Zgodnie z ustawą dotyczącą handlu, w 2018 roku w kilkadziesiąt niedziel nie będzie możliwości zrobienia zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych. Ustawa została już przegłosowana i wejdzie w życie w marcu. Wiadomo już, kiedy sklepy będą zamknięte.
Przyjęta ustawa zakłada, że handel nie będzie możliwy w dwie niedziele miesiąca. Przyjęto, że zakupy będzie można zrobić jedynie w pierwszą i ostatnią taka niedziela. Projekt zakłada, że w 2019 roku sklepy będą otwarte w jedną niedzielę - ostatnią. Od 1 stycznia 2020 roku w Polsce będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele. Są jednak pewne odstępstwa od reguły. Sklepy będą otwarte 7 razy w roku: 3 przedświąteczne oraz w ostatnie niedziele przypadające w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, czyli wtedy gdy sklepy organizują zwykle wyprzedaże.
Początkowo, pojawił się pomysł, aby sklepy w 2018 r. były zamknięte we wszystkie niedziele. Taki postulat zgłaszała m.in. Solidarność. Opozycja ostrzegała wtedy, że wprowadzenie takiego rozwiązania może się wiązać z masowymi zwolnieniami pracowników zatrudnionych m.in. w dyskontach.
[ZT]27333[/ZT]
W związku z tym, że ustawa wejdzie w życie w marcu, sklepy będą otwarte w niedzielę - 4 marca, ale zamknięte już 11. i 18. dnia miesiąca. W kwietniu sklepy będą zamknięte w 4 następujące po sobie niedziele - począwszy od 1 kwietnia, gdy przypada Wielkanoc, przez 3 kolejne (8 kwietnia,15 kwietnia i 22 kwietnia). Klienci będą mieli możliwość zrobienia zakupów jedynie 29 kwietnia. Kolejne zmiany czekają na konsumentów w maju. Sklepy będą zamknięte 13. i 20. dnia miesiąca. W kolejnych miesiącach, zakaz handlu obowiązywać będzie w 2-3 niedziele. Klienci będą mieć za to powodu do zadowolenia w grudniu. Wtedy będą robić zakupy 16-tego, 23-tego, i 30-tego grudnia. Ma to związek z wytycznymi ustawy, z której wynika, że sklepy mają być otwarte między innymi w okresie wyprzedaży.
Pełen wykaz niedziel w 2018 roku:
4 marca – sklepy otwarte
11 marca - zakaz handlu
18 marca - zakaz handlu
25 marca - sklepy otwarte
1 kwietnia - zakaz handlu (Wielkanoc)
8 kwietnia - zakaz handlu
15 kwietnia - zakaz handlu
22 kwietnia - zakaz handlu
29 kwietnia - sklepy otwarte
6 maja - sklepy otwarte
13 maja - zakaz handlu
20 maja - zakaz handlu (Zielone Świątki)
27 maja - sklepy otwarte
3 czerwca - sklepy otwarte
10 czerwca - zakaz handlu
17 czerwca - zakaz handlu
24 czerwca - sklepy otwarte
1 lipca - sklepy otwarte
8 lipca - zakaz handlu
15 lipca - zakaz handlu
22 lipca - zakaz handlu
29 lipca - sklepy otwarte
5 sierpnia - sklepy otwarte
12 sierpnia - zakaz handlu
19 sierpnia - zakaz handlu
26 sierpnia - sklepy otwarte
2 września - sklepy otwarte
9 września - zakaz handlu
16 września - zakaz handlu
23 września - zakaz handlu
30 września - sklepy otwarte
7 października - sklepy otwarte
14 października - zakaz handlu
21 października - zakaz handlu
28 października - sklepy otwarte
4 listopada - sklepy otwarte
11 listopada - zakaz handlu (Święto Niepodległości)
18 listopada - zakaz handlu
25 listopada - sklepy otwarte
2 grudnia - sklepy otwarte
9 grudnia - zakaz handlu
16 grudnia - sklepy otwarte
23 grudnia - sklepy otwarte
30 grudnia - sklepy otwarte
Jimmi Joe15:55, 04.01.2018
Wprowadzenie wolnych niedziel w handlu to wymysł wysłanników Watykanu. Jeśli czarni sądzą, że przybędzie im wiernych na mszach, to się bardzo zdziwią. Bratanie się kk z PiS spowodowało już masowy odpływ wiernych z kościoła, a będzie jeszcze ciekawiej. Niedługo zamykać będą kościoły bo będzie w nich hulał wyłącznie wiatr.
