Zgon dwumiesięcznego niemowlęcia stwierdzono w poniedziałek nad ranem w domu dziecka przy ulicy Sielskiej we Włocławku. Prokuratura wstępnie wyklucza winę personelu, a ostateczną przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok.
W poniedziałek nad ranem w domu dziecka przy ulicy Sielskiej we Włocławku znaleziono martwe dwumiesięczne niemowlę. Zgon został stwierdzony przez personel placówki. Na miejscu pojawił się prokurator oraz lekarz biegły sądowy, którzy przeprowadzili wstępne czynności dochodzeniowe w celu wyjaśnienia przyczyny śmierci dziecka.
Włocławski ratusz rozesłał do mediów komunikat w sprawie tragedii.
- Zgon dziecka nastąpił nad ranem. Natychmiast po stwierdzeniu ustania oddechu u maluszka, personel placówki podjął reanimację. Resuscytacja krążeniowo-oddechowa była prowadzona nieprzerwanie do czasu przyjazdu służb
- przekazano w komunikacie.
Wstępna ocena biegłego wskazuje, że przyczyną śmierci mogła być tzw. śmierć łóżeczkowa, znana również jako SIDS (nagła śmierć niemowlęcia). To nagła i niewytłumaczalna śmierć dziecka w trakcie snu, która nie ma oczywistej przyczyny.
Wstępna analiza nie wykazała żadnych nieprawidłowości w działaniach personelu.
Choć wstępne ustalenia nie wskazują na winę personelu, prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok, aby dokładniej określić przyczynę śmierci.
Wyniki sekcji pozwolą na jednoznaczne ustalenie, czy śmierć dziecka była wynikiem naturalnych przyczyn, czy też innych czynników.
Sprawa jest nadal w toku, a prokuratura kontynuuje dochodzenie, aby wyjaśnić wszelkie okoliczności tej sytuacji.
0
0
0
0
0
0
Dramat14:12, 24.02.2025
I wy to nazywacie "incydentem"... Ręce opadają...
Panka 14:19, 24.02.2025
A gdyby to się wydarzyło w normalnie rodzinie pewnie by było że patologia… szkoda maluszka
Alll14:23, 24.02.2025
Czyli co, dziecko w nocy zapewne bylo samo, nikt nawet nie raczyl do niego podejsc bo skoro nie plakalo to po co się zjawiac i dopiero rano zauwazono, że maluszek nie zyje? Brzmi jakby niezle cyrki się tam odwalaly bo gdyby to chodzilo o smierc noworodka w domu to rodzice bylivy juz w areszcie zapewne.
Redakcjo 14:43, 24.02.2025
Zgon niemowlaka...to incydent ???? Ciekawa narracja Pani Sobczak.
Taką prawda14:52, 24.02.2025
Domy dziecka są przeludnione, trafiają do nich często maluchy nieadekwatne wiekowo do przebywania w takich placówkach i stąd takie rzeczy się dzieją
Enn116:22, 24.02.2025
To jest dom małego dziecka, czyli maluszki.
IncyDDent14:59, 24.02.2025
Incydent powiedziała Grażyna która zjadła 2 pączki popijając kawą i wklepujac tony spamu wokół tego artykułu...
Tragedia 15:48, 24.02.2025
To tragedia a nie dramat czy incydent.
Marianna Trawicka16:00, 24.02.2025
Jaki portal taki nagłówek! Zero empatii!
Edward06:48, 25.02.2025
Nie wchodz tu więcej jak ci nie pasuje
Jest to najlepszy portal w Polsce
??17:00, 24.02.2025
Jaki trzeba mieć stan umysłu, żeby śmierć niemowlaka nazwać - incydentem.
??17:24, 24.02.2025
Śmierć dziecka to "incydent"?
Po przeczytaniu tekstu rozumiem, że placówka zatrudnia jakiegoś lekarza? No bo któż inny jeśli nie lekarz, mógłby stwierdzić zgon?
Mieszkaniec żmij 17:50, 24.02.2025
Mój dziadek znalazł znowu grzechotnika w mieszkaniu. Znalazł jadowita żmiję najpierw pod łóżkiem potem syczała w pralce. Boimy się tu mieszkać, bo dziadek ma pełno żmij i gniazda os w ścianach „.
delirka10:08, 25.02.2025
Też tak miałem ale później wątroba nie wytrzymała.
prt20:05, 24.02.2025
Cały personel tego szpitala już dawno powinien zostać zwolniony natychmiastowo. Ilu ludziom zniszczyli zdrowie i życie !!!
