Tor kajakarstwa górskiego, ośrodek sportów zimowych czy Muzeum Historii Wojny w 1920 roku, to propozycje zawarte w koncepcji zagospodarowania Zbiornika Włocławskiego.
Według koncepcji stworzonej przez Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania Przestrzennego i Regionalnego Włocławek miałby w przyszłości pełnić funkcję turystyczno-wypoczynkową, sportowo-rekreacyjną i pielgrzymkową. To właśnie turystyka, według autorów projektu, miałaby napędzać gospodarkę naszego miasta.
- Jest to założenie oczywiste, ponieważ zachodnie fragmenty zbiornika bezpośrednio sąsiadują z miastem o dużym potencjale ludnościowym, tradycyjnie związanym z Wisłą. Stworzenie znacznie lepszych możliwości korzystania z walorów tego akwenu spowoduje, że mieszkańcy Włocławka będą mieli alternatywę dla dotychczasowych miejsc wypoczynku i staną się jego ważnymi użytkownikami – czytamy w projekcie.
W koncepcję wpisuje się już istniejąca marina przy stopniu wodnym we Włocławku, gdzie powstać miałby dodatkowo trzygwiazdkowy hotel i trybuny oraz powstająca przystań przy rzece Zgłowiączce. Kolejnymi propozycjami rekreacyjnymi jest tor kajakarstwa górskiego i ośrodek sportów zimowych.
Zobacz też: W następnym sezonie nowa przystań będzie już czynna
Według autorów koncepcji, na Zawiślu powinno powstać muzeum upamiętniający wojnę w 1920 roku. Kompleks muzealny obejmowałby sale wystawiennicze, konferencyjną, dla pokazów multimedialnych oraz zaplecze gastronomiczne, pokoje gościnne i taras widokowy. Obiekt miałby być połączony z Bulwarami im. Marszałka Piłsudskiego kolejką gondolową przez Wisłę.
Czy uda się te plany zrealizować?
- Projekty mogą realizować prywatni inwestorzy, rząd lub samorząd. Można starać się o pozyskanie na ten cel środków unijnych. Z tego co obserwuję, jest duże zainteresowanie, jeśli chodzi o realizację poszczególnych inwestycji – mówi Ewa Szulc, jedna z autorek koncepcji zagospodarowania Zbiornika Włocławskiego.
Współautorka koncepcji zaznacza, że dzięki uwagom mieszkańców w propozycji mogą się znaleźć nowe elementy lub w zmienionej formie. Na stronie internetowej Kujawsko-Pomorskiego Biura Planowania Przestrzennego i Regionalnego można znaleźć pełną formę przygotowanej koncepcji.
0
0
0
0
0
0
4 23
Do autora tego artykułu. Po drugiej stronie Wisły t. z. prawy brzeg Wisły to jest Szpetal Dolny, tylko spadochroniarze nazwali Zawiśle. Proszę zapoznać się z historią tego osiedla (dzielnicy)i dopiero pisać artykół. Jeszcze jak długo spadochroniarze, bezradni będą akceptować nie prawidłowe nazewnictwo tego osiedla. 07:59, 26.07.2013
27 9
Już widzę te kolejki inwestorów. Najgorsze jest to że ktoś bierze pieniądze za takie "koncepcje" i nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności. Straszne. Ludzie, trzeba coś z tym chocholim tańcem zrobić bo jeszcze troszkę i nie będzie już odwrotu z tego bagna w jakie nas pchają. Nie chce aby moje dzieci musiały spłacać długi za jakieś chore agroturystyczne koncepcje ludzi którzy są przy władzy tylko dla tego że nic innego nie potrafią robić. Ja nie rozumie jak to jest, najpierw się stawia jakieś obiekty oderwane od rzeczywistości a potem opracowuje się pod to koncepcje???? Kto tak działa??? Kajakarstwo górskie, sporty zimowe.... Ja rozumie że w Dubaju można mieć takie zapędy jak się siedzi na ropie, ale nie w mieście gdzie bezrobocie wynosi 20%... puknijcie sie wreszcie w łeb porządnie... 08:42, 26.07.2013
5 14
to dobra droga dla tego miasta, obiekty maja byc przeznaczone glownie dla turystow, ktorzy zostawia pieniadze, a w mniejszym stopniu dla mieszkancow, wiec ten konentarz o bezrobociu jest nietrafiony, bo to nie ma zwiazku... 09:45, 26.07.2013
11 3
