ZUS zabrał głos w sprawie wniosków o emeryturę lub rentę. Okazuje się, że wprowadzono duże zmiany, jeśli chodzi o staranie się o te świadczenia. Jak tłumaczy to zakład ubezpieczeń społecznych?
W związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem już w marcu większość urzędów w Polsce została zamknięta.
ZUS jako jeden z pierwszych urzędów w kraju zrezygnował z części obostrzeń związanych z pandemią. 4 maja praca urzędników wróciła do normy. W ciągu dwóch pierwszych dni otwarcia urząd odwiedziło kilka tysięcy klientów.
Klienci, którzy przychodzą do urzędu muszą używać maseczek ochronnych, a przed wejściem na salę zdezynfekować dłonie.
Wprowadzone obostrzenia obowiązują też osoby, które starają się o emeryturę lub rentę. Okazuje się jednak, że przyszli świadczeniobiorcy nie muszą teraz przychodzić do urzędu. Mogą to zrobić później.
- Co do zasady ZUS przyznaje prawo do emerytury lub renty od miesiąca, w którym zainteresowany spełnił warunki do przyznania świadczenia nie wcześniej niż od początku miesiąca, w którym złoży wniosek. Przepisy, które weszły w życie 18 kwietnia br. umożliwiają złożenie wniosku w późniejszym terminie, nie później jednak niż w ciągu 30 dni po ustaniu obowiązywania stanu zagrożenia związanego z COVID-19
- informuje Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
Urząd podkreśla też, że osoby, które złożą dokumenty w ciągu 30 dni po ustaniu epidemii i dołączą do wniosku stosowne oświadczenie nie tracą wypłaty za wcześniejsze miesiące.
Zakład ubezpieczeń społecznych podkreśla również i przypomina, że prawo do emerytury, to nie to samo, co prawo do jej wypłaty.
- Przy wypłacie emerytury, konieczne jest rozwiązanie stosunku pracy. Dopiero po rozwiązaniu stosunku pracy ZUS będzie mógł wypłacić świadczenie razem z wyrównaniem
- tłumaczą przedstawiciele ZUS.
Wydłużony został także termin na zgłoszenie wniosku o świadczenie przedemerytalne. Takie pismo należy złożyć w ciągu 30 dni od dnia wydania przez powiatowy urząd pracy dokumentu, w którym poświadczył m. in. to, że przez 180 dni pobierany był zasiłek dla bezrobotnych.
- Jednak w przypadku, gdy termin ten upływa w okresie, w którym obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii, taki wniosek można złożyć nie później niż w ciągu 30 dni po ustaniu pandemii - kończy rzeczniczka.
Użytkownik08:50, 17.05.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Kujawiak09:40, 17.05.2020
Precz z bandyckim pis! 09:40, 17.05.2020
Dzban12:11, 17.05.2020
Paweł Tanajno mówi w Radio_TOK_FM, że ma 5 pracowników na umowach zlecenie, którego jego zdaniem nie są śmieciówkami. Żali się, że nie dostał pomocy państwa, bo jej warunkiem są umowy o pracę. A potem mówi, że tej pomocy od Państwa to nie potrzebuje.
Czego nie rozumiecie? :) 12:11, 17.05.2020
Uwaga !12:35, 17.05.2020
Ludzie, zobaczcie, jak wzmacniam moją odporność na wаlkę z koronawirusem. Piszę o tym na moim blogu ---> yourblogg.info/covid
12:35, 17.05.2020
???13:07, 17.05.2020
Mamy XXI w., dlaczego nic nie można załatwić telefonicznie w ZUS? To ma być udogodnienie dla niepełnosprawnych z dysfunkjcą ruchu, że trzeba jechać na koniec miasta? 13:07, 17.05.2020
:)10:30, 17.05.2020
6 4
co za dzban 10:30, 17.05.2020
molo10:35, 17.05.2020
7 3
weż tabletkę imbecylu 10:35, 17.05.2020
Adamski11:31, 17.05.2020
4 3
kodziarsko-powski *%#)!& twojej matki,że takiego matoła ukociła. 11:31, 17.05.2020
77713:01, 17.05.2020
5 2
Troll śmieci z Po, pod każdym postem szczeka i kwiczy. 13:01, 17.05.2020