Pamiętam jeszcze jak wyglądało to za czasów moich szkolnych, początek lat 90tych, muszę przyznać że teraz wygląda prześlicznie.

Pięknie wyglada ten znany mi budynek. Za moich czasów (podstawówka) "szóstka" była pełna życia, chociaż taka siermiężna. Teraz jest tam cudnie i funkcjonalnie, ale czy dzieciaków będzie dość :/

PS. Pod salą gimnastyczną było przejście wąskim korytarzem, który łączył oba skrzydła budynku. W przerwie przechodziły tamtędy całe klasy. Wystarczyło zgasić światło. Co się wtedy działo :))

Lata spędzone w szóstce to najlepszy okres w moim dzieciństwie a potem w latach młodzieczych
szkoła była bardzo stara i zniszczona ale za to była w niej miła atmosfera i ten duch nigdy nie zginie
Jestem pod wrażeniem remontu aż łezka w oku się kreci

Pamietam swoje szczeniece lata spedzone na sali gimnastycznej podczas zajęć na macie czyli " macie piłke i grajcie " i ten biały dym unoszący się znad kantorka wf-istów.

Uczennica z lat 90 ubiegłego wieku :):)

Zobaczymy jak dlugo ten budynek bedzie tak wyglądal po wprowadzeniu sie tej dziczy z G.14,wielu z nich powinno być w poprawczaku a nie w szkole.

Dzisiaj w nocy, w innym budynku wzniesinym przez obecna ekipe, zalalo najemcow z powodu partackiego wykonania i bezkrytycznego odbioru przez sluzby miejskie. Adres: Torunska 148. A tez wygladalo to cudnie. Po 2 latach od odbioru budynek sie sypie i wymaga gruntownego remontu.

"Szóstka" miała własną kotłownie i pana palacza. Dał nieraz popalić fajki :)
Na korytarzach były kanały wentylacji kominowej. Wystarczyło wyjąć taki kafel zamykający i nabrać w rękę sadzy. Nikt nie chodził czysty ...szczególnie dziewczyny:)
Schody były nieźle wyślizgane i całkiem dobrze się po nich jechało na tyłku ...często przypadkiem :)
Na przerwach robiło się różne numery, ale jak była lekcja, to była cisza jak makiem zasiał. Nauczyciele mieli wielki autorytet. Ale nieliczni potrafili lać po łapach linijką lub piórnikiem. Nikomu przez myśl nie przyszło latać na skargę. Każdy wiedział dlaczego dostał.
Taka była ta dawna "szósteczka"
Ech, wspomnienia :)

Gdzie uczniowie z tamtych lat,
gdzie sie podziewają...
Wielu z nich gdzieś poszło w świat
jak sie dzisiaj mają?

Gdzie gromada z tamtych dni -
dziewczyny, chłopaki?
Ile z nich po wieczność śpi
z naszej dawnej paki..

Gdzie jesteśmy wszyscy, my?
Siwi, pomarszczeni
W oku mamy wspomnień łzy
Czasu nikt nie zmieni

Tylko mury już od lat
tak; według wyliczeń
to młodego życia ślad
- dawnej Szkoły Ćwiczeń
-------------------------------
Nie zawsze \"6\" byla \"6-tką\". Przedtem byla \"5-tką\" mało jest osób, które to pamiętają. W ówczesnej szkole podstawowej była elita umysłowa nastolatków. Dla tej szkoły nie było wyznaczonego regionu. Byli w niej uczniowie z całego Włocławka odznaczajacy się lotnością umysłu. Wielu z nich brało udział w Olimpiadach. Uczyli w niej świetni nauczyciele.
Pani Garbarczyk, Wysocki, jego żona Wysocka, Makarukowie...
Wielu z nich, już jako dorośli, pelniło ważne funkcje w życiu kraju i Miasta!

5,5 mln!!!!????? To tak się wydaje na oświatę??? Ile z tego poszło do kiesy PP????

Dziś lekki mrozik za oknem i przypomniała mi się historia związana z ówczesną "6-tką"
W dzwiach wejściowych (wielkie jak do pałacu) były równie konkretne klamki, chyba z mosiądzu. Robiło się zakłady, kto dotknie mokrym językiem do tej klamki. Bywało, że delikwent z przyklejonym jęzorem do klamki, czekał na wybawienie przez woźne lub nauczycielki.
A panie woźne w tamtych czasach to byly jak instytucja. Zaszyły urwany rękaw od kurtki, odprowadziły do domu jak nogę podkręciłeś, a nawet pomogły w zrobieniu brakujacego zadania z matmy.

Dobra, już kończę te wspomnienia :)))

Remont owszem byl tej szkole potrzebny ale oswiata wcale nie pomyslala razem z naszymi politykami o uczniach ktorzy zostali wyrwani z tamtej szkoly..
Na zawsze zostana mi w sercu wspomnienia z tamtad, ta serdeczna wrecz domowa atmosfera kazdy sie znal, ale uwazam ze po przeprowadzeniu tam gim nr 14 dlugo tam tak nie bedzie
"szósteczke" zawsze bede wspominac wspaniale i dobrze ktos napisal az lezka sie wokol kreci

To zawsze była 6,od początku powstania.5 była poczatkowo tam gdzie jest obecnie Ochrona Środowiska przy obecnym Starostwie,później została przeniesionaa do Carskich Stajni(róg Łęgskiej i Ogniowej,gdzie teraz jest filia jednej z uczelni technicznych)a na koniec przeniesiono ją do nowowybudowanego budynku gdzie obecnie jest Zespół Szkół Integracyjnych.

Nie znasz historii szkół we Włocławku. Tam byla "piątka" ale Szkoła Ćwiczeń! Szkola Ćwiczeń dla Liceum Pedagogicznego 5 - mieszczącego się po lustrzanej stronie budynku. W wierszy wyraŹNie jest napisane: SZKOŁA ĆWICZEŃ.
--------
I na tym polega różnica w uczniach dawnych lat. :)))

a ja pamiętam za młodu zapach porannego gorącego kubka mleka, biegło się zawsze rano :) , nie zapomniany był plac zabaw z drugiej strony zawsze konstrukcja coś ala rakieta kto wejdzie na górę , to było coś :), szatnie gdzie sie człowiek ganiał, i gabinet dentystki na chyba 1 pietrze w jednym skrzydle . oj dawno to było prawie 30 lat temu. Inne czasy. A klamkę pamiętam, zakaz wychodzenia po za furtkę szkoły tak samo, to sie przeciskało na końcu boiska przez płot bo sie pręty rozginało.

Włodarze miasta to idioci. Zamknęli jedno gimnazjum bo nie było chętnych a w tym samym budynku robią kolejne. Za 3 lata będzie dokładnie to samo - brak chętnych przy czym odrestaurowany za niemałe pieniądze budynek będzie zniszczony. Banda bez mózgów.

to co robicie po prostu mnie przeraża.
gim 14 przenosicie do eleganckiego budynku.. uczniowie z tej szkoły są przyzwyczajeni do przebywania w środowisku patologicznym.. ale to jakiś absurd i skandal polityczny żeby LMK na czas remontu przenosić do 14 obok poprawczaka i samochodówki.. ciekaw jestem jak na kujonków zareaguje tamtejsze otoczenie - ile zębów wypadnie konopniczanom zanim choć kropla oleju przepłynie do łbów pasących się przy politycznym korycie baranów!