Pracownicy miejskiego Domu Pomocy Społecznej "Na Skarpie", którzy od roku proszą prezydenta o podwyżki pensji, zaostrzyli protest. Dziś (17.10) rozpoczęli strajk ostrzegawczy.
Dom pomocy społecznej przy Dobrzyńskiej jest obwieszony transparentami i oflagowany. Pracownicy noszą koszulki z informacją o proteście. Dziś między godz. 11 a 13 przerwali pracę. W tym czasie przebywali w stołówce. Za opiekę nad mieszkańcami DPS, którzy w większości mają protest swoich opiekunów popierać, przez dwie godziny odpowiadała pielęgniarka. Tak samo ma być w piątek.
- Myślę, że ten strajk da do myślenia prezydentowi i jego ekipie, że trzeba ten nabrzmiały od lat problem rozwiązać w taki sposób, żeby ta załoga poczuła się doceniona - mówi Janusz Dębczyński, radny miejski PiS i wiceprzewodniczący zarządu regionu "Solidarności", do której należą protestujący w DPS.
[ZT]35774[/ZT]
Pracownicy "Na Skarpie" proszą o podwyżki od grudnia ubiegłego roku, wtedy chcieli zarabiać miesięcznie o tysiąc złotych więcej. Kiedy wiosną miasto dało 7-procentową podwyżkę pensji zasadniczej pracownikom wszystkich miejskich placówek opieki społecznej (w przypadku DPS było to około 190 zł brutto) obniżyli żądania do 800 złotych. W tej chwili chcą zarabiać miesięcznie o 600 zł więcej z wyrównaniem od stycznia.
Władze miasta utrzymują, że w miejskiej kasie pieniędzy na podwyżki nie ma.
- Strajk jest wynikiem braku jakiegokolwiek porozumienia z władzami miasta. Kilkumiesięczne rozmowy nie dały nam żadnej satysfakcji - tłumaczy Dariusz Langa, szef "Solidarności" w DPS "Na Skarpie".
Protestujących, żeby uświadomić, jak trudną mają pracę, pokazują liczby: 21 mieszkańców "Na Skarpie" nie opuszcza łóżek, 11 jest karmionych przez personel, 17 kwalifikuje się do zakładu opiekuńczo-leczniczego, około 80% to osoby potrzebujące pomocy w kąpieli, 25 jest "pieluchowanych", tyle samo wymaga toalety porannej i wieczornej, 30 mieszkańców jest leczonych psychiatrycznie i kwalifikuje się do placówki dla osób przewlekle psychicznie chorych, 26 cierpi na otępienie starcze lub alzheimera, więc wymaga stałej uwagi.
Kolejne rozmowy z prezydentem w najbliższy poniedziałek.
0
0
0
0
0
0
Q16:45, 17.10.2019
"strajk ostrzegawczy" ? Czyli chcą walczyć o swoje, ale jednak się boją. Walczcie o swoje i nie patrzcie na innych, przy innych krajach już teraz wyglądamy jak biali murzyni. Tutaj już ukraińcy zarabiają więcej.
aaaaa16:53, 17.10.2019
I bardzo dobrze, niech walczą. Praca bardzo ciężka, codzienne zajmowanie sie taka ilościa chorych, leżących osób, których rodziny nie chca, juz same nie może sie zajmować, za marne grosze. Nie dajcie sie i walczcie o swoje, nalezy wam się. Bardzo odpowiedzialna praca! Społeczeństwo się starzeje, niedługo będziecie na wage złota!
Była pracownica dps17:14, 17.10.2019
Nauczyciele niech nie wyją można w markecie robić ale wDPS im się podwyżki należa .Podziwiam tych ludzi
traf17:55, 17.10.2019
jak zwykle etos walki wynikający z przyzwyczajenia do etatu, zamiast zakończyć przygodę z dnia na dzień
Stały czytelnik18:12, 17.10.2019
Sprywatyzować, tak jak zakłady przemysłowymi tak zrobiono i niech UM nie dopłaca do DPS-sów.
Stały czytelnik18:18, 17.10.2019
Sprywatyzować, tak jak zakłady przemysłowymi tak zrobiono i niech UM nie dopłaca do DPS-sów.
Za drogo18:33, 17.10.2019
Gdyby nie dotacje nikogo nie byloby stac na dps wiec z prywatyzacją ostrożnie, dzis koszt pobytu jednej osoby to srednio 3.500 zł, podopieczny placi 70 procent swojego dochodu,reszte gmina czy miasto skad przyszedl bo rodziny zobowiazane maja niskie dochody wiec malo kto doplaca.
OSOBA18:44, 17.10.2019
ODEJŚĆ OD ŁÓŻEK ,NIECH WOJTEK Z CAŁĄ ŚWITĄ SIĘ NIMI ZAJMIE....
