Zamknij

Wszędzie rozdają za darmo bilety na Kryszaka. O co chodzi?

06:50, 24.08.2013
Skomentuj

W całym mieście za darmo rozdawane są bilety na występ kabaretowy Jerzego Kryszaka. Dostaniemy wejściówkę jeśli podamy datę urodzenia i numer telefonu. Normalnie za obejrzenie na scenie na żywo takiej gwiazdy trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych.  O co chodzi?

- Przy kasie w jednym z marketów zaczepiła mnie dziewczyna i powiedziała, że ma dla mnie nagrodę - wejściówkę na występ Kryszaka - opowiada Anna z Kazimierza Wielkiego. - Musiałam tylko podać imię, nazwisko, rok urodzenia i numer telefonu. Wyjaśniła, że informacje są potrzebne, bo ktoś zadzwoni, aby potwierdzić przybycie. Mam zamiar iść na kabaret, liczę tylko, że te warsztaty kulinarne, które będą przed występem, nie będą  długie. 

Bilety są także rozdawane na ulicach. Organizatorzy dzwonią też pod numery stacjonarnych telefonów i zapraszają na imprezę. Są też reklamy w lokalnych mediach, według których Kryszak ma wystąpić aż o trzech różnych godzinach. Słowem - takiego kabaretu jeszcze we Włocławku nie było.

Ale był już w innych miastach, Po jednym z takich występów Gazeta Wyborcza napisała, że kabaret to tylko pretekst, żeby sprzedać garnki prezentowane podczas warsztatów kulinarnych, a znane nazwiska mają przyciągnąć klientów.

Na biletach rozdawanych we Włocławku jest informacja, że przed kabaretem odbędą się warsztaty kulinarne i degustacja, podczas których "organizator umożliwia zakup prezentowanych produktów". - Nie trzeba nic kupować, żebyśmy dobrze się zrozumiały - zapewnia jednak kobieta pod podanym na bilecie numerem telefonu.    

A co z zastrzeżeniem, że bilet jest ważny tylko dla osób po 30-stce. - Taki wymóg postawili organizatorzy pana Kryszaka - tłumaczą w informacji. Wyjaśniają, że młodsze osoby mogą podczas występu hałasować i zakłócać show.

Co ciekawe, ten kabaret ma swój regulamin. Można go przeczytać w internecie pod podanym na bilecie adresem. Jest tam zastrzeżenie, że organizator może ograniczyć liczbę gości na sali do 60 osób i że nie daje gwarancji, że scena będzie udostępniona dla każdego posiadacza biletu w danej dacie i godzinie .

(G.S)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

astrybutorastrybutor

39 1

wszedzie manipulacja ludzmi :( rozumiem kazdy chce zarobic ale kosztem innych ? To obrzydliwe . Starsze osoby wezma kredyt i co pozniej zeby w piach. Coraz wiecej znanych sie sprzedaje, teraz garnki pozniej ,farmaucetyki. Tabletka na sniadanie,obiad, kolacje. Ludzie obudzcie sie !

08:06, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

astrybutorastrybutor

15 1

wszedzie manipulacja ludzmi :( rozumiem kazdy chce zarobic ale kosztem innych ? To obrzydliwe . Starsze osoby wezma kredyt i co pozniej zeby w piach. Coraz wiecej znanych sie sprzedaje, teraz garnki pozniej ,farmaucetyki. Tabletka na sniadanie,obiad, kolacje. Ludzie obudzcie sie !

08:06, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

25 0

Numery telefonów są dla firm sprzedających swoje wyroby(garnki, pościele) podczas pokazów organizowanych w lokalach gastronomicznych lub hotelach. Zalecam opanowanie i nie działanie pod wpływem impulsu napędzonego "okazją", gdyż nie są to rzeczy tanie tym bardziej dla emeryta czy pracującego na niezbyt płatej posadzie. Spłacanie czegoś przez 3 lata to też jakieś ryzyko, a kredyt taki jest oporocentowany tzw. stawką lombardową czyli z górnej półki cenowej.Spokojnie i bez emocji dorodzy Państwo nikt za darmo , ani za "pól ceny" Wam niczego nie da , to są tylko chwyty marketingowe!

08:07, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hahahahahaha

21 1

Liczący się satyryk by nawet nie pomyślał o czymś takim. Widać że nie ma już chętnych na występy tego Pana i stara się jak może żeby ze sceny nie zejść i łapie się każdej chałtury

09:05, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GIODOGIODO

21 0

Data urodzenia, numer telefonu a następnie podawany telefonicznie Pesel, są to dane szczególnie chronione ,które w ten sposób wyłudzane będę sprzedane za sporą kasę.Te dane mogą być następnie użyte beż naszej wiedzy ...!!!

