Sześć kas samoobsługowych zainstalowano we włocławskim markecie Kaufland. Zarząd sieci liczy, że dzięki temu cześć klientów będzie mogła sprawniej dokonywać płatności za zakupy.
Kasy samoobsługowe w sieci sklepów Kaufland pojawiły się z początkiem grudnia i od razu wzbudziły zainteresowanie klientów. Zgodnie z założeniem, rozpoczęcie sprzedaży w kasach samoobsługowych jest możliwe tylko wtedy, gdy w sklepie pojawi się minimum 6 takich kas. Do takiej sytuacji doszło właśnie we Włocławku. Zarząd wierzy, że ułatwi i usprawni to obsługę klientów.
- We włocławskim markecie zainstalowanych zostało 6 kas samoobsługowych, z czego 3 są to tzw. obiekty bezgotówkowe. Liczymy że klienci - szczególne ci z mniejszymi zakupami, którzy szczególnie preferują taką formę obsługi będą mogli sprawniej wykonać zakupy - powiedział w rozmowie z Portalem DDWłocławek Krzysztof Litwinek z Biuro Prasowe Kaufland Polska Markety.
Kaufland wyjaśnia, że wprowadzenie kas samoobsługowych do sklepów w żaden sposób nie wpłynie na liczbę zatrudnionych we włocławskim markecie osób. Przedstawiciele sieci przekonują, że jest to reakcja na prośby klientów, którzy oczekiwali tego typu udogodnień. - Klienci chcą korzystać z nowych i wygodnych rozwiązań - tłumaczy biuro prasowe.
Kaufland to sieć sklepów należących do niemieckiej grupy Schwarz obejmującej także sieć sklepów Lidl. Sklepy funkcjonują w Niemczech, Czechach, na Słowacji, Chorwacji, Rumunii, Bułgarii i w Polsce. W całym kraju kasy samoobsługowe funkcjonują w 33 sklepach Kaufland. Klienci mogą łącznie korzystać ze 182 tego typu rozwiązań.
liik.22319:12, 12.12.2017
w Kauflandzie robię zakupu średnio 2 razy w tyg i nigdy nie czekałem w długich kolejkach, bo dużo kas otwierają nie jak w innych sklepach jak np. TESCO, które jest uciążliwie pod tym względem 19:12, 12.12.2017
Dddd19:12, 12.12.2017
Naśladują Tesco 19:12, 12.12.2017
MiB9620:09, 12.12.2017
Te kasy są po to by wolny człowiek spokojnie wolno sam się obsłużył.Przeto dziękujemy ci o wybawco mojej kasy za tą łaskawą przyjemność. 20:09, 12.12.2017
siwy20:17, 12.12.2017
jeśli klienci tak chcieli to proszę bardzo ale żeby nie odbyło się to kosztem kas obsługiwanych przez personel sklepu.Nie każdy chce być kasjerem mnie wystarczy że jestem klientem. 20:17, 12.12.2017
kacperek20:30, 12.12.2017
Kurz, wszechobecny kurz poremontowy, nowy dach przed wejściem do sklepu a szczelinami kapie woda.
A że są kasy samoobsługowe? to dobrze, ten pomysł usprawnia obsługę klienta.
Nam, klientom należy się uznanie i jednoczesnie przeproszenie za niedogodności w czasie permanentnego remontu , bałagan i bezustanne przemeblowywania regałów z towarami
i do tego brak informacji . Nikt z zarządu a i nawet pan Litwinek nie uczynił tego 20:30, 12.12.2017
kaufland20:40, 12.12.2017
,,Kaufland wyjaśnia, że wprowadzenie kas samoobsługowych do sklepów w żaden sposób nie wpłynie na liczbę zatrudnionych we włocławskim markecie osób.''- przecież to nieprawda . 20:40, 12.12.2017
adalbert20:47, 12.12.2017
nie 3 a wszystkie są bezgotówkowe,wiem bo musiałem się ewakuować z zakupami. 20:47, 12.12.2017
Grzegorczyk22:02, 12.12.2017
Kupowałem pod koniec listopada i trzy kasy były gotówkowe i trzy bezgotówkowe chyba że się coś zmieniło 22:02, 12.12.2017
***22:44, 12.12.2017
Niech wreszcie usprawnią obsługę na stoisku mięsno-wędliniarskim, bo te spacery JEDNEJ (najczęściej) pani od mięsa do sera człowieka o zawał mogą przyprawić 22:44, 12.12.2017
tony08:56, 07.09.2018
Dokładnie tak. A innym razem idziesz i obsługują dwie pracownice, a ty człowieku stoisz jak *%#)!& nie tam gdzie trzeba. Totalny chaos na tym stoisku. 08:56, 07.09.2018
karol13:57, 13.12.2017
