Zamknij

Młody programista chce pomagać schronisku. Stworzył specjalną aplikację na telefon, która...

15:30, 23.09.2020 N.S. Aktualizacja: 13:35, 24.09.2020
Skomentuj Młody programista chce pomóc schronisku dla zwierząt. Fot. Facebook/Sklep Play Młody programista chce pomóc schronisku dla zwierząt. Fot. Facebook/Sklep Play

Młody pasjonat programowania postanowił stworzyć nieoficjalną aplikację włocławskiego schroniska dla zwierząt. Ma pomóc promować adopcje i znajdować zaginione czworonogi. Jak tę inicjatywę przyjęła załoga placówki?

Aplikacja jest dziełem Daniela Osińskiego, absolwenta Zespołu Szkół Technicznych. Młody włocławianin obecnie pracuje w zupełnie innej branży, ale w wolnych chwilach zajmuje się programowaniem.

- Postanowiłem wykorzystać moje umiejętności żeby zrobić coś społecznie

– napisał na swoim facebookowym profilu.

„Schronisko Włocławek” można pobrać za darmo w sklepie z aplikacjami (na urządzenia z Androidem). W aplikacji można przeglądać listę zwierząt przebywających w schronisku, aktualności i dane kontaktowe. Użytkownicy mają też dostawać powiadomienia, kiedy do placówki trafi nowy zwierzak.

- Głównym celem aplikacji jest promowanie adopcji zwierząt oraz ułatwienie odnalezienia zaginionych pupili. Mam nadzieję, że dzięki tej aplikacji schronisko będzie mogło uzyskać dodatkowe środki na zakup potrzebnych rzeczy - idzie zima i w tym okresie zwierzęta potrzebują szczególnej pomocy od nas – tłumaczy Daniel Osiński.

Pozyskiwaniu środków miałyby służyć miejsca reklamowe, z których mogą korzystać np. lokalne firmy. Cały dochód z reklam miałby trafiać do schroniska.

Autor aplikacji zapewnia, że on nie będzie czerpał z niej żadnych zysków, a wszelkie koszty związane ze stworzeniem aplikacji poniósł z własnego portfela.

Aplikacja, choć pobiera dane ze strony internetowej włocławskiego schroniska, została stworzona bez współpracy placówki. Daniel Osiński zaznacza, że skierował do schroniska oficjalne pismo w tej sprawie, ale na razie nie otrzymał odpowiedzi.

Jak udało nam się ustalić, dyrekcja schroniska zna sprawę, ale nie miała okazji na dokładne zapoznanie się z aplikacją. Zaznacza jednak, że bardzo dobrze funkcjonują zarówno strona internetowa, jak i profil schroniska na Facebooku.

- Ostatnie miesiące pokazują, że dla nas są to narzędzia wystarczające. Mamy bardzo dużą skuteczność i bardzo dużo odbiorów właścicielskich, czego we wcześniejszych latach nie było. Korzystamy też z lokalnej telewizji, gdzie co tydzień pokazywane są nasze zwierzęta

– wylicza Monika Siedlecka, dyrektor włocławskiego schroniska.

Autor aplikacji uważa natomiast, że strona internetowa schroniska „jest dość toporna”.

- To zrozumiałe przy ograniczonych środkach. Dzięki aplikacji zwiększyć możemy odbiór treści oraz zwiększyć efektywność działań schroniska – twierdzi programista.

A Wy, jak sądzicie, schronisku przyda się aplikacja? A może już ją pobraliście? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(18)

BOLEKBOLEK

9 26

NIECH KUPI Z PANIĄ DYREKTOR KARMĘ DLA PSÓW I KOTÓW ,TO LEPIEJ SCHRONISKO NA TYM WYJDZIE 15:35, 23.09.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Dopowyzej Dopowyzej

Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


do  górydo góry

1 2

a ja mam was w d.........e 19:14, 23.09.2020


torunska73torunska73

1 0

Schronisko wraz z jej dyrektorką może wyjdzie na tym lepiej.Jednak w tej instytucji najważniejsze są zwierzęta.Dyrektorem się bywa człowiekiem się jest. 14:43, 24.09.2020


reo

WlocWloc

50 6

Brawo młody człowieku, inni powinni brać przykład 15:57, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

toska zoskatoska zoska

45 6

Uważam ze chłopak super podszedł do sprawy, oby więcej takiej młodzieży ! Brawo ! 15:59, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MM