Spekulant17:34, 04.01.2018
Sklepy zamknięte w niedziele mi nie przeszkadzają....ale z tego co wiem przeszkadzają ludziom zatrudnionym w handlu. Oczywiście ze względów finansowych.
elpacito17:43, 04.01.2018
Ciekawe czy ktoś był uprzejmy zapytać pracowników tych sklepów o zdanie. Bo myślę, że woleliby pracować jedną, dwie niedziele w m-cu niż nie pracować w żadną. Bo to, że zwolnienia będą, to chyba nikt nie ma wątpliwości.
alfonsito20:02, 04.01.2018
Sklepy wielkopowierzchniowe raczej dziś poszukują pracowników do pracy, coraz częściej pracują w nich nawet obcokrajowcy. Klienci tych sklepów z pewnością nie zrezygnują z jedzenia i picia w niedzielę, więc tygodniowy obrót towarowy nie zmniejszy się z tego powodu.
zzzz12:40, 09.01.2018
elpacito gdzie ty żyjesz nikt się ich nie pyta tylko każe zapier... najlepiej w każdą sobotę i niedziele... Ciekawe co ty byś mówił jakby wszyscy znajomi w lato siedzieli nad wodą przy piwku a ty 12 godzin w sklepie w tym czasie...
kasjerka18:03, 04.01.2018
zapraszam wszystkich chętnych na kasę w niedzielę do pracy odstąpię swoje miejsce bardzo chętnie
Jack Sparrow05:57, 05.01.2018
przecież nie ma przymusu pracy na tzw ,,kasie'', można szukac innej pracy, bardziej interesującej lub oferującej lepsze godziny pracy; na tym polega zycie, na rozwoju, na szukaniu lepszego a nie narzekaniu;
pytalski10:03, 07.01.2018
Czy to oznacza, że rezygnujesz całkowicie z pracy, czy tylko zmieniasz ją na inną? Swoja droga masz rację poco pracować, skoro można żyć z zasiłków na takim samym, jak nie wyższym poziomie. Smutne to ale w Polsce osoby pracujące są karane za to, że uczciwie pracują za przysłowiowe "grosze", zaś"elita" nagradzana za awersje do pracy.
krzywy żonkil20:21, 04.01.2018
Jeśli zliczyć te wszystkie miejsca pracy, o których "byznesmeny" i przedstawiciele rozmaitych stowarzyszeń przedsiębiorców mówią, że będą musiały być zlikwidowane przy każdej nowej ustawie, która daje jakieś minimalne nawet prawa pracownikom, to mogłoby się okazać, że Polska nie ma tylu mieszkańców ogółem, nie mówiąc już o tych w wieku produkcyjnym. Dlaczego zwalniać pracowników? Przecież wolna niedziela nie oznacza, że nie potrzebuję produktów na niedzielny obiad, kawę ze znajomymi czy kolację. Po prostu te produkty kupię w piątek lub sobotę, więc sklep i tak zarobi to co ma zarobić, a jeśli pójdę do sklepu w piątek lub sobotę zamiast w niedzielę, i podobnie jak ja zrobi ileś tysięcy klientów, to chyba logiczne, że pracowników z niedzieli można przerzucić właśnie na sobotę czy piątek, otworzyć dodatkowe kasy, wystawić dodatkowy towar itd. Więc nie gadajcie głupot, że utargi spadną, nie spadną. A odnośnie niedzielnych klientów, to znam temat, bo w mojej rodzinie są osoby pracujące zarówno w sklepie spożywczym jak i markecie, klienci niedzielni w markecie to typowi spacerowicze, przychodzą popatrzeć, pospacerować i na końcu kupić paczkę chipsów albo lepiej loda ale nie w markecie tylko na pasażu. Natomiast w sklepach osiedlowych w niedziele najwięcej idzie papierosów, piwa i alkoholu, czasem 2 kg ziemniaków albo włoszczyzna na obiad. Nikt mi nie wmówi, że często niedziela to jedyny dzień, kiedy można zrobić zakupy, nikt nie pracuje od poniedziałku do soboty od 6-22, nie gadajcie głupot. Ja zakupów w niedzielę nie robię i nie robiłem nigdy, i o dziwo przetrwałem taki kilka lat. A teraz możecie mnie minusować...
