i zamykają optycznie teren parku. Są jego istotną częścią. Tylko tyle że brak wc lub kafejek z wc w tym terenie i dlatego paskudnie "pachnie" :) Obawiam się tylko że postawią taką budę cygańską jak przy LMK z zestawem przybudówek do odcedzania... Mostek i wiele innych rzeczy jeszcze do obróbki, ale może jak PIS przyjdzie to zmieni skoro PO nie daje rady... nie umniejszając zalet naszych wspaniałych władz :)

Pomysł z plażą mysle ze bardzo trafny...w wielu miastach takie maja a MY moglibysmy tez mieć swoją.Park na Slodowie miejsce idealne.... będzie plaża znajda sie inwestorzy na gastronomie.

rzygać się chcę od czytania o gastronomii, ogródkach piwnych i plażach. Ruszyć dupy do aktywności. Macie boiska do siatkówki, basen, korty i rozbudowę skatepraku. Tylko by te wytatułowane słonie żarły, chlały i leżały. WON!

do Spekulant................ opanuj sie, to dla dzieci i rodziców przede wszystkim... ludzie chca aby we Włocławku było jak w domu i w rodzinie (dobrze urządzonym domu i zdrowej niedysfunkcyjnej rodzinie)... dlatego się angażują, bo kto nie znosi tego miasta to raczej wyjechał... zostali ci, którzy tu widzą swoją przyszłość z musu lub z wyboru, i chcą aby młodzi też zostawali... niektórzy wierzą jeszcze w Włocławek :) a forum jest po to aby dyskutować krultulalnie :)

W planach są przecież odkryte baseny w pobliżu, tam mogą być i plaże i parki wodne. Nad Zgłowiączką zostawmy trochę dzikiej natury. Wystarczy powycinać krzaki, wydeptać ścieżki bez betonu i asfaltu, postawić ławeczki w cieniu wysokich drzew, zrobić strefę relaksu, bez rowerów, hulajnóg, biegających psów i krzyków dzieci. Taka strefa dla potrzebujących ciszy i kontaktu z naturą.

Plaża nad ściekiem ? Przecież Zgłowiączka to ściek niosący nieczystości wiejskie i miejskie .Służby sanitarne nigdy nie wyraża zgody na plażę nad sciekiem tak jak nie wyraziły nad Wisłą .

jeden basen tam odkryty pyknąć

QQQ będę tu przytaczał z uporem maniaka Płock, a jak służby sanitarne wyraziły zgodę na plaże w Płocku.

Ehh... sentymenty. Też tam "pływałem". Tylko ten projektant wykosił wszystkie drzewa wzdłuż rzeki... to już nie będzie to samo.
Jeśli mała gastronomia będzie oznaczała kawiarenke to ok, ale w każdym innym wypadku to oznacza bałagan i patologie spod kebaba. Bez tego nie da się tam wyciszyć.

Plaża nad Zgłowiączką? Za chwilę przemieni się ona w ściek a zaraz potem zniknie. Odlecą z parku kaczki i łabędzie. To będzie bardzo smutny czas.