~asd chyba nigdy nie wyjechałeś poza włocławek. Oczywiście istnieje duży potencjał jeśli chodzi o Jezioro Włocławskie ale zupełnie nie tędy droga... trzeba najpierw mieć pojęcie o tym co się buduje i jaki jest tego cel, co się chce osiągnąć (jaki by to nie był ośrodek zimowy czy kajakarski nikt poważny tu nie przyjedzie). Zgadzam się że żeglarstwo ma duży potencjał ale jeśli pompuje się kasę w infrastrukturę poniżej stopnia wodnego to świadczy tylko i wyłącznie o tym że nie ma sie o tym pojęcia. Takich ośrodków turystycznych o jakich tu mowa jest w Polsce kilkaset i stoją puste, lub korzysta z nich niewielkie grono ludzi. Nikt normalny tu nie zainwestuje pieniędzy. Szkoda czasu na takie koncepcje. Piszesz że bezrobocie nie ma znaczenia. No to może zapraszam cie do obejrzenia np. Mikołajek poza sezonem, wtedy będziemy mieli o czym porozmawiać a inwestycje były tam nieporównywalne z tym co u nas się wydaje i planuje wydać. Masz teraz przykład najlepszy że do rejsów turystycznych miasto musi dokładać... 10:10, 26.07.2013
3 7
Biorąc pod uwagę, że samorząd jak i rząd mają mały wpływ na zaproszenie inwestorów pod kątem rozwoju przemysłu (przecież nikogo nie zmuszą, a ulgi to nie wszystko) to wydaje mi się, że jest to bardzo dobry pomysł. Od dawna uważałem, że warto stawiać na turystykę - tylko, żeby to było robione mądrze. 10:12, 26.07.2013
9 0
Pewnie nie możemy spodziewać się inwestycji pokroju drugich Zakładów ANWIL, jesteśmy tylko zaściankiem, ale turystyka? czemu nie. Naprawdę posiadamy akwen ale nie umiemy z niego korzystać. Spójrzcie na jeziora w okolicy (ORLE, ŁUGOWISKA?), sami Łodziacy i jakoś im pasuje. My mamy pod nosem i ciągle narzekamy.
Z drugiej strony rejsy po Zalewie powinny być wg mnie atrakcyjniejsze. Jeżeli już płyniesz to pewien np przewodnik powinien słowo powiedzieć o naszym Zalewie, Tamie (po co, dla kogo, długość, szerokość, głębokość, flora, fauna itp) a tu tylko płyniesz i się rozglądasz. Mam parę pomysłów ale rządni "wiedzą" pewnie lepiej.
Pozdrawiam. 11:13, 26.07.2013
10 3
proponuję jeszcze przekopać 3.Maja, zrobić kanał i tramwaje wodne puścić... chyba władza też zaopatruje się w śmieszne rzeczy w bramie na Warszawskiej 11:31, 26.07.2013
4 2
ja myślę że ta cała sprawa z tą turystyką ma drugie dno... 11:53, 26.07.2013
5 2
Do inwestor...no chyba Ty nie byłeś poza Włocławkiem...ciekawe na co maja byc wydawane pieniadze, bo jakos nie wyobrazam sobie, aby miasto budowalo zaklady pracy...skad pomysl, ze Mikolajki musza dokladac? Moze w sezonie letnim zarabiaja wystarczajaco? Turystyka to lepsza droga, niz patrzenie na bezrobotnych, bo i tak 10% z nich to patologia ze Srodmiescia pewnie...co wola nic nie robic i brac zasilki...A bezrobocie nie ma znaczenia np. starowka w Toruniu jest dla glownie dla studentow i turystow, a nie Torunian...co widac, gdy studenci wyjezdzaja, a czesc lokali w okresie wakacji nie funkcjonuje. I chociazby to pokazuje z kogo Torun zyje ;) 12:38, 26.07.2013
7 2
do asd... po pierwsze to absolutnie nie można porównywać Torunia do Włocławka. W pierwszym masz około 15.000 studentów którzy przez 10 miesięcy w roku napędzają cały biznes. Masz jedną z najpiękniejszych starówek w Polsce, infrastrukturę w którą się inwestuje nieprzerwanie od 30lat. We Włocławku nie masz nic z tych rzeczy a to podstawa. Starówki nie da się zbudować... Sytuacje Mikołajek akurat znam bardzo dobrze. Oczywiście z okien samochodu czy na deptaku to wszystko wygląda pięknie tylko kto wyciąga z tego korzyści.... Podsumuje może starym polskim porzekadłem: z gówna bata nie ukręcisz. Miasto nie musi tworzyć miejsc pracy tylko stwarzać odpowiednie warunki do ich powstawania. U nas takowych nie ma. Przykładów bez liku. 13:49, 26.07.2013
14 1
Najmłodszy skansen w Polsce; wymarłe miasto...to taka mała podpowiedź haseł promujących, ale wierzę, że Monika wymyśli coś bardziej powalającego.
