Zamknij

Krzysztof Kukucki: "Włocławek ma się zmieniać. To już się zaczęło"

00:00, 20.01.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 21:28, 21.01.2020
Fot. DDWłocławek Fot. DDWłocławek

Minął rok od kiedy Krzysztof Kukucki jest zastępcą prezydenta Włocławka. To zatem doskonały moment na pierwsze podsumowanie. O tym, jak wygląda praca w magistracie, a przede wszystkim o tym, co udało się już zrobić dla Włocławka opowiada w rozmowie z naszym portalem.

Rok 2020 rozpoczął się dla Pana od pewnego rodzaju osobistej rocznicy. Mija właśnie 12 miesięcy odkąd Krzysztof Kukucki jest zastępcą prezydenta Włocławka.

Na stanowisko zostałem powołany 5 stycznia, więc to już rok. Muszę przyznać, że w tym czasie sporo się wydarzyło. Na pewno zmieniła się intensywność mojego życia. Jest dużo więcej rzeczy na mojej głowie, ale mam nadzieję, że w tym czasie udało się zrobić sporo dobrego w mieście. Żywię nadzieję, że mieszkańcy Włocławka to widzą.

Ostatni rok to owszem, wiele zmian, ale najbardziej aktywna była chyba końcówka 2019 roku. To wtedy przecież pojawiła się kwestia funduszy norweskich.

Po zmianach systemowych Polska rozwija się bardzo nierównomiernie. Owszem, są duże miasta i metropolie, które nie mają z tym żadnego problemu, a dodatkowo zostały jeszcze wzmocnione unijnym okresem programowania. Obok tych metropolii były też takie miasta jak Włocławek, które transformacje ustrojowe odczuły najbardziej. Musieliśmy się zmierzyć m.in. z ogromnym bezrobociem wynikającym z faktu likwidacji bądź sprzedaży włocławskich zakładów pracy. Dostaliśmy też drugi cios, który był reformą administracyjną i likwidacją województwa włocławskiego. Te problemy na szczęście dostrzeżono i zamówiono raport. Wynikało z niego, że 250 miast boryka się z takimi problemami. W związku z tym, w ramach Funduszy Norweskich (Funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego) został wdrożony program rozwoju lokalnego.

Włocławianie chcieliby wiedzieć na czym on polega...

Ten program jest po to, żeby zadbać o podstawy funkcjonowania Unii Europejskiej. Chodzi o tzw. zrównoważony rozwój. Chodzi o to, żeby nie przeznaczać pieniędzy na to, co się super rozwija, tylko starać się wyrównywać szansę. W ramach tego programu Ministerstwo Rozwoju ogłosiło nabór polegający na tym, że to my mamy przedstawić ideę i pomysły wyjścia ze stagnacji. Wydział Rozwoju przygotował założenia projektowe. Z 212 miast zajęliśmy bardzo wysokie, szóste miejsce.

Co teraz?

Dostaliśmy się do drugiego etapu, w którym znalazło się 50 polskich miast. W kujawsko-pomorskim, poza Włocławkiem zakwalifikowało się tylko jeszcze jedno miasto (Nakło nad Notecią - przyp. red.). Widać, że praca Wydziału Rozwoju daje efekty. W tym tygodniu przyjeżdżają do nas eksperci Związku Miast Polskich. Będziemy pracować nad twardym programem zmiany społeczno-gospodarczej Włocławka.

Przed nami kilka miesięcy ciężkiej pracy, efektem której ma być opracowanie dwóch dokumentów operacyjnych: Programu Rozwoju Lokalnego i Programu Rozwoju Instytucjonalnego. Na podstawie tych dokumentów przygotowany zostanie projekt o dofinansowanie, który musimy przekazać do Ministerstwa Funduszy i Rozwoju do 31 lipca 2020 roku. Przed nami bardzo dużo pracy. Te programy operacyjne stanowić będą "mapę drogową" - zestaw niezbędnych działań zmierzających do poprawy sytuacji społeczno-gospodarczej miasta.

Co trzeba zrobić, żeby dostać pieniądze na ten program?

Przede wszystkim zakwalifikować się do trzeciego etapu. W tym momencie będziemy mieli pracę z ekspertami i to jest dla naszego miasta bardzo istotne.

To jednak nie wszystko, jeśli chodzi o dobre wiadomości we Włocławku.

Przed świętami zapadła decyzja zarządu województwa kujawsko-pomorskiego, który dostrzega potrzeby naszego miasta. Podniesiono dofinansowanie na projekt przebudowy przestrzeni przydworcowej związanej z obsługą autobusową. Zadanie ma kosztować 16 milionów złotych. na początku mieliśmy otrzymać trochę ponad siedem milionów, a teraz okazało się, że będzie to 13 milionów.

Prace będzie prowadzić też PKP.

Owszem, te działania PKP są bardzo ważne i jestem optymistą co do tego, że będzie to zrobione dobrze. Cieszę się też, że ta nasza, autobusowa część dworcowa będzie wyglądać tak, jak powinna, na miarę XXI wieku. Poza tym województwo dofinansuje nam kolejny projekt związany z infrastrukturą kształcenia zawodowego. Jest ogromna potrzeba takiego wsparcia.

Na czym ma on polegać?

To przede wszystkim doposażenie pracowni praktycznej nauki zawodu wszystkich szkół uczących na średnim etapie technicznym. Za kilkanaście milionów włocławskie szkoły wzbogacą się i będziemy w stanie lepiej kształcić młodych włocławian na potrzeby rynku pracy, który zgłasza nam kolejne potrzeby.

We Włocławku od wielu lat mówi się o budownictwie mieszkaniowym.

Ostatni rok to czas intensywnej pracy. Pod koniec ubiegłego roku złożony został wniosek o wydanie pozwolenia na budowę i teraz czekamy na decyzję pozwalającą na wybudowanie czterech bloków na Celulozowej. Myślę, że już za chwilę będziemy ogłaszać przetarg na rzeczową realizację. Tak blisko tych nowych mieszkań jeszcze nie byliśmy, co bardzo cieszy.

Dziękuję za rozmowę

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%