Annnka18:50, 17.10.2019
Zmienić dyrektora dps to może inny znajdzie pieniądze na podwyżki płac
Mpwik18:52, 17.10.2019
Tam tez przydały by się podwyżki dla pracowników. Czy to prawda ze ta spółka sponsoruje imprezę organizowana przez Pałac Bursztynowy z muzyka poważna?
Tigra 19:34, 17.10.2019
Zwłaszcza podwyżka dla małżonki niedoszłego posła.
stefan19:33, 17.10.2019
Ale przecież pani wiceprezydent Kopaczewska rozmawiała z pracownikami DPSU. No to czego oni jeszcze chcą?
Antykomuszek19:55, 17.10.2019
Rok 2019...
Włocławek z dochodem 4560,43 zł, wśród 267 sklasyfikowanych w całej Polsce miast powiatowych, awansował o jedną pozycję, podobnie jak Bydgoszcz. Zajmujemy jako miasto pozycję 15, Bydgoszcz - 16, Toruń jest 17.
Tak wysoko notowane miasto w Polsce, a samorząd nie ma na podwyżki dla 20 osób? To ja się pytam o kompetencje osób rządzących tym miastem? Gdzie są te pieniądze, gdzie są w takim razie inwestycje! Toruń trasa średnicowa, lśniąca starówka, dobrze zarabiający samorządowcy... i są na to środki!
Polecam rządzącym w rozmowach z protestujacymi cytat klasyka z PO...
PINIENDZY NIE MA I NIE BĘDZIE!
123520:07, 17.10.2019
Nie rozumiem tych strajków ,w mojej branży płacą nieźle bo praca ciężka ale jak coś nie pasuje to trzeba poszukać lepiej i tyle.Wszyscy w budżetówce chcą tylko strajkować, trzeba wziąć los we własne ręce i zmienić fach albo jechać za granicę jak w kraju źle.
Stały czytelnik21:02, 17.10.2019
Nie wiem czy wież o tym ale w pierwszej kolejności to rodzina płaci za DPS, nie wiem czy wież ale w UK, Norwegi, Dani nic nie dopłacają i jakoś lepsza jest obsługa oraz standart życia ludzi żyjących w DPS, Co do budrzetówki, dostali renciści i emeryci 500 + To cała budżetówka chcę strajkować, tylko co mają powiedzieć ludzi, którzy muszą tyrać za minimalną jak robokopy?
Obywatel22:14, 17.10.2019
DPS,MOPR,DOMY DZIECKA,ŚWIETLICE WSZĘDZIE WYZYSK PRZECIEŻ CI LUDZIE PRACUJĄ ZA PÓŁDARMO.STRAJK W CAŁYM MIEŚCIE. Ludzie weźcie się w garść ogłoście miejski strajk!!! Robią was w bambuko !!! Ja bym na waszym miejscu spitalał !!!
do łobywatela14:36, 18.10.2019
do łobywatel mopry domy dziecka to nic innego jak korpo instytucje oczywiście nie zniką państwowe firmy :)))
ktoś00:14, 18.10.2019
Daliście się pracownicy wpuścić w maliny!!! Na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu, na kilka dni przed wyborami mówicie o niskich zarobkach. Na tej samej konferencji występuje radny PIS, szef NSZZ Solidarność, który w jednym zdaniu Was popiera i w tym samym zdaniu udziela poparcie posłance PIS. Staliście się narzędziem w rękach polityków PIS, którzy Wami manipulują. To znaczy manipulują kilkoma osobami a reszta za nimi idzie. KATASTROFA!!! Zamiast przybliżać się do porozumienia, sami się od niego oddalacie. No chyba, że o to chodzi, żeby zrobić rozrubę w mieście. Zastanówcie się!!!
:) 00:16, 18.10.2019
Gdzie jest dyrektor?
popieram08:31, 18.10.2019
Podobnie wyglada sytuacja,w mojej pracy ,stawka minimalna krajowa a warunki jak w hinskiej fabryce.Wymogów jaest ogrom a płaca tyle co kot napłakał.Niestety nie ma na naszym ryku ciekawszych ofert na dzien dzisiejszy,a jak sie trafi to sytuacja wygląda podobnie pracujesz za pieciu a zarobisz tyle ,ze nie wiadomo ,gdzie te pieniądze ulokować,oplaty wzrosły,zywnośc juz nie wspone a pracować trzeba by przezyc. Tylko jakim kosztem.Współczuje pracownikom ,bo wybrali nie łatwy zawód,nikt teraz nie chce opiekować się osobami chorymi czy starszymi.Trzeba zniszczyć swoje zdrowie niestety ,by sercem być przy potrzebujących...
Antykomuszek08:32, 18.10.2019
Dobre pytanie! Gdzie jest dyrektor? Dlaczego nie wspomaga swoich pracowników (chyba, że o czymś nie wiem)? Czyżby zabrakło lewicowej wrażliwości?
