Jeśli tendencja zwyżkowa cen paliw w rafineriach się utrzyma, w wakacje po kieszeni dostaną wszyscy kierowcy. Szczególnie wyższe ceny odczują ci, którzy zaplanowali urlopowe podróże własnym autem.
Koniec czerwca za pasem, zatem w najlepsze rozpoczyna się sezon urlopowy. Ale ci, którzy zaplanowali wyjazdy i związane z tym wydatki, muszą nieco zweryfikować swoje plany. Wszystko przez rosnące ceny paliw.
- Średnie ceny detaliczne w środę, 18 czerwca br. wynosiły: ON 5,29 zł/l; Pb95 5,40 zł/l; LPG 2,41 zł/l*. Dla ostatnich 7 dni oznacza to wzrost o 4 gr/l dla oleju napędowego i aż o 8 gr/l dla benzyny. Autogaz staniał za to o 2 gr/l - podaje Polska Izba Paliw Płynnych.
Zdaniem ekspertów rynku paliw jest to efekt silnych wzrostów cen w polskich rafineriach, gdzie od 10 czerwca br. benzyna średnio zdrożała o 15 gr/l brutto, a olej napędowy 12 grl/ brutto. Droższe paliwo dostarcza m.in. PKN Orlen.
- W PKN Orlen benzyna Pb95 dla ostatnich 30 dni podrożała o 80 zł/m3, a w porównaniu z wartościami z 11 stycznia (tegoroczne minimum cenowe) jest drożej o 260 zł/m3 brutto. Olej napędowy w skali miesiąca podrożał o 44 zł/m3 - podaje PIPP.
Cena benzyny od dłuższego czasu oscyluje wokół 5,5 złotego za litr. Wielu kierowców obawia się, że może wkrótce przekroczyć barierę 6 złotych. Wtedy już nie tylko wakacyjne wyjazdy, ale nawet codzienny dojazd do pracy byłby znacznie droższy.
Jak zwykle ceny paliw można śledzić na DDWloclawek.pl TUTAJ.
E18:12, 22.06.2014
21 0
Chory kraj. Zamiast obniżyć ceny paliw, co by dało większy popyt na paliwo, to lepiej ciągle podwyższać ceny. Oczywiście w Polsce jest tak ze wszystkim, nie tylko z paliwem. 18:12, 22.06.2014
racjonalista18:37, 22.06.2014
11 0
Jeżeli mamy tak ludzi zarządzających jak były Minister Finansów i obecny oraz Premier tolerujący takich ludzi, a do tego tak "wspaniałego" Prezesa NBP o którym słychać i widać ostatnio coraz więcej to nic dziwnego, że dzieje się tak jak się dzieje.
Kiedyś już na poziomie technikum ekonomicznego absolwent tego typu szkoły musiał wiedzieć podstawową zależność, że to nie cena gwarantuje zysk!!!
Wiedziano, że duży zysk jest zapewniony umiarkowaną ceną a rosnącym obrotem. Obecnie przy tępocie intelektualnej preferowanej przez tzw. ekonomistów z Polski tworzy się rynki zbytu i trasy komunikacyjne dla handlu zagranicznego między wschodnia i zachodnią Europą i Azją.
Nam próbuje się zapewnić bardzo mierną egzystencję na poziomie zabezpieczenia szlaków komunikacyjnych, linii produkcyjnych obcych technologii i rynków zbytu dla nadmiaru produkcji Europy. Ponadto mamy stanowić nie źli wykwalifikowaną kadrę robotniczą dla firm mających u nas swoje eldorado.
Nigdy naszym rządzącym nie chodziło i nie chodzi o stworzenie właściwych i stabilnych warunków dla rodzimego biznesu a obcy sam przyszedłby. 18:37, 22.06.2014
LLL19:44, 22.06.2014
21 3
to nie paliwo w rafineriach jest takie drogie, ale akcyza nałożona przez nasz piepszony żąd 19:44, 22.06.2014
bolo driver23:10, 22.06.2014
15 0
polecam zatankować nasze auto poza granicami włocławka i na pewno nasz wakacyjny wyjazd bedzie o kilka złotych tańszy...:) 23:10, 22.06.2014
XXIwiek07:58, 23.06.2014
11 0
Dlaczego ? W nagraniach jest odpowiedź -KOLESIE Z PO ZBIERAJĄ NA WYBORY BY POZOSTAĆ PRZY KORYCIE!!!!! Jak będą chcieli to paliwo będzie nawet PO ,,7 złotych '' - a wyborcom wciskaja głuPOty o kryzysach !!! 07:58, 23.06.2014
tojo12:42, 30.06.2014
1 0
Z 23/24-07 Jadąc do Katowic zatankowałem w Kowalu 30l.po 5,39 i za Częstochową / ok 250km/musiałem dotankować żeby dojechać , wracając z Katowic zatankowałem na Statoil 40,85l. po 5,19,- i zrobiłem na tym 700km 12:42, 30.06.2014
nina21:28, 30.06.2014
1 0
Zawsze najdroższe paliwo jest w Płocku i we Włocławku!!! 21:28, 30.06.2014