Dantejskie sceny za drzwiami Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego we Włocławku. 19-latek znęcał się i wykorzystywał seksualnie swoich kolegów.
Kilka miesięcy trwał dramat dwóch młodych chłopaków przebywających w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym we Włocławku. Sceny niczym z horroru zafundował im Ernest W.
Ernest W. do Włocławka przyjechał mając niespełna 18 lat z innej placówki na terenie kraju. Dobrze zbudowany chłopak w placówce zaczął wykorzystywać swoją fizyczną przewagę nad młodszymi współlokatorami.
Pierwszego z nich zaczął gnębić we wrześniu 2011 roku. Znęcał się nad nim psychicznie i fizycznie używając w stosunku do pokrzywdzonego słów wulgarnych, wielokrotnie groził pobiciem i zmuszał go do wykonywania za siebie prac porządkowych.
Z czasem zmuszał go do obgryzania paznokci u nóg i masowania pleców w godzinach nocnych. Ponadto bił go po głowie, nogach i rękach, wykręcał ręce, rzucał w niego krzesłami, oraz dwukrotnie, przykładając nożyczki do szyi doprowadził go do obcowania płciowego.
Drugą ofiarę Ernest W. upatrzył sobie pod koniec roku 2011. Tym razem był to chłopak, który nie ukończył jeszcze 15 roku życia.
Również w stosunku do niego używał słów wulgarnych i obelżywych, groził pobiciem i zmuszał go do wykonywania za siebie prac porządkowych, wyjmowania z pisuaru różnych przedmiotów czy masowania pleców w godzinach nocnych.
Jak wynika z akt prokuratury, Ernest W. wielokrotnie bił go rękoma po twarzy, kopał po głowie, klatce piersiowej i plecach. Dopuszczał się również wobec niego tzw. „innej czynności seksualnej” w postaci dotykania genitaliów oraz dwukrotnie, doprowadził pokrzywdzonego do obcowania płciowego.
Dramat wychowanków ośrodka zakończył się w kwietniu 2012 roku, gdy Ernest W. został przeniesiony do innego ośrodka. Wtedy też poszkodowani powiadomili o wszystkim policję i zdecydowali się zeznawać.
Po trwającym blisko rok postępowaniu, Prokuratura Rejonowa we Włocławku pod koniec kwietnia skierowała do Sądu Okręgowego we Włocławku akt oskarżenia. Ernestowi W. Grozi długoletnie wiezienie.
NIK 12:56, 11.05.2013
do odpowiedzialności powinni być pociągnięci sami wychowawcy!!!!!!!!!!!! co tam robili ???????? siedzieli i brali pieniądze? takich u nas jest pełno !!!!!!!!!!!! wstydzę się za takich ,, pedagogów
Xxx13:55, 11.05.2013
Co Ty możesz wiedzieć o pedagogach. Na tylu wychowanków bardzo mało jest wychowawców. Są nocne dyżury, sprawdzanie pokoi itd. Ale młodzież jest w pokojach i co z tego, jak wychowawca wyjdzie i wróci np, po godzinie jak w tym czasie może się coś dziać. Aby nie było takich sytuacji w każdym pokoju musiałyby być kamery a przecież to nie więzienie. zastanów się więc nim takie głupoty napiszesz
ktos15:42, 11.05.2013
Powinni likwidować takie ośrodki,potęgują tylko patologie. Sztuczne twory, które i tak nie pomogą osobą w nich przebywającym.
15:48, 11.05.2013
STRASZNE, DLACZEGO CI CHŁOPCY SIEDZIELI CICHO????
nbdy16:04, 11.05.2013
Moim zdaniem kierownictwo razem z wychowawcą jest niekompetentne i nadaje się do wymiany. Takie jest ryzyko zawodowe nadzoru pedagogicznego. Czy to znaczy, że odpowiedzialność opiekuna za osoby będące pod jego kuratelą jest częściowa? Ten człowiek wiedział gdzie idzie do pracy, a specyfika miejsca wymaga jednak - powiedzmy to sobie szczerze - dobrego rozeznania w grupie dzięki informacjom uzyskiwanym od jej członków. Jeśli facet nie potrafi dać sobie rady, to może lepiej pójdzie mu np. na budowie.
