Skąd się wzięła "zatoka meneli" na Zazamczu? Spółdzielnia podaje powód! Wszystko przez...

No wkoncu napije sie w czystosci, dziekuje zescie posprzatali bo juz mi nawet małpka ciezko tam wchodzila. Do zobaczenia na garazach ziomeczki

A ja bym nie interweniował. Niech piją miejsce zaciszne , nie przeszkadza nikomu ,najwyżej powinni posprzątać.

Pili, piją i będą pić. Właściciel ma prawo sprzedawać w swoim sklepie wszystko co daje mu zarobek, dodatkowo miasto pobiera opłatę za zezwolenie na handel alkoholem.
Od pilnowania porządku jest właśnie bezużyteczna Straż Miejska, która nie zabierze się za działania po kilku telefonach od mieszkańców, tylko dopiero po interwencji w mediach.
Spółdzielnia ignoruje zgłoszenia na tej samej zasadzie, a wywołana do odpowiedzi udaje, że nie wie o co chodzi i tak naprawdę to nie jej wina, tylko właściciela sklepu.
Straż miejska powinna ustalić czyj jest zaśmiecony teren i wlepić mandat właścicielowi. Jeśli grunt jest spółdzielni, to mandat powinien dostać prezes. To normalna procedura w takich przypadkach.
Jeśli redakcja DD Włocławek zdecydowała się na podjęcie interwencji, to niech doprowadzi sprawę do końca i dowie się czy taki mandat został nałożony.

Do znamy się: zgadzam się w zupełności.
Najlepiej powiedzieć - bo tam jest sklep i co mamy zrobić?

Na każdym osiedlu są takie ''miejscówki'' i jakoś nikt zbytnio się tym nie przejmuje.. A wy piszecie tylko o tym Zazamczu jakby tylko tam takie zjawisko było. Prawie za każdym osiedlowym sklepikiem są podobne widoki. Swoją drogą nazywacie każdego kto wyrzuci kapsel lub peta od razu menelem...

Miasto bierze kasę za koncesję na alkohol , i to w gestii miasta należy zrobić z tym porządek.

Menel to możesz do ojca mówić. Zapraszam na Czeczenie, jak chcesz prawdziwej rozrywki. Wczoraj waliłem kloca na klatce schodowej, a sąsiadka powiedziała mi dzień dobry jak szła z praniem.

Nie było interwencji, bo chłopaki sobie spokojnie piją za garażami i nikomu nie przeszkadzają .
Znalazła się jednak konfitura, której bezpośrednio to nie powinno przeszkadzać, ale wychowany w ubeckim domu chce być społeczniakiem biega po dzielnicy z aparatem i donosi.

A to ta pani prezes spoldzielni co pioruna wywiesila na drzwiach

A to ta pani prezes spoldzielni co pioruna wywiesila na drzwiach

Nie jestem z chemików, ale znam chłopaków. Wielokrotnie spożywałem tam gościnnie i rzeczywiście nigdy nie było problemu. Chłopaki nie robią awantur i nie przeszkadzają nikomu. F r a j e r pewnie sam biega do tego sklepu po alkohol kilka razy dziennie. Nikt go nie zaakceptował bo wiedzą że to f r aj e r. Teraz próbuje zaistnieć, a jakimś dziwnym sposobem jak sami napisaliście nie było tam interwencji - najwidoczniej nikomu innemu to nie przeszkadza.

Kiedyś też się piło, mieliśmy takie miejsce, zawsze jednak było sprzątnięte, nawet petów nie rzucaliśmy, i jak coś leżało to jeszcze to zabieraliśmy, także było czyściej niż było. Niestety teraz jest dużo bydła, rzucają peta na chodnik, psem robi i nie sprzątnie, tak samo wypije małpkę, nawet będzie kosz obok to i tak wyrzuci na trawnik. To jest ten brak kultury, pamiętam jeszcze jako dziecko, panów pod sklepami, to potrafi sprzątnąć po sobie i jeszcze papier podnieś, mało kto petował, to był brak honoru.

Wystarczy monitoring i już wszystko bedzie wiadomo.

Ty powinieneś dostać raz więcej przez plecy

Ech biedna Barbara, czy tam Monika teraz to gdzie ty wypijesz, została klatka schodowa albo z powrotem do schroniska

Oto skutki hodowania patoli, nygusów i marginesu za nasze pieniądze. Do tego kompletny upadek edukacji i "efekty" gotowe.