Kilka-kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie i pomysły rodem z filmów Bareii. Dobry pomysł - premia; zły pomysl - odpowiedzialność finansowa...i od razu zaczną myśleć normalnie.
PS: A najlepiej to w ogóle pozbądźmy się wszystkich mieszkańców, bo nam przeszkadzają tylko i hałasują, że mają jakieś potrzeby...i żyjmy z turystów, przelotnie odwiedzających miasto, nieświadomych niczego. 15:22, 26.07.2013
4 2
Trochę to śmieszne. Tak naprawdę bez inwestorów jest i tak ciekawie. Trzeba tylko wyjechać za miasto. W około park krajobrazowy w którym jest tyle ciekawych miejsc i pamiątek historycznych do odkrycia. Są całkiem blisko ale nie będę zdradzał gdzie. Kawał dobrej roboty zrobiły lasy państwowe w ostatnim czasie bo są nowe tablice, oznaczenia znaków. Część co prawda nie spodobała się pijanej gimbazie ale na szczęście niektóre szlaki pozmieniano tak, że prowadzą tam gdzie imprezowa młodzież nie chadza.
Do wszystkiego trzeba tylko chęci. 16:04, 26.07.2013
4 0
@Dariusz: *artykuł :) 18:46, 26.07.2013
2 3
Oczywiście, krytykanci wiedzą lepiej co robić i jak robić. Krytyka tak, ale konstruktywna.A tutaj nic, tylko mielenie, że źle, że nie tak itd. Więc pytam jak? Proszę dać pomysł, a nie kwękać bez sensu.
Sami nie macie pomysłu, a krytykujecie, że można lepiej , więcej, taniej.Grupa malkontentów narzekających na każdą inicjatywę. Lepiej wysilcie mózgi i podpowiedzcie co i jak.A wy potraficie tylko narzekać. 19:02, 26.07.2013
5 0
OTO, CO BĘDĄ ZWIEDZAĆ TURYŚCI! Nasze miasto ma naprawdę wiele do zaoferowania wiele kasy można wydusić z nas mieszkańców pod pozorem inwestycji na kolejne bzdury! A my zostaniemy tak jak ta Pani na filmie, która czeka na turystów! Dla Otrzeźwienia proponuję się przejść wieczorową porą po bulwarach i zaczerpnąć świeżego powietrza, które można określić jednym słowem gnojówka! Potem snujcie dalsze plany!!!
https://www.youtube.com/watch?v=fE15dimAueU 00:09, 27.07.2013
0 0
Kilka mniej lub bardziej zasadnych uwag do prezentowanych wypowiedzi.
1. Propozycje do strategii zostały przygotowane i przeanalizowane przez Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania przestrzennego we Włocławku w oparciu o decyzję Marszałka Województwa. Zatem nie wydatkowano dodatkowych pieniędzy na opracowanie.
2.Ten kto zapoznał się z całym opracowaniem zamieszczonym na stronie KPBPP we Włocławku może zauważyć, że są to propozycje otwarte tzn. pewne założenia zostały przyjęte i dopracowane inne tylko zasygnalizowane.
3. Przykład funkcji turystyczno - pielgrzymkowej, dlaczego miasto i np.. drobni "handlowcy" pamiątkami mieliby nie zarabiać na tych co odwiedzają pamiętne miejsce śmierci Popiełuszki na tamie. Uważam, że skoro w innych miejscach kwitną bary, sklepy pamiątkarskie, gdzie sprzedaje się wszystko co da się sprzedać dlaczego włocławianie mieliby tego nie robić. Przecież w tym rejonie może być kilka lub kilkanaście barów i butików!!!
4. Kwestia toru do kajakarstwa wysokogórskiego!!! - Prawy brzeg rzeki jest nie wykorzystany, różnica spadków między dolnym a górnym zbiornikiem po wybudowaniu zapory poniżej Włocławka będzie wynosiła 10. Ktoś kto widział tor kajakowy w Krakowie, wie że tam z dużym trudem udało się zbudować niepełnowymiarowy 300 metrowy tor. We Włocławku może powstać pełnowymiarowy tor - 1000m taki spadek gwarantuje powstanie takiego obiektu. W Europie są cztery czy pięć takich obiektów. Dlaczego nasi zawodnicy mają wyjeżdżać i pieniądze wywozić do innych ośrodków. Tym bardziej, że taki tor może być wykorzystywany cały rok. Niechby wzdłuż toru powstały nieduże np. 3 hoteliki na 30 - 50 miejsc + praca dla ludzi utrzymujących tor i zaplecze techniczne - lekką ręką jest to 100 - 150 pewnych miejsc pracy przez cały rok.
