Historyczne odkrycie w Wiśle! Nurek odnalazł elementy mostu łyżwowego

Wielkie znalezisko w Wiśle! Szkoła Nurkowania Mr Jacques z Włocławka, prowadzona przez Sławomira Mularskiego, odkryła kilka „łyżew” z legendarnego włocławskiego mostu łyżwowego, spalonego w 1914 roku. Po dwóch latach trudnych poszukiwań, elementy mostu udało się zidentyfikować, co stanowi jedno z najważniejszych historycznych odkryć w regionie.

Most łyżwowy we Włocławku był przeprawą na Wiśle, od 1865 roku łączącą centrum miasta ze Szpetalem Dolnym. Do dziś zachował się fragment ul. Gdańskiej, która prowadziła bezpośrednio na most.

Most miał konstrukcję metalowo-drewnianą i opierał się na 80-82 na łodziach (staropol. łyżwy). Jego długość wynosiła 637 metry, a szerokość 6 metrów. Był rozbierany na zimę, aby uniknąć zniszczenia przez lód. Most został w 1914 roku spalony przez Rosjan i już nie odbudowany. Część łyżew na których, na których był zbudowany zatonęła, część odpłynęła z nurtem rzeki. 

Znalezisko po dwóch latach pod wodą

Jak poinformował Sławomir Mularski, założyciel szkoły nurkowania Mr Jacques i prezes WOPR Włocławek, odnalezienie i identyfikacja elementów mostu zajęły jego ekipie dwa lata.

- Identyfikacja tego, co znaleźliśmy pod wodą, zajęła nam dwa lata, ponieważ nasza królowa polskich rzek raz nam je zasypywała, a raz odkopywała, często zmieniała poziom wody, no i silny nurt nie zawsze pozwalał nurkować

– wyjaśnia Mularski.

Nurkowie, mimo trudnych warunków, kontynuowali swoje badania, aby w końcu, po licznych pomiarach i porównaniach z dokumentacją historyczną, zidentyfikować odnalezione łyżwy mostu.

Pomocne w tym procesie były również konsultacje z historykami, Tomaszem Wąsikiem i Łukaszem Daniewskim.

Odkryte „łyżwy” mostu

Znalezione elementy to tzw. „łyżwy”, na których opierała się konstrukcja mostu. Te historyczne elementy, które leżą na dnie Wisły od 1914 roku, teraz dostojnie spoczywają pod wodą.

- Już teraz wiemy, że są to dostojnie spoczywające na dnie od 1914 roku łyżwy naszego mostu – podkreśla Mularski. 

Co dalej z odkryciem?

Odkrycie wzbudziło zainteresowanie władz miasta oraz muzealników.

Sławomir Mularski poinformował, że obecnie trwają rozmowy na temat dalszych losów odnalezionych „łyżew”.

- Prowadzimy intensywne rozmowy z prezydentem Krzysztofem Kukuckim oraz Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej – zaznacza Mularski.

Co stanie się z tymi cennymi artefaktami, dowiemy się niebawem.

To odkrycie stanowi nie tylko historyczny przełom, ale również przypomina o tragicznych wydarzeniach z 1914 roku, gdy most został zniszczony podczas I wojny światowej. Dzięki staraniom nurków z Włocławka, mamy teraz szansę na bliższe poznanie tej części historii miasta.