To gdzie się podziały lewicowe wartości w kontekście ludzi pracy? Czyżby wartością samą w sobie były te pochody pierwszomajowe przy boku wiceprezydenta?
Przypomnijcie sobie wyborcy, kto dalej w nich chodzi i w jakim celu, bo moim zdaniem nie chodzi o żadnych ludzi pracy!
Czerwona pantera13:33, 18.10.2019
Oczywiście że na pochodzie pierwszomajowym nie upamiętnia się ludzi pracy. Towarzyszom i towarzyszkom oraz ich wychowankom chodzi tylko o to, by sie pokazać przed obiektywami aparatów. Wtedy ta "lewica" ukazuje całą swoją obłudę. Ludzi z pracy zwalniają w kierowanych przez siebie jednostkach, a potem mają czelność opowiadać dyrdymały o szacunku dla pracowników i dla pracy. Osoby, które w poprzednim ustroju pełniły jakiekolwiek funkcje publiczne powinny mieć prawnie zakazane pełnienie takowych funkcji w nowej Polsce po 1989 roku.
do :)10:16, 18.10.2019
A dyrektor to jaką opcje reprezentuje ?
Czerwona pantera 20:40, 18.10.2019
Pewnie współrządzącą inaczy by nie było dyrektorowania.
Help10:32, 18.10.2019
Co się dzieje z tym ratuszem we Włocławku że zaniedbuje zwykłe potrzeby materialnych dochodów pracowników miejskiego Domu Pomocy Społecznej "Na Skarpie
Drugi dyrektor 12:19, 18.10.2019
Dyrektor drugiego dpsu swoich pracowników wspierala, dziś juz tam dyrektorem nie jest...
Olga I12:56, 18.10.2019
Panie Prezydencie więcej dyrektorów Pan zatrudnij- w końcu popierają SLD i PO, w mieście jest więcej urzędników niż uczciwie pracujących. Takim jest Pan Prezydentem .....
re Stały czytelnik14:18, 18.10.2019
Obyś nie musiał trafić do DPS . No i gdzie ustawowy obowiązek opieki państwa (i samorządu) nad seniorami ?
Stały czytelnik18:47, 18.10.2019
Jak dla nie to trupiarnia i nic więcej tam trafiają ludzie dlatego niema kto się nimi zająć. Trafiły tam dwie Panie, które są bardzo znane z jednej Ulic , dały się poznać całej Polsce na antenie TVN-u. Mają emerytury i renty takie Osoby 3500 zł Utrzymanie takiej Osoby wynosi 1100 zł. Nie widzę tego aby miasto z podatków dopłacało ale rodzinna powinna się zająć i płacić na utrzymanie DPS-u. Miasto powinno być jak najtańszym aby się rozwiało, a jedyne co się rozwija to biurokracja. Wszyscy są co są na budrzetówce chcą podwyżki ale nie o to chodzi aby dużo zarabiać tylko aby za te pieniądze coś kupić. Czy to jest w porządku dla tych co pracują za najniższą krajową i nie mogą sobie pozowolić na to albo jak ich zakłady likwidowano aby wejść do UE?
1500zł ZUS14:23, 18.10.2019
hehehhehe w styczniu bedzie sie działo :)))
rewolucja 14:41, 18.10.2019
pracownicy - pracodawcy czas na rewolucje nie dajmy sie bandzie złodziejom i zusowi można juz napisać piramidzie finansowej !!!!
8 30
Jak jesteś taka mądra, to sama idź i rób w markecie, a nie każesz zmieniać pracę nauczycielom. Myślisz, że w DPS jest najcięższa praca? to grubo się mylisz.
35 14
od 1 września 2019 do 31 sierpnia 2020 dzieci będą chodziły do szkoły 177 dni, poza weekendami,wakacjami i świętami dodatkowo 36 dni wolnych . No ale nauczycielom....ciągle mało...A i pełen etat 18 godz tyg...
20 5
A pamiętacie jak tzw nauczyciele co nazwali się mućki i prącia z PO robili zmęt i chaos w Kraju że mają za mało, ale oni perfidnie wykorzystali za zakładników dzieci szkolne
23 6
Racja a trzeba jeszcze dodać brak kas fiskalnych na korepetycjach, siedzenie na kilku etatach w publicznych i prywatnych placówkach, jeżdżenie na kolonie zimą i latem jako opiekunowie nierzadko z całymi rodzinami, płatny urlop dla poratowania zdrowia itp. Do tego część z nich nie ma kwalifikacji moralnych żeby taki zawód wykonywać (patrz jedna ze szkół podstawowych na osiedlu Kazimierza Wielkiego kto przed laty tam się panoszył a potem dał dyla do Poznania).