To była niezwykła akcja na terenie ANWILU. W kanale niespodziewanie znalazł się... łoś

Do nietypowej akcji ratowniczej doszło na terenie ANWILU. W kanale doprowadzającym wodę do Pompowni Wody Rzecznej II stopnia znalazł się... łoś. 

Podczas porannego obchodu instalacji Wydziału Gospodarki Wodnej, jeden z pracowników ANWIL S.A. zobaczył łosia, który znalazł się w kanale doprowadzającym wodę do Pompowni Wody Rzecznej II stopnia.

Żyjący na co dzień w lesie ssak wpadł do zabezpieczonej barierkami ochronnymi pompowni składającej się z dwóch kanałów betonowych o szerokości około 1,5 m każdy i głębokości około 2,0 metrów.

Na ratunek pośpieszyli strażacy z Zakładowej Straży Pożarnej ANWIL S.A., których wezwał dyspozytor zakładu poinformowany przez pracownika.

Jak informuje ANWIL S.A., dzięki miejscowym służbom leśnym udało się oszacować stan fizyczny i psychiczny zwierzęcia. Na teren zakładu przybył także weterynarz, którego pomoc była niezbędna do uwolnienia łosia.

Jak wyglądał ten proces?

Straż Pożarna przepasała nietypowego gościa pasami transportowymi i przy użyciu koparki przetransportowano łosia poza obręb kanału. Według oceny weterynarza zwierzę było w dobrej kondycji.

Po godzinie 14.20, po dłuższym odpoczynku, łoś oddalił się w stronę pobliskiego lasu.