"Przed nami trudny rok". Jaki pomysł na miejski budżet 2021 ma Lewica? Złożyli blisko 60 propozycji

Włocławska Lewica przedstawiła propozycje do przyszłorocznego budżetu. Na liście nie zabrakło flagowych pomysłów partii takich jak miejski program in vitro i przygotowanie do sprzedaży pod domy jednorodzinne miejskich działek.

Kluby Rady Miasta miały czas na złożenie propozycji do budżetu miasta na 2021 rok do 30 września. Radni Lewicy na swojej liście umieścili 59 pozycji.

- Przed nami trudny rok, bo wpływy będą nie większe, a nawet mniejsze, w połączeniu z większymi wydatkami. Musimy myśleć, żeby ten budżet był jak najlepszy dla miasta i jak najbardziej korzystny. Po każdym kryzysie, a takim jest pandemia koronawirusa, najlepiej sprawdzały się inwestycje publiczne, ponieważ napędzają one gospodarkę

– mówi Piotr Kowal, szef klubu radnych Lewicy.

Radni umieścili na liście propozycji punkty, o których mówili w kampanii wyborczej przed ostatnimi wyborami samorządowymi. Chodzi m.in. o stworzenie miejskiego programu leczenia bezpłodności metodą in vitro.

- Nie musimy wyważać otwartych drzwi, ponieważ Łódzka lewica wdrożyła ten program i jest gotowa w ramach współpracy między samorządami udostępnić ten program, w związku czym miasto nie musiałoby ponosić z tego tytułu kosztów – tłumaczy Kowal.

Lewica proponuje również, by w 2021 roku miasto zagospodarowało tereny inwestycyjne przy ul. Lisek. Grunty sąsiadujące z basenami letnimi mają być przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne.

- Obowiązkowo w tym roku te grunty powinny zostać przygotowane do sprzedaży pod budownictwo mieszkaniowe – twierdzi Kowal.

Sprzedaż działek ma zdaniem radnych Lewicy przyczynić się do tego, że mieszkańcy planujący budowę domów nie będą wyprowadzać się za miasto. Możliwe, że grunty kupią też osoby planujące osiedlić się we Włocławku. Dzięki temu do miejskiej kasy ma wpływać więcej pieniędzy z tytułu podatku dochodowego.

Lewica chce również, by miasto dalej inwestowało w zrównoważony transport i wymieniało tabor MPK na ekologiczny. Pieniądze na ten cel miałyby pochodzić z programu BiT City 2.

Radni Lewicy podkreślają zresztą, że ze źródeł zewnętrznych ma być finansowane ok. 60 proc. wszystkich zaproponowanych działań.

Na liście propozycji do budżetu są też inwestycje związane z rewitalizacją Śródmieścia. Radni chcą, by miasto przeznaczyło pieniądze na wprowadzenie zmian m.in. na ul. 3 Maja i pl. Wolności. Chodzi nie tylko o zmianę wizerunkową, ale także o upłynnienie ruchu w tej części miasta.

Radni zwracają jednak uwagę również na aspekt społeczny swoich propozycji budżetowych.

- Konstruując te wnioski do budżetu patrzeliśmy też na ich efekty społeczne. Po zrealizowaniu tych 59 punktów zmieni się życie mieszkańców Włocławka. Zwracamy uwagę również na zrównoważenie inwestycji w poszczególnych dzielnicach

– mówi Jarosław Hupało.

Lewica ma także szereg propozycji związanych z edukacją i remontami budynków miejskich szkół. Chodzi m.in. o modernizację gmachów ZST i Szkoły Muzycznej, remont sali gimnastycznej II LO czy budowę sali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 8.