........20:32, 24.02.2025
leki wzięte? myślałam że na oddziałach zamkniętych nie mają telefonów
Inez22:11, 24.02.2025
A kiedy miał ostatnie szczepienie? Tak tylko pytam...
witz222:43, 24.02.2025
Na temat tytułu artykułu nie będę się rozwodził, powiem tylko - tak delikatnie - jest niefortunny.
Co do innych treści, to też chyba nie ma co się szeroko rozpisywać, bo większość ma rację, chociaż w tej sytuacji, jest trochę niesmaczne skupiać się na samym określeniu zdarzenia, a nie na tragedii, do której doszło.
Trudno jest również, tak jednoznacznie i generalnie obwiniać personel domu dziecka.
Idiotyczne pytanie, czy placówka zatrudnia lekarza, bo kto może stwierdzić zgon? W treści artykułu, jest informacja, że personel prowadził akcję reanimacyjną, do czasu przyjazdu służb medycznych, które stwierdziły zgon.
Następny geniusz, podpisujący się "prt", który chyba pomylił artykuły, bo pisze o jakimś "szpitalu" i zwalnianiu całego personelu. Myślę, że jemu też nikt na czas nie udzielił skutecznej pomocy. Teraz już na leczenie jest za późno - - to tak na marginesie wiadomość dla osoby, która zapytała "czy leki już wzięte".
Ogromna tragedia i ból - sam jestem dziadkiem małej dziewczynki i każde nieszczęście spotykające - szczególnie małe, bezbronne dzieci bardzo mnie poruszają.
Śpij mały Aniołeczku.
Teod07:29, 25.02.2025
Incydent.... ręce opadają. Nagłówek na miarę dd. Ale ale.... Uważajcie, nie krytykujecie, zwłaszcza na fb bo za nieprzychylne komentarze blokują.
Użytkownik09:19, 25.02.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
głos rozsądku13:13, 25.02.2025
I co wtedy ją zastąpisz? Chcę to zobaczyć. Dowiesz się jaka to jest wspaniała praca. Mam nadzieję, że masz silną psychikę, bo będzie Ci potrzebna przy wstawaniu w nocy podczas codziennego ratowania płaczących, pokrzywdzonych dzieci - odbierania ich z patologicznych rodzin, przemocy, narkotyków i alkoholu.
Xxxxxxxxxxxx10:15, 25.02.2025
NOP
Gereazy10:21, 25.02.2025
Czyli jeśli martwy człowiek leży na chodniku , przyczyną śmierci będzie śmierć chodnikowa? W przypadku tego dziecka przyczyną zgonu był najprawdopodobniej NOP
38 8
wiesz co to śmierć łóżeczkowa kretynie? zdarzają się przypadki że dzieci umierają w ten sposób na rękach matki w szpitalu. nagła śmierć, rozumiesz?
9 35
Na rękach matki w szpitalu? Proszę mi podac konkretne sytuacje i artykuły gdzie tak dziecko zmarlo bo to co wypisujesz, to bzdura. Smierc lozeczkowa to smierc pdoczas snu i w dzisiejszych czasach mozna w pore zauwazyc, ze cos z noworodkiem dzieje sie nie tak. Monitoring snu, specjalne opaski na ręce wykrywające tetno...ludzie w domach co chwile na takiego malucha zerkają czy oddycha, myslę, że powinni dac tutaj informacje, kiedy patolog sądowy oceni czas smierci noworodka bo to nie będzie normalne, kiedy maluszek zmarl w godzinach nocnych, a zgon zauwazono dopiero nad ranem.
52 5
Zachęcam do wolontariatu w tej placówce. Może nabędziesz więcej empatii i zrozumienia dla dramatu w jakim znaleźli się pracownicy ratujący codziennie trafiające tam dzieci.
35 4
śmierć łóżeczkowa to NAGŁY zgon dziecka podczas snu. dziecko nie płacze, nie daje jakichkolwiek objawów tego że coś jest nie tak. następuje nagła śmierć i dziecko umiera. te opaski o których wspominasz, nie bądź śmieszny, nie zakłada się takich rzeczy dzieciom zdrowym. nagła śmierć dziecka w trakcie snu stanowi większość zgonów noworodków w USA a śmierć łóżeczkowa to prawie 50% tych przypadków.