Biskup włocławski wysyła do okulisty

Sprawa udziału Nergala w programie telewizji publicznej nie daje spokoju włocławskiemu biskupowi. Teraz krytykuje księdza Adama Bonieckiego.

Wiesław Mering od miesiąca wysyła listy do wiernych, do instytucji kościelnych i do władz TVP. Wszystko po to by zmusić do usunięcia z programu The voice of Poland, Adam Negrala Darskiego - "bluźniercy, satanisty, miłośnika wcielonego zła".

W poniedziałek biskup włocławski wysłał list do księdza Adama Bonieckiego, redaktora seniora "Tygodnika Powszechnego". Poszło o wypowiedź na antenie TVN24. - Nie widzi Ksiądz związku między Nergalem jako satanistą i jako jurorem? - pyta Mering. - Proszę zatem zafundować sobie badania okulistyczne i nie szerzyć zamętu w umysłach wiernych opowiadając schizofreniczne tezy.

- Może Ksiądz Redaktor popierać „znakomitego artystę” i próbować tłumaczyć jego zachowanie! - czytamy dalej w liście. - Jednak dziesiątki tysięcy ludzi nie rozumieją Księdza stanowiska i trudno im je przyjąć.

Biskup włocławski nie ustępuje w swojej walce. Jeszcze przed niedzielą podzielił się z kapłanami i wiernymi refleksjami dotyczącymi działań zmierzających do usunięcia Nergala z TVP. - Poparcie protestu jest tak ogromne, że nie jestem w stanie odpowiedzieć osobiście każdemu - przekonuje Mering. - Otrzymałem dziesiątki tysięcy wyrazów poparcia – w mailach, listach, telefonach. Zbieram je skrzętnie, bo dowodzą moralnego zdrowia nadawców pragnących jasnego nazwania zła – złem, a dobra – dobrem.

Na tym nie koniec. Biskup zachęca do pisania apeli do telewizji, posłów i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W minioną niedzielę w kościołach diecezji zbierano podpisy pod protestem. - Miejmy odwagę złożyć podpis, ujawnić zdanie, bronić Jezusa przed Barabaszami, których w Polsce nie braknie! - apelował biskup.