Człowiek myślący i racjonalnie myślący najpierw pomyśli i przeczyta co ktoś ma do powiedzenia, będzie obecny na konsultacjach jakie się odbywały a później może mieć takie a nie inne zdanie lub inny punkt widzenia.
Uczono mnie, że człowiek racjonalnie myślący i analizujący nim powie to pomyśli i przeanalizuje, mnie uczono, że czym coś powiesz to 3-razy pomyśl abyś nie wyszedł na błazna. Bo błaznów w życiu publicznym mamy dosyć i nie chciałbym być jednym z nich.
Prawdę powiedziawszy nie zawsze zgadzałem i nie zawsze zgadzam się z rozwiązaniami i pomysłami ale po to jest dyskusja aby racjonalnie wyłuszczyć swoje racje. Natomiast potępianie wszystkiego w czambuł pokazuje człowieka bardzo ubogiego intelektualnie i merytorycznie. 16:37, 27.07.2013
0 1
Miejsce, gdzie Popiełuszko zszedł był z tego świata (i okolica) miala być zagospodarowana już kilka lat temu przez czarną połowę polskich (chyba) obywateli. Często tam jeżdżę i jakoś nie zauwazam jakichkolwiek zmian sanktuaryjnych. Jestem pewien, że kler jak zwykle czeka na to, że ktoś da pieniądze i wykona to wszystko, a potem poprosi sutannowych żeby łaskawie przyjęli prezent. Taka jest wartość twego wyliczenia..? 19:14, 27.07.2013
0 0
Koncepcji w biurach nie tworzy się w stylu - ej a może to zrobimy? o spoko dobra - robimy. Tylko opracowuje się je przjmując różne zalożenia, warianty, analizując warunki itp. itd. Szczerze nasze miasto nie musi być piękne - tylko zadbane. Do Torunia fajnie przyjechać na dzień, może dwa... A jak ktoś chce sobie wypocząć wśród przyrody, pożeglować itp. itd. to wybiera wariant kilkudniowy, a że miałby przy okazji pod nosem schludnie wyglądające miasto (mowię oczywiście o przyszlość = chociaż i tak moim zdaniem we Włoclawku w kwestii estetyki dużo się poprawiło) to czemu miałby nie skorzystać? U nas lasów, jezior, generalnie wody pod dostatkiem, kilka zabytków, ładny park i bulwary - dorzucić do tego pare fajnych pomysłów i miasto faktycznie ma potencjał. Brakuje tylko jeszcze dobrej REKLAMY! 10:32, 16.08.2013
0 0
a co z Zarzeczewem?
Tam już jest przystań. Może pomyślicie o tym aby rozwinąć coś w tamtym miejscu... 15:42, 06.11.2013
0 0
do ~ lol, o ile pamiętam z prezentacji jaka była przeprowadzona w Delegaturze Urzędu Marszałkowskiego, to marina w Zarzeczewie ma być w pełni włączona w tworzony system rozwoju sportów żeglarskich. Jednak o szczegółach dopiero będzie można mówić po zatwierdzeniu i przydzieleniu środków w poszczególnych obszarach działania RPO na lata 2014 - 2020.
Gdyby podejść w sposób racjonalny i zrównoważony do współpracy z Ministerstwem Sportu i Polskimi Związkami, w efekcie w krótkim czasie mogłyby powstać ośrodki całoroczne szkoleniowe i obiekty sportowe. Które trudno by było zbudować w innym miejscu ze względu na niesprzyjające warunki terenowe. I najważniejsze, że dawałyby sporą ilość miejsc pracy. Takie pomysły tylko wspierać i popierać!!!
Dla mnie nie było i nie będzie ważne, kto będzie rządził we Włocławku, ważne aby działania władz spowodowały wzrost znaczenia miasta w regionie.
Drugim takim elementem są uczelnie, które poi co nie prezentują sobą potencjału mającego wpływ na dynamikę rozwoju miasta, a to jest wielka szkoda. Gdyż to młodzi ludzie ze swoimi czasem szalonymi pomysłami stanowią w dużej mierze o sile napędowej i rozwoju miasta, pod warunkiem, że to Oni utożsamiają się ze swoim miejscem studiów i uczelnią a miasto traktuje ich jak swoiste koło zamachowe potencjału rozwojowego miasta. 16:39, 06.11.2013