W Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki w Toruniu  po raz jedenasty odbył się Marszałkowski Bal Dobroczynny. Włocławek na imprezie reprezentował m.in. najbogatszy mieszkaniec Krzysztof Grządziel, który bawił się z żoną Hanną i wziął udział w jednej z licytacji. 

Wieczór zabawy przy muzyce na żywo, licznych pokazów i występów, a także licytacji w szczytnym celu - tak Marszałkowski Bal Dobroczynny opisują jego organizatorzy.

W tym roku podczas imprezy zbierano środki dla: Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Grabiu, Domu Dobrego Pasterza dla Samotnych Matek w Żołędowie, Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Toruniu, a także na rzecz niepełnosprawnej młodzieży z Ukrainy przebywającej w Toruniu oraz polskich misji niosących pomoc potrzebującym w Boliwii i Ekwadorze. 

[FOTORELACJA]16606[/FOTORELACJA]

Na dochód z balu (już zebrano 400 tys. zł) złożą się wpłaty od par i środki zebrane podczas aukcji wartościowych przedmiotów. Najdroższym wylicytowanym przedmiotem była akwaforta Salvadora Dalego, za którą nabywca zapłacił 60 tysięcy złotych. Tryptyk portretów Mikołaja Kopernika osiągnął cenę 50 tysięcy złotych. 

Na tak zwaną licytację cichą darczyńcy przekazali blisko 170 przedmiotów, między innymi dzieła sztuki, biżuterię i ciekawe wydawnictwa. Ile ostatecznie pieniędzy udało się zebrać dzięki balowi, będzie wiadomo w lutym.  

Kto z Włocławka bawił się na XI Marszałkowskim Balu Dobroczynnym?

Wśród gości XI Marszałkowskiego Balu Dobroczynnego był Krzysztof Grządziel z żoną Hanną, który wylicytował jeden z portretów Mikołaja Kopernika.

Na balu bawili się także dyrektor włocławskiego szpitala Karolina Welka i wicemarszałek Sławomir Kopyść. ZOBACZ ZDJĘCIA.