Jack Sparrow09:33, 05.01.2018
czy pracownicy np. sklep[ów z ciuchami, butami itd.,mający zmiane w niedzielę zostaną nagle przerzuceni na Sobote ?
zamiast 2 PAn ,,na sklepie''będą 4 ? przecież to się właścicielowi nie będzie kalkulować; nie twierdze ze będzie to reguła, ale duże prawdopodobieństwo;
krzywy żonkil11:47, 05.01.2018
A wiesz jak są zatrudniane panie w sklepach obuwniczych czy innych sieciówkach? Tam norma to 1/4 etatu, jak sobie zasłużysz to dostajesz po roku albo dwóch pół etatu. Pełny etat ma jedynie kierownik sklepu, który pracuje tak samo jak jego podwładni, czyli kasa, sprzątanie, wykładanie towaru itp. Po co 4 panie w sobotę? Często jest tak, że w tygodniu od rana, kiedy ruch jest mały na sklepie są 2 panie, które na dobrą sprawę krzątają się po sklepie i nudzą, na siłę szukając sobie roboty. Zamiast tego w tygodniu od rana może być jedna pani, po południu 2, a w piątek i sobotę 2 może 3 (jedna 9-14, druga 12-18, trzecia 14-21). Te godziny, które te panie mają pracując na 1/4 etatu spokojnie wypracują nawet bez niedziel. Wystarczy aby kierownik sklepu pomyślał rozdzielając godziny odpowiednio do ruchu na sklepie, a nie na ślepo, aby tylko limit wyrobić.
adk14:15, 08.01.2018
twoja niepełnosprawność jest dziedziczna?
ludzie pracują cały tydzień a zakupy większe robią w sobotę, niedzielę. chyba, że to bezrobotni może tacy jak ty, im jest wszystko jedno. Teraz w sobotę będzie tłok a w tygodniu bez zmian.
W sobotę pracownicy będą mieli dużo roboty a ci co pracowali w niedzielę dołączą do bezrobotnych. Na wszystkim skorzysta tylko pracodawca - ludzie towar muszą kupić a w niedzielę konkurencji nie będzie więc i utargi miesięczne pozostaną bez zmian plus zyski za zwolnionych pracowników
pikus20:36, 04.01.2018
lepiej niech kobitki spędzą ten wolny dzień z rodziną niż dorabiać market 6 dni zakupów wystarczy żeby tylko kasy starczyło jedna niedziela handlowa starczy
re krzywy żonkil21:06, 04.01.2018
A zastanowiłeś się jak te twoje wywody zabierze głos Petru , Wielgus albo Nitras ? Burza w sieci gotowa !