Gdyby do podobnej patologii doszło w relacji damsko-męskiej, a dziewczyna będąca ofiarą zaszłaby w ciążę i nie udałoby się ustalić ojca, to każdy sąd przychyliłby się do jej wniosku o ustanowienie na rzecz tego dziecka alimentów od wychowawcy.
M.Akarenko16:25, 11.05.2013
z tego wynika że istniała FALA w placówce .A za to odpowiedzialny jest dyrektor , pośrednio wychowawcy.Poszkodowani nie widzieli tam żadnej osoby zaufanej , której mogli by powiedzieć o sytuacji.
rodzic17:14, 11.05.2013
Przykre ,że taka sytuaja zaistniała. Nie ma żadnych usparawiedliwień dla CIALA PEDAGOGICZNEGO....Tylu dobrych nauczycieli jest bez pracy, to dlaczego tych nieodpowiedzialnych traktujemy ulgowo.? Oni mają widocznie inne priorytety i są bardzo zmęczeni...i mało zarabiaja..itp....To wyjątkowa grupa ludzi, którym się wszystko należy- nic w zamian !!!
magik19:00, 11.05.2013
Jak zwykle wypowiadają sie osoby, które nie znając faktów piszą żeby pisać. "Nbdy" gratuluję znajomości tematu, pewnie ukończyłeś resocjalizację i jesteś w tym temacie ekspertem... no i oczywiście masz wieloletnie doświadczenie pracy na stanowisku wychowawcy. Co do "rodzica" podobnie jak "Ndby" gratuluję znawstwa tematu, od kiedy nauczyciel ma kwalifikacje do bycia wychowawcą w takiej placówce????
komentarz19:22, 11.05.2013
wychowawcy do odpowiedzialności. lub sami się bali. młodzi chłopcy przeżywają koszmar a wyżej jakiś śmieszny typek napisał o biednych wychowawcach. to zawód z powołania. nie przypadek proszę xxx. i nie pisz więcej bzdur, bo jakbyś był w takiej sytuacji to co....
mmm21:39, 11.05.2013
Ludzie jak dzieje się taka rzecz wszyscy obwiniaja wychowawcow dyrekcje a to jest nie prawda. Wszyscy którzy przebywaja w osrodku nie byli raczej wczesniej ANIOLKAMI. Wiem to nie powód zeby sie teraz znecac, ale nadal bede bronic wychowawców którzy nie sa w stanie upilnowac wszytskich w kazdej minucie. Takie dzieciaki maja takie pomysly ze normlany czlowiek w zyciu by na to nie wpadl. A w naszym orsodku jest rygor i zasady ale i takie rzeczy jak tutaj opisana się zdarzaja i nie ma co tutaj szukac winnych.
zjawa7708:51, 18.11.2020
Tam *%#)!& trafiają dzieciaki w dużej ilości za wagary albo z patologicznych rodzin
@ mmm10:34, 12.05.2013
Jasne. Wszyscy nie winni. Tylko pobłogosławić. Wychowawcy i nauczyciele są winni! Sa winni z racji swej nieudolności, braku profesjobnalizmu wychowawczego! Bo to co się stalo znaczy, że nie potrafili stworzyć właściwych relacji między wychowankami i sobą! Pytanie zasadnicze: DLACZEGO WYCHOWANKOWIE WOLELI MILCZEĆ PRZEŻYWAJĄC katusze, niż szukać pomocy u wychowawcy, nauczyciela.
Odpowiedź jest oczywista: PONIEWAŻ NIE UFALI NAUCZYCIELEOM, WYCHOWAWCOM, ŻE COKOLWIEK ZROBIĄ W TEJ SPRAWIE, ZE COKOLWIEK ZMIENIĄ! A to świadczy wlaśnie o tym, że personel wychowawczy miał gdzieś swoją pracę, role jaka winien odgrywac w takim środowisku! Wina personelu i dyrekcji jest oczywista! I dyrektorowi należaloby podziękowac za pracę! Bo tylko taką decyzję można podjąć w tej sprawie.
