Dziupla z kradzionymi BMW i audi pod Włocławkiem. Jednego auta szukano od 6 lat

Pod Włocławkiem policja znalazła garaż z kradzionymi BMW, audi i mercedesem. Jeden z samochodów zniknął z terenu Niemiec sześć lat temu. 

Współdziałanie policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi i włocławskich mundurowych skutkowało znalezieniem w powiecie włocławskim kilku pojazdów z przebitymi numerami identyfikacyjnymi. 

Sprawa rozpoczęła się od podejrzeń policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, którzy przypuszczali, że na terenie powiatu włocławskiego może znajdować się pojazd skradziony w Niemczech.

W poniedziałek (01.03) policjanci z Łodzi postanowili zweryfikować swoje ustalenia i wspólnie z mundurowymi z Włocławka weszli na teren jednej z posesji w podwłocławskiej miejscowości, której policja nie ujawnia nazwy. 

Znaleźli tam kilka pojazdów, w tym trzy auta osobowe marek bmw, audi, mercedes oraz quada kawasaki, w których widoczne były ślady ingerencji w pola numerowe.

[WIDEO]2305[/WIDEO]

Dalsze czynności prowadzone przez włocławskich i łódzkich policjantów przy współudziale biegłego z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Łodzi pozwoliły ustalić, że audi i bmw zostały skradzione na terenie Niemiec - pierwszy w 2018 roku, a drugi w 2020.  

Policjanci przeszukali kolejną posesję na terenie powiatu, gdzie zabezpieczyli jeszcze jeden pojazd pochodzący z kradzieży. Było to audi utracone w Niemczech w 2014 roku.

Samochody i quad o wartości łącznej około 300 tysięcy złotych zostały zabezpieczone do dalszych specjalistycznych badań. Śledczy ustalają w jakich okolicznościach pojazdy trafiły do Polski oraz kto mógł mieć związek z ich transportem i ingerencją w pola identyfikacyjne.

Według policji, sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są zatrzymania. 

[ALERT]1614782822460[/ALERT]