yog21:55, 04.01.2018
Petru oddał władze i jedzie na Madere
Ktos22:40, 04.01.2018
Tez pracował w handlu i uwazam ze niedziele powinny być wolne bo tylko praca a rodzina?przyjmnie się to tylko potrzeba czasu żeby się ludzie przyzwyczaili na wszystko potrzeba czasu i trzeba być człowiekiem a nikogo nie zwolnić bo jednym wolnym dniu ludzie się rzuca na zakupy jakby tydzień nie jedli taka jest mentalność ludzi
Ktos22:41, 04.01.2018
Tez pracowałam w handlu i uwazam ze niedziele powinny być wolne bo tylko praca a rodzina?przyjmnie się to tylko potrzeba czasu żeby się ludzie przyzwyczaili na wszystko potrzeba czasu i trzeba być człowiekiem a nikogo nie zwolnić bo jednym wolnym dniu ludzie się rzuca na zakupy jakby tydzień nie jedli taka jest mentalność ludzi
Jack Sparrow06:01, 05.01.2018
ta ustawa to wyciągniecie ręki po konkretną grupę wyborców - zobaczcie ile jest wyłączeń i ile osob nadal będzie w Niedziele pracować; sprawa kolejna to wolny rynek, chcemy kapitalizm, to trzeba go brac z całym jego dobrodziejstwem; sam przez rok pracowałem w markecie, min w Soboty i Niedziele, wolne miałem w srodku tygodnia i kiedy zaczęło mi to przeszkadzać, zacząłem szukac innej pracy; chyba w zyciu chodzi o to, żeby sobie poprawiać sytuację, a nie marudzić i liczyć, ze ktoś coś załatwi za nas;
Ernet20:09, 05.01.2018
Nie wszyscy są apologetami kapitalizmu.
Bolo07:43, 05.01.2018
1. Nie ma przymusu pracy "ma kasie". Jeżeli godziny nie pasują, można poszukać pracy od pn do pt.
2. To nie jest duży problem, żeby zakupy zrobić choćby w sobotę wieczorem, zamiast w niedzielę.
3. Nie sądzę, że sprzedaż spadnie - zamknięty sklep nie oznacza, że w niedzielę nie będę jadł.
4. Skoro jesteśmy równi wobec prawa, to wolne niedziele powinny przysługiwać przede wszystkim księżom, którzy zwyczajowo w niedziele handlują zbawieniem, ale także lekarzom, pielęgniarkom, strażakom, policjantom i innym, o których się zwykle zapomina.
krzywy żonkil11:56, 05.01.2018
Słowa mojego dowódcy kompanii, gdy odbywałem zasadniczą służbę wojskową i przeprowadzana była rozmowa na temat zostania w wojsku "na zawodowego": "Pamiętajcie panowie, żołnierzem jest się 24h/dobę. Praca jako żołnierz, policjant, strażak to nie praca, to służba". Więc tym się różni praca policjanta, lekarza czy strażaka od pracy pani na kasie.
Bolo19:28, 05.01.2018
Tak, pracodawcy życzyliby sobie, żebyśmy byli dyspozycyjni na pstryknięcie palca, ale człowiek to nie maszyna. Na szczęście jest jeszcze kodeks pracy. Platformersom na szczęście nie udało się go zlikwidować.
piotrr09:39, 05.01.2018
Z tego co słyszałem, we Wzorcowni w niedziele handlowe godziny otwarcia mają być takie jak w pozostałe dni tygodnia czyli 9-21, a aktualnie jest 11-19
zzzzzzzzzz13:00, 09.01.2018
piotrr powodzenia im życzę już nawet we Włocławku się problem robi z pracownikami... Kto normalny chciałby pracować w weekendy za najniższą i użerać się z klientami/debilami...
krzywy żonkil12:01, 05.01.2018
Markety są ochraniane non stop, obojętnie czy są otwarte czy zamknięte, więc jaki problem dołożyć jednego ochroniarza na sklep w niedzielę i otworzyć 1-2 kasy samoobsługowe? Ochrona i tak pracuje w te dni, a klienci jeśli chcą coś kupić to niech stoją w kolejce do kasy samoobsługowej 10-15 min. Ciekawe ilu z takich klientów porzuci pomysł zakupów, albo raczej spacerów po chipsy w niedzielę...
dziura14:15, 05.01.2018
Ludzie, o co wam chodzi? W niedziele powinni pracować tylko ci, którzy muszą ze względu na charakter pracy, tzn. np. policjanci, lekarze, strażacy, kierowcy autobusów, kolejarze, aptekarze czy pracownicy wielkich zakładów działających bez przerwy. Czy bez sklepu naprawdę nie da się przeżyć w niedzielę? Da się, jak najbardziej. Co wam się stanie, jeśli duże sklepy będą w ten dzień zamknięte? Nic! Tym bardziej, że mogą być czynne małe sklepiki i jak czegoś zabraknie, to można kupić. Po co osoba wykonująca pracę, która nie ma żadnego wpływu na życie, zdrowie ani bezpieczeństwo obywateli ma siedzieć w niedzielę w pracy?