15:38, 12.05.2013
Teraz sprawca przestępstwa ma większe prawa od swoich ofiar.
Spróbuj przypi... takiemu gnojkowi, to zaraz wie gdzie dzwonić i co gadać. W szkole uczą od małego, że masz nie tylko prawo, co obowiązek zgłosić donos na rodzica za klapsy.
Kiedyś miałem takich rozbrykanych (najdelikatniej mówiąc) gnojków w bloku. Wystarczyło kilka razy dorwać cwaniaczków i "potrząsnąć" nimi, aby poskutkowało. Kiedy to zawiodło, to i solidarny tatuś dostał w nosa za pociechę. Później ni stąd, ni zowąd usłyszałem od takich - dzień dobry. I do dziś czują respekt!
Co może wychowawca? Uderzy, to przekroczy uprawnienia i będzie kara. Nakrzyczy, to będzie, że ubliżał i poniżał. Postraszy, to donos za straszenie i groźby.
To co pozostaje?
Odwracać wzrok i udawać, że deszcz pada???
A jakim autorytetem jest wychowawca, co udaje, że jest wychowawcą? Będzie miękki, to i jego sprowadzą do parteru.
Co ma do powiedzenia wychowawca takiemu zwyrodnialcowi?
Żeby sobie dziewczynę znalazł i się poprawił? A może, żeby sobie książkę poczytał zamiast bić innych?
Do roboty zapewne nie można ich zagonić, bo to jeszcze dzieci. To co można?
Jak ktoś się boi, to treserem tygrysów nie zostanie. Jak ktoś wybrał taki zawód, bo tak wypadło, to czego oczekiwać.
Nie sądzę, aby coś się zmieniło na lepsze. Strach co będzie za dziesięć, dwadzieścia lat przy takim wychowaniu.
wychowawca - mgr ped23:40, 12.05.2013
Mam pytanie do Dyrektora Ośrodka , a mianowicie : jak to się stało , że obecnie oskarżony wychowanek mieszkał wspólnie z młodszymi od siebie wychowankami w jednym pokoju ? Uważam , że pewne rzeczy można było zauważyć i podjąć odpowiednie działania , przede wszystkim natychmiast zawiadomić organa ścigania , odizolować tegoż osobnika od młodszych wychowanków oraz ustalić na radzie pedagogicznej dalsze kierunki działania. Zdziwiony jestem , że wychowankowie faktu znęcania się nad nimi nie zgłosili jakiemukolwiek pracownikowi ! Jeśli zgłosili np. wychowawcy , a ten nie podjął żadnych działań , to kłania się prokuratur i zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych , jak również wszczęcie przez rzecznika dyscyplinarnego stosownego postępowania w trybie ustawy - Karta Nauczyciela. Jeśli chodzi o Dyrekcję Ośrodka , to najprawdopodobniej odwołałbym dwóch Panów Dyrektorów w trybie natychmiastowym ( jest ich trzech ). Natomiast po informacjach o gwałtach jestem niezmiernie mile zaskoczony , że dotychczasowy dyrektor wygrał ponownie konkurs na Dyrektora MOW ogłoszony przez Prezydenta Miasta Andrzeja P. Interesuje mnie także kto z ramienia Delegatury Kuratorium Oświaty we Włocławku nadzoruje ten ośrodek ! Potrzebuję imię i nazwisko wizytatora lub pierwszą literę imienia i nazwiska. Zauważam , że w tym Ośrodku morze być bardzo ciekawie i nie wiem , czy nie należałoby dobitnie skontrolować pracujące w nim towarzystwo.
misiek08:39, 13.05.2013
Panie wychowawco-mgr ped. "morze być" piszemy w j.polskim inaczej "może być" -tytuły zobowiązują :):)
Michał10:04, 13.05.2013
Za tę sytuację ponoszą winę WYŁĄCZNIE wychowawcy i specjaliści z ośrodka, tak mało bystrzy, żeby nie zauważyć, że coś jest nie tak. Na końcu dyrektor, jeżeli nie wyciągnie konsekwencji i wniosków z tego co się u niego działo!!!
