Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wypowiedziała konsorcjum firm SIAC Construction Ltd, PBG S.A., APRIVIA S.A. i Hydrobudowa Polska S.A. umowę na budowę odcinka autostrady A4 Tarnów – Dębica. Czy to samo czeka podwłocławski odcinek autostrady A1 Brzezie – Kowal?
- SIAC Construction Ltd, PBG S.A., APRIVIA S.A. i Hydrobudowa Polska S.A., mimo zeszłotygodniowych deklaracji, nie wywiązywało się z zapisów kontraktowych, przestało realizować budowę autostrady A4 Tarnów-Dębica i zażądało niezgodnego z prawem zwiększenia wartości kontraktu o 200 mln złotych – czytamy w komunikacie Generalnej Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad. - Doprowadziło to do zerwania umowy między konsorcjum a Skarbem Panstwa-Generalną Dyrekcją Dyrekcja Drog Krajowych i Autostrad.
Czytaj też: Stało się! Prace na budowie autostrady A1 wstrzymane
Firmy PBG S.A., APRIVIA S.A. I Hydrobudowa Polska S.A. to główni wykonawcy podwłocławskiego odcinka autostrady A1 Brzezie – Kowal. Odcinka na którym prace zostały zupełnie wstrzymane. Nad wykonawcą wisi już groźba podobnego losu jaki spotkał ich na odcinku autostrady A4. GDDKiA grozi wypowiedzeniem umowy.
- Wysłaliśmy do wykonawcy wezwanie do poprawy sytuacji na tym odcinku – mówiła na łamach naszego portalu Urszula Nelken, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. - Wykonawca ma czas na poprawę sytuacji do 10 sierpnia, jeżeli tego nie zrobi możemy wypowiedzieć umowę.
Czas mija, na poprawę sytuacji na odcinku Brzezie – Kowal nie ma wielkich szans. Wszystko wskazuje na to, że GDDKiA będzie zmuszona zerwać umowę z wykonawcą i rozpocząć żmudny proces wyłonienia kolejnego wykonawcy. Oznacza to bardzo duże opóźnienia w budowie podwłocławskiego odcinka autostrady.
0 0
Niby włocławski portal a nic nie pisze o firmach z regionu co czekają na swoje wynagrodzenie z budowy a1. ale te małe mikro firmy ,co płacą regularnie podatek dla włocławka są niczym dla mediów z regionu. pozdrawiam obserwator.