white13:41, 07.01.2018
aptekarze?po co jak leki można też kupić wcześniej
karol14:16, 05.01.2018
najniższa krajowa ma byc od lutego 1.530zł wiec szykuja sie zwolnienia albo kasy samoobsugowe dla pracodawcy za duzy koszt utrzymania jednego pracownika w tym zwiekszaja sie skladki do zusu wiec panie sprzedawczyni sie niech nie ciesza bo bedzie coraz gorzej i te 1.530zł malo kto bedzie widzial do reki z umowami ....to tochodzi do zlikwidowania stanowisk pracy a pracodawcy przez sejm wyjda ale z torbami :/
karol14:19, 05.01.2018
predzej zastapia cie kasy samoobsugowe :) bo pracodawca od lutego musi za jednego pracownika utrzymać za 2.400 wiec male dla was szanse i proponuje kfalfikowac sie juz na inny zawod bo maszyny was zastapia i nie bedzie zawodu kasjer .
karol14:25, 05.01.2018
kasjerki minimum 10 lat i nie bedzie tego zawodu w marketach proponuje kwalfikacje na inny zawod bo zastapia te panie kasy samoobsugowe od lutego pracodawcy za jednego pracownika bedzie musial utrzymywac za ponad 2.400 .... wiec czarno to widze co z nami robi rzad ! mimo ze zrobia kasy samoobsugowe i nie bedzie juz kasjerek pracodawca bedzie wieksza marze placic wiec napewno sie na tym nie wzbogaci jesli myslicie :) po prostu bedzie wieksze podatki placil .
dd16:01, 05.01.2018
przewidywany okres na całkowite wejście kas samoobsługowych to jakieś 3 do max 4 lat
Ramzes19:33, 05.01.2018
Trzeba mieć tupet żeby zatrudnić się w firmie pracującej 7/7, a potem narzekać, że trzeba przyjść do pracy w niedzielę.
piko14:08, 06.01.2018
o byznesmen sie łodezwoł
Kaja19:33, 05.01.2018
Ja chetnie odstopie kazda niedziele kazdemu !!! ;) wole byc w kazda niedziele w domu z dzieckiem ....
Loga21:26, 06.01.2018
to zmień pracę
...16:04, 07.01.2018
to było sobie trzeba nie dać zrobić dziecka, nie słyszałaś o antykoncepcji?
aaagata17:11, 06.01.2018
to może w drugą stronę. otwórzmy w niedzielę i biura i urzędy... może ktoś też miałby ochotę pozałatwiać sprawy.. i nie od 8 do 15 tylko normalnie do 18. pracując w tygodniu od 10 do 18 mamy problem,żeby coś pozałatwiać bo od świtu trzeba ustać w kolejce w urzędzie lub załatwiać jedną sprawę na raty lub brać specjalnie dzień wolnego (co i tak nie daje gwarancji zakończenia pomyślnie interesów), więc może niech wszyscy pracują w niedzielę i nie będzie problemu. ciekawe jak w tą stronę by komentowali. zaraz by zdanie zmienili...
aaaagata17:15, 06.01.2018
dziś sklepy są zamknięte, w Święta też były, i ludzie żyją. wczoraj była masa klientów, wiedząc, że będzie nieczynne kupują na zapas, więc obroty nie spadają.pracodawca wiedząc, że ruch będzie większy daje większą obsadę tak, jak przed Świętami itd więc godziny tygodniowe dla pracownika będą wyrobione a i kolejki wtedy sprawniej obsługiwane...