wychowawca - mgr ped10:05, 13.05.2013
Misiek informuję , że jestem Panią , a nie Panem. Swoją drogą zajmij się grubasie jeden pracą , bo pewnie siedzisz w tym ośrodku i nic nie robisz. Napisz o swoim tytule naukowym , ale zapewne licencjat ukończony na WSHE we Włocławku w zakresie historii pożarnictwa i kurs kwalifikacyjny z resocjalizacji. Polonista się znalazł... Na nic więcej cie nie stać : ) Tak to bywa , jak się nie ma żadnych rozsądnych argumentów. Odnieś się grubasie do tego , dlaczego obecny Pan dyrektor ponownie wygrał konkurs na dyrektora ośrodka !
misiek10:51, 13.05.2013
Droga mgr ped. nie dyskutuję z Twoimi argumentami,nie jestem grubasem hehehe, jedynie zauważyłem Twoją nieznajomość zasad ortograficznych j.polskiego na poziomie szkoły podstawowej co w połączeniu ze zwrotami pod moim adresem "grubas" świadczy jedynie o TOBIE i TWOIM wykształceniu mgr ped. za kaczki chyba :):)
pozdrawiam , bez odbioru , weź się za gramatykę Pani magister :)
Pamiętaj: prawdziwa cnota krytyk się nie boi :)
hehe10:53, 13.05.2013
~ wychowawca - mgr ped - pochwal się jaką uczelnie w takim razie Ty skonczyłeś, skoro "jesteś Panią" a piszesz "zddziwiony jestem, odwołałbym"?gdzie Cie tak "doskonale wykształcili?
@wychowawca - mgr pe10:55, 13.05.2013
"Misiek informuję , że jestem Panią , a nie Panem"
"Zdziwiony jestem , że"
" jestem niezmiernie mile zaskoczony"
...ach, te dzisiejsze wykształcone kobiety...albo kolejna pani/pan w zależności od aktualnych trendów :))
sam już nie wiem, od czego ten ped w nicku jest
< aa>11:18, 13.05.2013
Co robi w tej placówce psycholog i podagog?
wychowawca - mgr ped11:34, 13.05.2013
Pytanie do Pani M. Wiceprezydent Miasta ( zapewne przewodniczącej komisji konkursowej ) - jak to się stało , że obecny dyrektor ośrodka wygrał ponownie ogłoszony konkurs ? Pytam , ponieważ mamy do czynienia z jakimś nieporozumieniem ? Do innych wpisów dokonanych najprawdopodobniej przez pracowników ośrodka się nie odniosę , ponieważ szkoda mi czasu na zwykłe zaczepki. A Ty misiu-grubasie ( przystojniaczku ) weź się do pracy , bo w przeciwnym razie wychowankowie Ciebie zgwałcą , jeśli już Ernest tego nie uczynił. Tylu zasłużonych specjalistów , tylu zasłużonych magistrów ( nauczycieli dyplomowanych ) , a żaden nie zauważył , że w placówce są gwałceni młodsi wychowankowie. Ale za to jacy poloniści ... Dosłownie ŻENADA !
@ misiek21:59, 13.05.2013
Wcale nie jesteś lepszy w ortografii. :P
anna23:44, 18.02.2015
jezu a syn moj ma tam isc
mana20:37, 01.06.2015
To wszystko to jest ukartowane wychowanek wyszedl z osrodka a oni pedagodzy, poszkodowani po roku zalozyli sprawe to jest smieszne odrazu widac ze to zemsta wiadomo wychowanek w osrodku nie byl aniolkiem
Jannek14:00, 06.04.2023
Ta *%#)!& Ernest jest ze słupska znamy jego namiary własną mamę tez gwalcil
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
W takich ośrodkach *%#)!& wychowawcy mają *%#)!& na dzieci jeszcze sami potrafią się znęcać psychicznie i fizycznie... albo nasyłają inne dzieciak na inne żeby te je pobiły więc nie *%#)!& głupot