Ciąg dalszy afery z trutką na szczury. Uwaga na wafelki!

Nie ustaje wrzawa wokół sprawy wykrycia podejrzanych granulek w 10-tonowej partii mleka w proszku. Skażone mleko zostało wykorzystane m.in. do produkcji wafelków i rurek waflowych firmy "Magnolia" z Lubska.

Przypomnijmy, że producentem podejrzanego mleka była Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska „Rokitnianka” w Szczekocinach na Śląsku. Aż 10 ton zanieczyszczonego produktu trafiło do zakładów, m.in. w Grudziądzu, Bydgoszczy i Sierpcu. Jedynym dystrybutorem podejrzanej partii była firma "Janex" z Włocławka.

Więcej o sprawie: Szok! Czy trutka na szczury znalazła się w... mleku?

Część skażonej partii została wykorzystana do produkcji wyrobów cukierniczych w zakładzie "Magnolia" w Lubsku (woj. lubuskie). Chodzi o rurki waflowe oblewane wewnątrz kremem czekoladowym z czekolady mlecznej „Stilla Dolce Cocoa Rolls 2x50g”, cienką suchą rurkę waflową (70 g), wafle kakaowe w czekoladzie naturalnej (600 g), wafle MAX mleczne w czekoladzie mlecznej (35 g), wafle mleczne „Słodka nuta” (masa opakowania 175 g), wafle z kremem waniliowym (175 g), suchą rurkę waflową (70 g), wafle mleczne „Poesia Milk Cream” (70 g) oraz wafle z kremem waniliowym „Wiener Eiswaffel” (masa opakowania 2,6 kg).

Wiadomo także, że wspomniane mleko w proszku wykorzystała również bydgoska Fabryka Wyrobów Cukiernicznych Jago, Zakład Pracy Chronionej, Jan Gogolewski. Obecnie służby Państwowej Inspekcji Sanitarnej są w trakcie ustalania szczegółowych informacji dotyczącej wyprodukowanego asortymentu.

W wyjaśnienie sprawy zaangażowana jest Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Włocławku.

- Zajmujemy się weryfikacją listy dystrybucji podejrzanego mleka - mówi Karolina Nynca-Jankowska, rzecznika włocławskiego sanepidu. - Jedynym dystrybutorem skażonej partii była włocławska firma "Janex".

10 ton skażonego mleka w proszku trafiło do ośmiu firm zajmujących się produkcją wyrobów cukierniczych, octu i majonezu. - Na szczęście to jedyni odbiorcy podejrzanego mleka - dodaje Nynca-Jankowska.

Jak podkreśla rzeczniczka PSSE, ze strony firmy "Janex", jest pełna wola współpracy przy wyjaśnieniu tej sprawy.