Do AAAgata19:42, 06.01.2018
Ale ty prosta jetes myslisz ze zakupy w niedziele to tylko jedzenie.Tysiące ludzi z mniejszych miejscowosci nieeee pojedzie juz do miast większych gdzie jest np ikea castorama i inne sklepy których ludzie nie mają w pobliżu swojej miejscowości nie zje tam obiadu ciastka nie wypije kawy .przeciez w tygodniu nikt nie będzie jechal np 1ookm.Był na to czas w niedziele. więc nie mów ze obroty nie spadną.Ludzie tam w niedziele zostawiaja najwieksze pieniądze.W tygodniu pusto.
ekonomia21:25, 06.01.2018
W takim razie te sklepy powinny ze względów ekonomicznych być czynne tylko w niedzielę.
asiulka19:53, 08.01.2018
to niech jadą w sobotę.. ja pracuję w handlu, mieszkam na wsi i w niedzielę mam problem z dojazdem i powrotem z pracy bo autobusy też kursują jak w Święta..aaagata ma rację, a dlaczego nie krzyczycie, żeby otworzyli urzędy w weekend... ludzie też mogliby załatwiać sprawy.mąż pracuje w delegacji, wraca na weekendy i nic nie może pozałatwiać w urzędach. jak i pewnie wiele innych osób, niech wszyscy pracują w niedzielę i nie będzie problemu. wtedy się zrozumiemy...
RADEKK12:16, 07.01.2018
BARDZO DOBRY POMYSŁ ZAKUPY MOŻNA ZROBIĆ W TYGODNIU A W NIEDZIELE NA SPACER DO LASU NAD JEZIORO.
Blondi21:01, 07.01.2018
Ja zajmuję się handlem i pracuje 7 dni w tygodniu żeby zarobić na zus i podatek i uważam że niedziela powinna być dniem wolnym od handlu. A po drugie mam nadzieję że firma Mares do której należy pchli targ dostanie po dupie przez zakaz handlu w niedzielę i w końcu zaczną szanować sprzedających ktozy płacą im kupę kasy za stanie w tym syfie. A kierownik zawsze mówi że zrobią porządek i błota nie będzie i tak mówi od 3 lat .Dlatego cieszę się ze wprowadzają zakaz handlu ????????
?17:03, 08.01.2018
Mares ? To przecież spółka PRL .
szarik16:11, 08.01.2018
A czemu w kwietniu tylko jedna pracująca jest a 4 nieczynne ?
kamaz 18:35, 08.01.2018
bo nie ma dżemu
ar23:06, 08.01.2018
Zamknięte sklepy rozłożą weekendową turystykę, ciekawe czy w Licheniu sklepiki będą zamknięte?
puste tace12:36, 09.01.2018
proponuję puste tace w niedziele wolne od handlu
zamyślona12:32, 09.01.2018
A ja tak myślę Pani z kasy biedna w niedzielę pracuje a powinna spędzać czas z rodziną, a lekarze rezydenci są bezczelni bo nie podpisują opt-out, to oni są gorsi i ich rodziny że mają siedzieć ciągle w pracy?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Gospodarz spod Włocławka pastwił się nad świniami
No niestety większość tego typu rolasow to nieudacznicy którym jedyne co udało się w życiu to odziedziczyć gospodarkę. Nauczeni ze unia da, a rolnik s.r.a. Później z brakiem mózgu i lda tego typu zaniedbania
Ludwiniwo
11:05, 2025-05-23
Gospodarz spod Włocławka pastwił się nad świniami
Nie bać obojętnym idź na wybory rząd szykuje nam piekło.
Kik
10:40, 2025-05-23
Gospodarz spod Włocławka pastwił się nad świniami
"Niebezpieczne związki Rafała Trzaskowskiego"na YouTubie Kanał ,,Dla pieniędzy"
Pol
10:39, 2025-05-23
Gospodarz spod Włocławka pastwił się nad świniami
Okazuje się że w Polsce świna ma iększe prawa niż nienarodzone dziecko.
Ano
10:31, 2025-05-23
0 1
Jimmi Joe tylko ty tak pomyślałeś nie ma to nic wspólnego akurat z mszami w niedziele ale z wyzyskiem pracowników...