mowiłem juz wczesnie nygusy na kasach nie sa korporacjom potrzebne czas na sztuczna inteligencje a panie na kasach jak by robiły od akordu klienta na kasie to by dopiero raczki chodziły w pracy i bardzo dobrze ze wstawiaja samoobsługowe :) 13:57, 13.12.2017
aaaagata20:28, 16.12.2017
właśnie, że Panie na kasach pracują jak na akord. maja mierzoną produktywność, tzn. po każdej zmianie mają liczony obrót (średnią z całego dnia) jaki kasjerka robi na godzinę, ilość klientów, utarg i nawet skanowalność czyli ilość produktów saknowanych na minutę 20:28, 16.12.2017
karol14:04, 13.12.2017
to nie jest ddd sciaganie z tesco tylko oszczednosc dla pracodawców ja wiedziałem juz wczesnie ze beda te kasy po innych marketach chwestia czasu ,a panie kasjerki czas zakasac raczki i może w akordzie sie sprawdzicie skoro na dniówce po 8 godzin nie wydajne jestescie :) 14:04, 13.12.2017
wulkanizator14:20, 13.12.2017
weź koło i *%#)!& się w czoło człowieku 14:20, 13.12.2017
Pps14:25, 13.12.2017
A spróbuj tylko obywatelu czegoś przypadkiem nie zeskanowac... Od razu będziesz złodziejem 14:25, 13.12.2017
aaaaagata20:37, 16.12.2017
kasjerki akordu jako takiego nie mają,. ale są rozliczne z produktywności.co dzień mają drukowany raport. jest to średnia obrotu jaki się robi na godzinę, ilość klientów i tempo skanowania produktów na minutę, co tydzień mają robione testy ze znajomości kodów. z tych raportów jest robiony raport miesięczny który idzie do teczki. są średnie normy, których trzeba się trzymać bo jak się nie wyrabia to jest powiadamiana o możliwości zwolnienia bo jest nieproduktywna. to nie tak, że Panie siedzą i pier...ą w stołki.a namachać się naprawdę muszą i nasłuchać czasami też. 20:37, 16.12.2017
miŚka20:43, 16.12.2017
mimo wszystko przy dużych zakupach lepiej się sprawdzają kasy tradycyjne. jeśli ma się kilka rzeczy jest szybciej w samoobsługowej. ostatnio klienci z dużymi wózkami zaczęli kasować w samoobsługowych. zablokowali kasy na kilka minut,,, zanim sami zeskanowali cały towar, zanim popakowali sobie w torby zajęło im to sporo czasu. czekałam tylko z piciem i bułkami i byłabym szybciej stojąc do kasy z obsługą... 20:43, 16.12.2017
tony08:59, 07.09.2018
Wolny kraj, nawet z czubatym koszem mam prawo kasować gdzie chcę. A skoro widziałaś dużą ilość zakupów, mogłaś ruszyć głową że to musi chwilę potrwać i rzeczywiście udać się do kasy z obsługą. 08:59, 07.09.2018
Grzechu07:12, 17.12.2017
Byłem w tym markecie na zakupach i będę starał się go unikać. Karzą się nam rozmnażać a do obsługi zatrudniają automaty. Jedno zaprzecza drugiemu. Jestem przekonany, że w niedalekiej przyszłości osoby które pracowały na kasach zostaną zwolnione!!!! Na zakupy idę do Lewiatana. Wesołych śwoąt 07:12, 17.12.2017
karol17:42, 17.12.2017
czasy prl i komuny juz za nami czas na sztuczna inteligencje a lenistwu na kasach dziekujemy albo pracodawca niech liczy klienta od akordu bo to co sie dzieje to wypłata za darmo ! w miesnym tez pozarzdki porobic przyjac wykwalifowane kasjerki nie leniuchy zeby tylko nabijac godzinki i do domu pracodawcy czas pomyslec zeby te panie na kasach były liczone jak w akordzie bo za 2 kasjerki 3.500 na miesnym to za duzy koszt utzymania pracownika z umowie o prace ! 17:42, 17.12.2017
karol17:46, 17.12.2017
do agata zobacz jak na miesnym sie lenią w lewiatanie np ruchy jak 80 letnia babcia pracodawcy robic kasting z powołania a nie z brania pieniedzy w akordzie te panie by padły i by zarobiły grosze i ponad godziny by zostawały moze po 16 godzin :) 17:46, 17.12.2017
Spekulant12:38, 13.12.2017
1 2
Podczas zakupów chcesz z zarządem rozmawiać? Pokręciło? 12:38, 13.12.2017