Redakcja tego portalu to jest dno totalne! Byle f.r.a.j.e.r może tutaj napisać, a pseudo dziennikarze zrobią artykuł nie wysłuchując drugiej strony, ani nawet nie spróbują 'zorientować' się w sytuacji.
Blokowanie nieprzychylnych komentarzy to oczywiście normalność!
Rzetelność tego portalu jest na poziomie artykułów redaktor naczelnej G. Sobczak!

Wystarczy tam śmietnik postawić ....

Spożywanie alkoholu pod sklepem, to patologia najwyższych lotów.

znajdziesz tam małgośkę haj...oc vel aśka na fejsie też lorenc poszukiwaną przez policję, i nie tylko tam, bo wszędzie gdzie się polewa i pali trawkę

Jakaś porządna placówkę techabilitacyjna z pokojami dla tych herbatników

Jakaś porządna placówkę techabilitacyjna z pokojami dla tych herbatników

Jakaś porządna placówkę techabilitacyjna z pokojami dla tych herbatników

Esperalem tkać towarzystwo

mirek - świński ryj..ek , ten który bije , dyryguje i wódę za cudze pije , królem wspólnot się mianuje , też tam meneluje

Jestem bardzo zaskoczona, że zatoka meneli tak szybko uzyskała zainteresowanie zarówno ze strony redakcji DD Włocławek, SM Zazamcze,Straży Miejskiej i Policji! Wszyscy zapowiadają radykalne działania e tej sprawie! BRAWO! A kiedy wysłałamzdjęcia góry śmieci przy garażach w sąsiedztwie dworca
kolejowego Zazamcze nikt nie podjął tematu. W tym miejscu byla jeszczeniedawno pergolaśmietnikowa, którą ktoś notorycznie zasypywał śmieciami więc Spółdzielnia Zazamczezlukwidowała pergolę, ale śmieci nadal ktoś podrzuca.
Spółdzielnia jest głucha i ślepa na ten problem, media również, a góra śmieci jak była tak jest i pewnie będzie "rosła". Może też coś da się zrobić z tym problemem, czy tylko menelstwo wzbudza zainteresowanie?

Postawić zielony na butelki, kratkę na puszki, worek na kapsle, do tego wonerf czy jakoś tak, czyli ławeczkę z roślinnością i wszyscy będą zadowoleni

Ja tam, za garażami piłem już w latach 80-tych. Sklepiku jeszcze nie było 🙂

Do lgbt. Moja mamusia nie żyje już 25 lat, wtedy nie było jeszcze takiej patologii jak ty , a na marginesie [tesz i najwyszszych} pisze się przez samo ż . Tu wychodzi prawdziwa niedokształcona patologia.

Łapy precz od naszej zatoki ! Moi rodzice się tam poznali jak pili, ja tam piję i moje potomstwo też tam skończy !!!

A ja mam piękne wspomnienia z tego miejsca, gdy mamusia mnie malutkiego w wózeczku tam zabierała do wujków.

To taka społeczna inicjatywa lokalnych żuli - OKHDM - Osiedlowe Kółko Honorowych Dawców Moczu. Podobno złożyli wniosek o dofinansowanie.

Odebrać koncesję na sprzedaż alkoholu i po kłopocie. Nie właścicielka samą spożywkę sprzedaje.

Wyrósł tam ---- nowy gatunek g r z y b a ---- Alkoholik Wstydliwy , no no prawie taki królewski

Tam wystają same dorosłe chłopy, a zachowanie nastolatków. Dzidzie pierniki. Czas stanął dla nich w miejscu. Nawet ubierają się jak nastolatki. Gęby stare a w głowie orzeszek.

A może by tak po prostu postawić tam śmietnik albo dwa? Stąd ich wygonią to pójdą gdzie indziej i będzie to samo.

Zawiesić tam transparent Strajku Kobiet to milicja od razu zrobi porządek.

UWAGA NA OSIEDLOWEGO KAPUSIA, DONOSICIEL STOJACEGO POD SKLEPIKIEM ŁEB MU CHODZI JAK PERYSKOP NO ULICA SOBIE SAMA PORADZI Z TYM PRZYPADKIEM

FAJNIE BO PO DRUGIEJ STRONIE TORÓW W GARAŻU PIWSKO LEJE SIE W GARDLA STRAŻNIKÓW MIEJSKIM CO ŁATWO MOŻNA SPRAWDZIĆ... BA TO DOBRY PRZYKLAD DLA MLODZIEZY I OSOB TAM PRZECHODZACYCH

A PO DRUGIEJ STRONIE TOROW PAN REBIALKOWSKI CHLEJE PIWSKO Z Z KUMPLAMI W GARAZU!!! NO I TE DZIKIE SMIECHY!!!