40 3

Brawo młody człowieku. A pani dyrektor cieniutko. Radzę przemyśleć swoją wypowiedź. 16:47, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PracownikPracownik

13 1

A ja myslałem ze szefową przez duże S jest pani ...Sylwia ... bo w pracy czy w wolontariacie nie wiadomo kogo słuchać tyle porad o pracy 17:04, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

torunska73torunska73

37 4

Młody,pełen inicjatywy człowiek robi dobrą robotę a tu brak odzewu.Myślę,że szanowna p. dyrektor nie ma zielonego pojęcia ile kosztuje taki program.No cóż,można dalej siedzieć i czekać aż placówki oświatowe i inni sponsorzy akcyjnie przyniosą karmę zwierzakom.
17:07, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GośćGość

38 2

Pani dyrektor, więcej kultury, pokory i wdzięczności... 🤦 17:45, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qw_qw_

13 5

Zapewne będziemy mieli sytuację podobną co z aplikacją Mój Pociąg. Prywatny twórca stworzył non-profit aplikację znacznie lepszą od tej serwowanej przez PLK, ale beton kolejorzy postanowił zablokować API. Uzasadnienie - nie, bo nie. 20:01, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZelkaZelka

27 2

Super! Bardzo fajny pomysł. Cudownie, że są osoby, które chcą pomagać bezinteresownie. 21:40, 23.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

odwołać dyrektorkęodwołać dyrektorkę

21 2

Odwołać dyrektorkę, bo szkodzi zwierzętom, odrzucając ofertę pomocy. Kanały są wystarczające? Byłyby, gdyby zwierzaki w schronisku były maksymalnie kilka tygodni, a są takie, co siedzą latami. Dla takiego zwierzaka to jak wieczność. Poza tym do schroniska trafiają też zwierzęta mające właściciela - czasem uciekają, są kradzione, różnie bywa. Dzięki tej aplikacji - jeśli właściciel lub jego znajomy/rodzina ją zainstaluje - szybciej zwierzak trafi z powrotem do domu! Należy zadać pytanie, na czym zależy dyrekcji: żeby zwierzęta opuszczały schronisko, czy żeby w nim siedziały latami.

A dla chłopaka - brawo! 08:31, 24.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

miniokaminioka

17 2

Chłopak zrobił coś z własnego budżetu by pomóc, a ta pinda blokuje??? Kurna kobieto myśl, z reklam w aplikacji będziecie mogli zakupić karmę dla czworonogów, a żadnych kosztów nie ponosicie !! Nie rozumiem jej podejścia, ale tak to jest , jak się na czymś nie zna, a posadkę dostało po kolesiowsku.... A dla Pana Daniela wielkie brawa !!! Rozumiem gdyby wołał kasę, ale daje darmo z zyskiem , a ta nie chce, co za..... 09:27, 24.09.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

FingertipFingertip

9 0

To nie prawda, że strona super funkcjonuje, ostatnio szukałam kotka do adopcji, wszystkie posty były wymieszane ze sobą, aż mi się odechciało szukać.. A tu w apce ładnie wszystko widać, jest możliwość otrzymania pieniążków z reklam.. Nie rozumiem dlaczego ta Pani blokuje i wręcz olewa to co zrobił ten młody chłopak.. Takie inicjatywy powinny być wspierane, ta kobieta chyba nie jest na odpowiednim stanowisku 11:08, 24.09.2020


mm

13 0

Dyrektorem się bywa, człowiekiem się jest. Proszę o tym pamiętać. 12:04, 24.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

susu

1 5

Dość zabawnie się czyta o chłopcu który bez konsultacji z kimkolwiek napisał "aplikację" korzystającą z cudzej infrastruktury (scraper danych z czyjegoś serwisu www) a kiedy po fakcie wysłał oficjalne pytanie do schroniska i nie dostał odpowiedzi to się obraził i nasłał media, które tylko czekają na coś co przyniesie im kliknięcia.

Z miłości do zwierzat... prychłem śmiechem. 21:49, 24.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

unknownunknown

3 0

Brawo! Wiara w kolejne pokolenie nie znika jak się widzi takie rzeczy :)
Zajrzałem na stronę włocławskiego schroniska i jakby nie działała to wygląda niezbyt dobrze, żeby nie mówić, że wygląda źle. Nie widziałem aplikacji, ale strona schroniska odrzuca i nie ma w niej ładu ani składu. 11:29, 25.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%