09:07, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwującyobserwujący

17 1

Za prezentacją stoi firma eco-vital z Poznania i przed występem kogoś znanego przeprowadza pokaz kulinarny z nachalnym marketingiem do zakupu bardzo drogich garnków,przyborów kuchennych. Kto zakupi siedzi w pierwszych rzędach na występie, a reszta hołoty z tyłu. To jest zwykłe naciąganie ludzi starszych bo oni są biedni i łasi na prezenty. Mają ze sobą przedstawiciela który oferuje po paskarskich cenach pożyczkę na zakupione buble. Na allegro ten sam sprzęt nie jest żadną okazja i o połowę tańszy. Kryszak dobrze wie co robi i go nie obchodzi że oni oszukują ludzi dla nie go liczy się łatwy zarobek. Niektórzy artyści już odcięli się od tego oszukańczego procederu np Drozda.Ludzie nie dajcie się oszukiwać

10:12, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jako_takijako_taki

14 1

lubiłem gościa ale skoro podpisuje się pod takimi akcjami został zwykła łajzą liczącą na marketing nigdy czy to life czy w tv nie spojrzę na dziada, wyłudzanie danych osobowych aby potem spamować i zaśmiecać skrzynkę mówię stanowczo NIE, sztuka w tym wydaniu sięgneła dna, panie komik. (widocznie bieda w du..pe zagląda że trzeba tak się sponiewierać)

13:54, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

L.JL.J

15 1

Ciekawe czy Pani Dyrektor ZS 4 wie o tym bo te pokazy maja tam być. Pozdrowienia dla niej bo znów wystawia się na pośmiewisko.

14:47, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

**********************************

14 0

Występ Jerzego Kryszaka? Najpierw kup garnki
2013-06-15, Aktualizacja: 2013-06-21 14:16

Firma Eco-Vital z Łodzi zaprasza skierniewiczan powyżej 35. roku życia na występ Jerzego Kryszaka. Wstęp jest ponoć darmowy. W sobotę pod Zespół Sportowych Szkół Ogólnokształcących podjechało kilkadziesiąt busów. Wstępu do wynajętych w szkole sal lekcyjnych broniło kilku młodych mężczyzn.
skomentuj 56

1/4
- Wszystko pięknie, tylko że przed Kryszakiem będzie pranie mózgu i naciąganie ludzi na drogie produkty - alarmuje skierniewiczanka. - Poczytałam w internecie o tej firmie i okazuje się, że ludzie podpisują umowy na zakup drogich garnków i potem nie mogą się wyplątać, nawet sąd nie pomaga.

Zaproszenia na koncert Kryszaka rozprowadzane były między innymi w galerii Dekada. W holu dziewczyna wręczała wchodzącym zdrapkę, informując, że można wygrać zaproszenie. Zainteresowany ściera farbę i pojawia się napis "Wygrana!". - Gratuluję - wykrzykuje dziewczyna i prosi o podanie imienia i nazwiska oraz numeru telefonu, a następnie prosi o pokwitowanie odbioru zaproszenia.

- Firma rozlicza mnie z zaproszeń, a dane są potrzebne, bo ktoś z firmy zadzwoni i poprosi o potwierdzenie obecności na imprezie - tłumaczy.

Na zaproszeniu widnieje informacja, że koncert artysty będzie poprzedzony warsztatami kulinarnymi, połączonymi z degustacją potraw. I numer telefonu, pod którym można uzyskać szczegółowe informacje.
- Impreza będzie trwała około 2 godzin - cierpliwie tłumaczy kobiecy głos. - Ale najpierw odbędzie się degustacja potraw, przygotowanych przez kucharzy, prezentacja naszych naczyń...

- Czyli garnków? - pytamy.
- Między innymi... - odpowiada kobieta. - A potem odbędzie się koncert Jerzego Kryszaka, który będzie trwał około 50 minut.
- A garnki będziecie sprzedawać?
- Jeżeli ktoś będzie chciał kupić, to oczywiście tak. ? Czytaj dalej

Udział Kryszaka w imprezie potwierdza jego menadżer.
- Z tą firmą współpracują także inni artyści: Cezary Pazura, Andrzej Grabowski... - wylicza Jacek Jankowski. - Dzisiaj każdy chwyta się różnych sposobów, aby zarobić.
Skąd więc niepokój mieszkanki miasta? Jak informuje miejski rzecznik konsumentów Maria Błaszczyńska, do tej pory nie miała skarg na działalność tej firmy.

