Jedna butelka jeden punkt a sto punktów to jedna złotówka. Całkiem fajny przelicznik.

A świerzaki jak były w biedronce czy to nie jest gra psychologiczna żeby robić dużo zakupów dobierać do pełnych kwot żeby potem można było odebrać pluszaka wartego około 10 zł ze sklepu?? to już lepsza taka inicjatywa.

Polska 100 lat za murzynami.W SKANDYNAWII I NIEMCZECH DZIAŁA TAKIE COŚ OD KILKUNASTU LAT.

Pomysł dobry i potrzebny, przyczyni się do zmniejszenia ilości generowanych śmieci. Równie dobrym, jak nie lepszym pomysłem byłyby butelkomaty na butelki szklane, np. po piwie. Jest we Włocławku spora grupa osób, która te butelki zbiera albo po zakupie, albo co gorsza - zbiera po śmietnikach, a potem oddaje do sklepu, uzyskując w ten sposób kaucję, lub też de facto załatwiając sobie tańsze zakupy.

Teraz dopiero widać ile lat z tyłu jest Polska za Niemcami i innymi krajami zachodu. W Niemczech taki automat do butelek i puszek jest w każdym supermarkecie A butelki są wymieniane na bony gotówkowe które oddaje się przy kasie przy płaceniu za zakupy.

Snoop w Niemczech płacą za 1 butelkę 25 centów a tu 1 punkt oszuści .

A kiedy automat do zbierania psich kup ?

Za zachodnią granicą płacą za oddane butelki , inaczej- zwracają kaucję . A tu jakieś punkty zakupowe ? Pomysł na miarę BCC które ,,doradziło'' Tuskowi wprowadzić w Polsce umowy śmieciowe , a Polkom tyrać do 67 roku życia .

Co daje jakikolwiek profit za zwrot opakowania widać na ulicach. Bardzo rzadko trafia się butelka po piwie, aluminiowa puszka, ponieważ na tym coś można zarobić. Natomiast wszech obecne są buteleczki po setkach, bezzwrotne butelki po piwie itp. Wystarczy zrobić symboliczną kaucję, powiedzmy 10-20 groszy opakowania typu butelki szklane, pet, wszystkie puszki i ludzie sami Polskę posprzątają. Niech osoby żyjące w poprzednim systemie przypomną sobie jak wyglądały ulice, lasy, parki wtedy, gdzie były skupy surowców wtórnych w których można było w zasadzie oddać wszystko, a jak teraz. Oczywiście śmieci były, są i będą, ale nie porównywalnie w ilościach kiedyś jak teraz.

Zgodzę się ale jak nie będę musiała instalować aplikacji. wystarczyłby wydruk jakiejś karteczki. Aplikacje mają za dużo uprawnień do śledzenia mojej prywatności.

Fajna inicjatywa, nareszcie, oby na stałe takie urządzenia zagościły w sklepach.

Aplikacja jest równa nieproszonemu gości zagladającym pod pokrywkę co jest w garnku.W Europie jest wżuca się butelki bierze wydruk i idzie do kasy.Tu z ludzi robi się baranów i nikt nie powinien tam wkładać butelek na żadną kartę klienta tym bardziej świecić sobie życie aplikacją śmieciem żadnym wąt ! Z KGB.! I ORMO !

Jak się zbierze 100 punktów to za to dostaje się 1zł.

W Niemczech widziałem to w sklepach 10 lat temu....dla mnie żadna nowość.

,,Płacimy za opakowania przy zakupie towaru i jeszcze mamy płacić za zwrot opakowań przy kolejnym zakupie ? To przecież pomysł jak z żydowskich kawałów '' .