Takich "terenów, dziupli " na Zazamczu jest więcej. Tylko wczoraj wracając do domu widziałam jak pomiędzy apteką Viola a żłobkiem i pizzernia stali sobie panowie zaopatrzeni w alkohol, pili , palili papierosy, pluli na chodnik. To nie jest jednorazowy widok tak jest tam codziennie.

Menel też człowiek.

Płacą straży miejskiej i innym służbom patrolującym, za pilnowanie ładu. Niestety miejsca rekreacji, lasy, parki, bulwary i nawet cmentarz są zaśmiecone i fermentują odchodami, pełne różnej maści lumpów, gdzie nie można odpocząć lub spokojnie przejść. Wołanie pauperów kończy się uciekaniem przed napastnikami chcącymi zdobyć złotówkę na płynny chleb. I nie zanosi się na poprawę, kiedy to funkcjonariusze sami nie zachowują się lepiej, co wynika z wpisów. Czyżby zabrakło dyktatury ? Warto jednak, aby każdy zaczął poprawę stanu rzeczy od siebie.

nie budźcie mirka żula z psychozy bo wam w. p i e. r o l spuści i powie że to nie łon !!! łon ze swą chrumką pilnuje swoich włości koło lasu przy garażach

Kapuś blokowy łazi teraz w czarnej czapie, obserwuje i donosi łeb mu chodzi jak peryskop miejscowości zlomiarz zbieracz makulatury

NIE WIEM DLACZEGO WŁAŚCICIEL SKLEPU MA BYĆ ODPOWIEDZIALNY ZA SPOŻYWANIE ALKOHOLY ZA GARAŻAMI - TO NIE JEST TEREN OKOLICY SKLEPU. PRZECIEŻ NIE BĘDZIE STAŁ I PILNOWAŁ GDZIE KTO IDZIE Z ZAKUPIONYM ALKOHOLEM!!! W OBRĘBIE SKLEPU JEST CZYSTO I ZADBANE. DLACZEGO CHCE SIĘ UKARAĆ KOGOŚ KTO NIE MA WPŁYWU NA TO CO DZIEJE SIĘ ZA GARAŻAM ODBIERAJĄC KONCESJE NA SPRZEDAŻ ALKOHOLUI!!!! DLACZEGO WŁAŚCICIELE ZNAJDUJĄCYCH SIĘ TAM GARAŻY NIE ZAMYKAJĄ BRAMY NA KŁÓDKĘ, JAK TO BYŁO NA SAMYM POCZĄTKU! - WYGODNICTWO? NO TO TERAZ MAJĄ SYF. NIE WIDZĘ PROBLEMU BY OGRODZIĆ TEN TEREN, TYLKO TRZEBA CHCIEĆ!!! SPÓŁDZIELNIA "ZAZAMCZE" CHCE CUDZYMI RĘKOMA ZROBIĆ PORZĄDEK WOKÓŁ TEGO TERENU?! BRAWO !!!!

Patologia z ul Chemków znam paru patusow :D jeden to teraz wzorowy ojciec Krystian G. hahahaha

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

Dramat ,co się dzieje z ludźmi.patologia się szerzy

na zazamczu jest mnóstwo takich miejsc ( między pogodną a promienna ) Propozycja do P.Pawłowskiej dużo więcej kamer i niech siedzi 24 na dobę i obserwuje , bardzo to uwielbia ( czyż to nie prawda P. Pawłowska?)

MIEJSCOWEGO KAPUSIA, DONOSICIELA CO STOI NA WINKLU KOLO SKLEPIKU OBOK KULAWEGO JEŻ NIE WIDAĆ CHYBA BOI SIĘ

Postawic tam kamerę i problem rozwiązać

Nie ma to jak roześmiane mordy dwóch alkoholików ze Straży Miejskiej oddających mocz przy torach kolejowych ludzie to widzą odwiedzających ten sklepik z reklamówka butelek po piwie

małgośkę h. vel aśkę pewnie złapali bo na razie nie ma tej w kartotece, chyba że schowała się przy okrągłym kościele u nie mniej rozważnej macierzy

Policja stoi przy sklepiku alkoholicy że staży miejskiej jak pili w garażu tak piją piwo stoi przy garażu kulawy oparty o garaz brak słów nic się nie zmieni

UWAGA NA KAPUSI Z PIESKAMI D O N O S Z Ą