Ale zdarzały się w Łodzi. Przypadek 47-letniej, chorej psychicznie pani Urszuli opisuje "Dziennik Łódzki". Przedstawiciele firmy Eco-Vital nakłonili ją do podpisania umowy na zakup garnków i patelni za 2.900 zł. Łodzianka otrzymała nawet kredyt na ten cel. Inna z łódzkich emerytek wybrała patelnię i garnki wartości ponad 6 tys. zł. Przyznaje, że nie przeczytała dokumentów, które podpisała.

- Jeżeli przy okazji tego spotkania dojdzie do transakcji, umowa zostanie podpisana poza siedzibą firmy, a więc konsument może od niej odstąpić w ciągu 10 dni od daty jej podpisania. Co więcej, sprzedający ma obowiązek poinformować klienta o przysługującym mu prawie, a także wyposażyć go we wzór oświadczenia, na podstawie którego można umowę zerwać - tłumaczy Maria Błaszczyńska. - Zwykle jednak sprzedawcy podsuwają do podpisu także potwierdzenie, że informacja została udzielona, a wzór oświadczenia dostarczony. Trzeba zatem czytać uważnie każdy papier, który się podpisuje.

Impreza odbędzie się w Zespole Sportowych Szkół Ogólnokształcących. Dyrektor szkoły nie wie, że odbędzie się tam koncert. - Wynajęli na sobotę ponad 20 sal lekcyjnych na warsztaty kulinarne. Nie było mowy o żadnym koncercie. Sądziłem, że to jakaś firma szkoleniowa - mówi Stanisław Pietrzkowski. - Pierwszy raz u mnie wynajmują i po raz ostatni. Nie wyobrażam sobie nawet, jak można w jakiejkolwiek z tych sal urządzić koncert.
Umowa wyklucza korzystanie przez firmę Eco-Vital z prądu. Dyrektor zapowiada, że w sobotę 15 czerwca, kiedy ma się odbyć impreza, wyłączy prąd w całym budynku.
***

Dyrektor słowa dotrzymał, ale firma poradziła sobie sama - będąc chyba przygotowana na tego typu sytuacje - i korzystała z własnego agregatu.

Wstępu do sal lekcyjnych broniło kilku młodych mężczyzn. - Nie wolno robić zdjęć, ani nagrywać - usłyszał reporter "ITS" pytając, czy może wejść na warsztaty kulinarne.
- Dlaczego? - dopytuję.
- Bo nie wolno i tyle.
- Macie coś do ukrycia?
- Absolutnie nie... Ale to jest miejsce prywatne. Jakby pani weszła do mojego domu i chciała zrobić zdjęcie, to też bym nie pozwolił.
- Jak prywatne? To jest miejsce publiczne, szkoła.
- W momencie, gdy wynajmujemy tę szkołę, to jest ona nasza - słyszę.
- Panów sposób rozumowania w ogóle mnie nie przekonuje...
- Trudno, proszę stąd odejść - panowie tracą cierpliwość.
- A sporo osób przyszło na dzisiejsze warsztaty kulinarne? - dopytuję dalej.
- To tajemnica handlowa.
- A na występ pana Kryszaka można podejść i zrobić zdjęcie? Zwykle występującym w mieście artystom robimy zdjęcia do naszej gazety.
- Nie można. Do widzenia.

A CO NA TO wŁADZE mIASTA Włocławek - BUDYNEK SZKOŁY TO NIE SALON SPRZEDAŻY.

14:50, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wl.wl.

9 1

PAMIĘTAJ. To jest kapitalizm. W tym ustroju nie ma nic za darmo. Jedynie NAIWNOŚĆ.

16:56, 24.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jurekjurek

4 0

Równie dobrze, panie które rozdają te zaproszenia tworzą bardzo dużą bazę danych!!! Którą później mogą odsprzedać innym firmom, a później zaczną się telefony dzwonie z banku czy nie chce pan/i kredytu. Lub baza danych może być wykorzystana w jakimś referendum !!!!!!!!!!!!!!

01:19, 25.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gość gość

1 2

równie dobrze może to być rferendum za odwolaniem Paluckiego uważajcie !

11:03, 25.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zenadazenada

3 0

Może kryszak dostał swoją dolę skoro takie akcje i wykorzystywanie jego wizerunku????

We włocławku tylko takie atrakcje.....

