Od kilku tygodni ruch na ul. Wienieckiej, jednej z głównych tras dojazdu do szpitala, jest utrudniony z powodu przebudowy. - Każda minuta zwłoki dla służb ratunkowych może oznaczać dla pacjenta śmierć - ostrzega jeden z mieszkańców. 

Mężczyzna w wiadomości wysłanej do ddwloclawek.pl ostrzega, że sfrezowana jezdnia i nieczynne zatoki autobusowe oznaczają wydłużenie czasu dojazdu karetek do pobliskiego szpitala. Taka sytuacja trwa już od kilku tygodni: Rozpoczną remont tej ulicy teraz. Skończą za... dwa miesiące

- 23 marca zaczęto zrywać asfalt, skończono 24. Od tamtej pory nie ruszono jezdni. Nie wspomnę że miesiąc temu rozpoczęto remont zatok autobusowych, autobusy blokują ruch bo zatrzymują się na ulicy na tymczasowych przystankach. Jak jedzie karetka, nie wiadomo gdzie zjechać

- opisuje sytuację na ul. Wienieckiej pan Marcin. 

Ten sam czytelnik wiadomości do DD podkreśla, że Wieniecka jest jedną z dróg dojazdowych do szpitala, do tego w okolicy jest remiza strażacka.

- Ta droga powinna być zrobiona ekspresowo ze względu na strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa mieszkańców. Każda minuta zwłoki dla służb ratunkowych może oznaczać dla pacjenta śmierć

- ostrzega. 

Przebudowa ul. Wienieckiej we Włocławku. Na jakim etapie są prace? 

Ulica Wieniecka jest przebudowywana między Budowlanych a Obwodową, czyli na odcinku nieco ponad pół kilometra. 

W zakres prac wchodzi położenie nowego asfaltu i wzmocnienie konstrukcji jezdni poprzez użycie kompozytu asfaltowego  oraz odnowienie zjazdów do posesji i zatok dla autobusów.

Aktualnie cały wyznaczony do przebudowy odcinek jest sfrezowany. Zatoki autobusowe są nieczynne. Autobusy zatrzymują się na tymczasowych przystankach wzdłuż jezdni. 

Jak ustaliliśmy, wykonawca dziś (środa, 6 kwietnia) planował rozpocząć układanie warstwy wiążącej (środkowa warstwa jezdni, między podbudową a warstwą wierzchnią), ale plany pokrzyżował deszcz. Prawdopodobnie ta operacja przesunie się do połowy przyszłego tygodnia. To znaczy, że wierzchnia warstwa jezdni, tzw. ścieralna będzie układana dopiero po Wielkanocy. 

- Pierwsze słyszę o tym, żeby karetki miały trudności z przejazdem - mówi Szymon Drobiecki, kierownik budowy z przebudowującego Wieniecką Drogtomu. - Gdyby rzeczywiście tak było, sprawa zostałaby zgłoszona do zarządcy drogi. Do tej pory nie mieliśmy informacji, żeby to nastąpiło. 

Oprócz Wienieckiej Drogtom przebuduje dwa odcinki ul. Płockiej - od ul. Celulozowej do ul. Barskiej (około 330) i od ul. Duninowskiej do ronda przy tamie (ok. 880 m).  Łącznie przebudowa tych dróg to koszt nieco ponad 3 mln zł.