Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku pojazdu ciężarowego i osobowego, do którego doszło na drodze K-62 pomiędzy Włocławkiem a Płockiem. W wyniku czołowego zderzenia kierujący osobowym renault 67-letni mieszkaniec Włocławka poniósł śmierć na miejscu.
Do wypadku doszło we wtorek (19.05) po godzinie 10 na drodze krajowej „62” łączącej Włocławek z Płockiem w miejscowości Wistka Szlachecka (początkowo służby podawały, że do wypadku doszło na terenie sąsiednich Mostków).
- Z relacji zgłaszających wynikało, że dwa pojazdy zderzyły się czołowo, jedna osoba jest zakleszczona w aucie - informuje st. sierż. Tomasz Tomasz z policji we Włocławku. - Przybyłe na miejsce służby rozpoczęły akcję ratowniczą, natomiast policjanci zabezpieczyli rejon zdarzenia. Jak się okazało pomimo udzielonej pomocy 67-letni kierowca osobowego renault zmarł na miejscu, a kierujący pojazdem ciężarowym nie odniósł poważnych obrażeń.
Po zakończeniu działań ratowniczych do swoich czynności przystąpili policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora i z udziałem biegłego z dziedziny wypadków zbierali materiał dowodowy.
Z wstępnych ustaleń wynika, że 67-letni kierujący pojazdem renault jadąc od strony Włocławka z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z ciężarówką daf.
Przeprowadzone badanie trzeźwości 29-letniego kierowcy daf-a wykazało, że był on trzeźwy.
Okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku drogowego wyjaśni prowadzone śledztwo.
Kierowca21:52, 19.05.2020
16 2
Z tego co widać to chyba Wistka Królewska, pierwsza "dłuższa prosta" za Modzerowem.
Więcej rozwagi kierowcy, ja wiem, że wiosna, a niedługo lato, ale opony na mokrym asfalcie nie trzymają się za bardzo drogi, w sumie niekiedy trzymają się podobnie jak zimą na lodzie czy śniegu. Zwłaszcza na tej "zdradliwej" trasie wzdłuż Wisły, gdzie niestety, ale wilgoć rzadko opuszcza tą drogę, a jak dodamy do tego przymrozek to chyba nie muszę dalej tłumaczyć. 21:52, 19.05.2020
jooe23:07, 20.05.2020
1 0
Policja tak zabezpieczyła miejsce wypadku że od strony Płocka stał jakiś mało poinformowany pracownik drogowy, w pomarańczowej kamizelce, i kazał zawracać. Nie potrafił powiedzieć gdzie i jak objechać miejsce wypadku. Żenada! 23:07, 20.05.2020