21:33, 25.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

os-saos-sa

4 0

Nie krytykujmy aktorów, piosenakrzy i innych! Są kreatywni! nowe czasy! A dlaczego nie interesujesz się starą babką, matką, ciotką? Pilne baczenie na starą osobę, uświadamianie zagrożenia przez naciągaczy,zakazywanie odpowiadania na cudowne leki, masażery i inne głupoty odnosi dobry skutek, pytają się swoich dzieci o opinie co otym myślą? ale najbliżsi nie mają czasu choć na chwilę zainteresować się staruszkami a w przypadku obciążeń długiem - drą mordę że na klatce schodowej słychać z detalami co o tym myślą - po niewczasie!!! a długi płacić trzeba! Uderzmy się w piersi my oblatani w nowej pięknej demokracji. Ta demokracja nie zwolniła nas z obowiązku rodzinnego. Młodzi się sami z obowiązku zwolnili!!!!

14:10, 26.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

daniutkadaniutka

0 0

jak może być zaproszenie powyzej 30-tego roku jak moj syn 19 nastoletni dostał zaproszenie. A Kryszak to skecze o ile mozna tak nazwać na polityce jedzie

23:33, 26.08.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MatuszMatusz

0 2

Mateusz (gość) ? 12.09.13, 00:52:31

Witam. Pracowałem w 2 firmach sprzedających naczynia dlatego jestem w stanie wypowiedzieć się rzetelnie na ten temat.
Prawdą jest, że z technik sprzedaży jest się szkolonym ciągle, używa się słowa klucz a sprzedaż zaczyna się dopiero po pierwszym "nie". Wiadomo nie sprzedasz nie zarobisz więc dwoisz się i troisz żeby sprzedać oczywiście stosując wszystkie znane triki sprzedaży.

Co do samej jakości naczyń to nie było nigdy ŻADNYCH zastrzeżeń. Czasami bywało, że urwała się rączka czy uchwyt ale naczynia miały 99 lat gwarancji i nie spotkałem się z odmową reklamacji.

Jeżeli chodzi o sam pokaz to rzeczywiście są to naczynia używane prawie codziennie przynajmniej w firmach, w których pracowałem. Żadnych podmian nie było, smarów itp jak to opisał anonim. Rzeczywiście łatwiej jest utrzymać czystość i odp temperaturę gotowania stosując kuchenki indukcyjne. W każdych naczyniach da się przypalić to czy tamto ale jeżeli klient wie jak gotować czy smażyć a jest dosłownie kilka prostych zasad to po tygodniu praktyki na kuchni gazowej czy elektrycznej jesteśmy w stanie powtórzyć wszystkie pokazowe dania.

Naczynia są drogie ale wiedziałem, że byle czego nie sprzedaje. W domu w dalszym ciągu z nich korzystam już prywatnie.

Wiem też, że 2,5 czy 3 tyś zł to ogromny wydatek dla większości kupujących, a decyzję podjęli za moją namową. Pomimo tego, że ich namówiłem 99% moich klientów uważa do tej pory, że to była słuszna decyzja. No i nie spotkałem się z brakiem możliwości odstąpienia od umowy. Nawet jak pokaz odbył się w siedzibie firmy to zawsze przysługiwało 10 dni na odstąpienie od umowy!!!

09:29, 12.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bobobobo

2 1

Kryszak z pazerności rozmienil się na drobne a pozatym i jego widok i to co plecie wcale nie jest już takie interesujące.

23:43, 26.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alalalaalalala

0 0

Czy jeśli tylko podalam imie nazwisko rok urodzenia i telefon odbierając zaproszene i sie podpisalam a nie bylam na "pokazie" to czy moge miec jakies klopoty? Chodzi mi o wykorzystanie tych danych i podpisu?

17:49, 09.11.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarioMario

0 0

Mają mój numer. Nie wiem skąd, bo bardzo pilnuję, żeby nigdzie nie podawać i dzwonią bardzo często. Nie wiedzą gdzie dokładnie mieszkam, ale wiedzą w jakiej okolicy. Nie znają wieku, ani nazwiska. Telefon jest na kartę. Regularnie dzwoni panienka i wciska mi kit, że "komputer wylosował" taki numer i to przypadek, że mieszkam w okolicy Szpetala, bo właśnie w Szpetalu jest Kryszak, czy coś tam. Czy operator telefonu może udostępniać informację z jaką anteną najczęściej się łączy dany numer? Jak się bronić? Mam już ich dosyć.

14:27, 20.05.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%